to u mnie te same rosną i już nie rozpoznaję który jest który Moje mają ponad 20 lat.
Mam też inwazje mrówek, masakra, w kostce, na trawniku, miałam trochę obornika pod matą, żeby podsypać pomidory i wczoraj tam zajrzałam, masakra, gniazdo z masą jaj, mimo posypania proszkiem one ciągle żyją,
Myślę że te proszki mało dają, u mnie co roku te same miejsca są zaatakowane.
Mszyce też mam na jabłonkach, porzeczkach czereśniach, śliwie ech..
Z kostki czyszczę chwasty siedząc i wyrywając, jak kopciuszek.
Myślę że może jesienią kercherem to potraktować ? A teraz pewnie użyję randapu bo nie dam rady z tym wyrywaniem
Działka w połowie skoszona. Chmury nisko wisiały . Po lewej paleta z trawertynem
Posiałam większość dyni i trochę kukurydzy żeby już rosła. Może jutro po południu skończę. Wiatr i ból głowy to nie jest najlepsza mieszanka ale sianie w połowie czerwca też nie…
Jolu, piękne widoczki ogólne i szczegóły również, śliczna ta jarzmianka. Mam w jasnych kolorach, ale chyba mają zbyt mało światła, bo mało pąków kwiatowych.
Chyba nie chce wzoru a z drugiej strony już za późno, myślę… mieli zacząć od jodełki na dole a zaczęli tu… nawet nie rozpakowałam tych płytek no i teraz jest co jest. Ale spoko tu tylko wolnostojąca wanna jest w planie i reszta podwieszanych białych elementów (WC i umywalka) i tyle. Bez dywaników bez niczego. Powinno być oki
Na inspiracji nie ma ułożonych wzorów i w sumie takie szaleństwórz mi się podoba (?) nie mam pojęcia haha zobaczymy efekt końcowy
Pojadę tam jeszcze za godzinę lub dwie zamknąć bo pan Mirek na wpaść zawieźć dwie palety do domu. Zobaczę czy z tego s ogóle się da coś ułożyć?