Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

LIDKA 21:08, 06 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11545
Na mojej lawendzie też pełno bzyków. Tylko cholerka pszczół nie widzę a jakieś trzmiele zwane bąkami.

Gaura w drugim roku u mnie daje czadu. Krzaki mają po metr szerokości. Zakryły mi seslerie.

Więcej zdjęć ogrodu poproszę.

Pozdrawiam z Luxemburga



____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Narsilia 21:15, 06 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
LIDKA napisał(a)
Na mojej lawendzie też pełno bzyków. Tylko cholerka pszczół nie widzę a jakieś trzmiele zwane bąkami.

Gaura w drugim roku u mnie daje czadu. Krzaki mają po metr szerokości. Zakryły mi seslerie.

Więcej zdjęć ogrodu poproszę.

Pozdrawiam z Luxemburga







Ooo Lidka światowo , obiecuje poprawie się też tydzień będzie trochę luźniejszy to coś popiele i porobie fotki , a sierpień cały urlop to dopiero będzie czas i piwioniach pamiętam tylko naprawdę pokonuje mnie brak czasu
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
LIDKA 21:20, 06 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11545
Ooooo super że dużo urlopu będziesz miała.


M musiał tu wezwanie do kasy chorych i przyjechałam z nim. Niesamowicie zielony kraj i chyba tu nie ma suszy bo nawet trawy na poboczach autostrady nie wyschły jak u nas.

Pochwal się Klaudia różami.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Narsilia 07:24, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
LIDKA napisał(a)
Ooooo super że dużo urlopu będziesz miała.


M musiał tu wezwanie do kasy chorych i przyjechałam z nim. Niesamowicie zielony kraj i chyba tu nie ma suszy bo nawet trawy na poboczach autostrady nie wyschły jak u nas.

Pochwal się Klaudia różami.


No Lidka specjalnie dla ciebie kilka dodatkowych fotek , ja dla odmiany znowu z dzieckiem w domu, tym razem bostonka , stąd znowu do tyłu z pracami w ogrodzie ten rok jest bardzo bardzo trudny.

Zakupione różyczki pomponiki dla Moniki
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:26, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Czas lawendy u mnie jedne z młodszych krzaków co roku sukcesywnie dosadzam
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:27, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Przetaczniki różowe to też nowość , dążę do tego aby w ogrodzie królował fiolet , ale róż też mnie rozbraja

Zeszłoroczna różowa gaura odbudowała ładny krzaczek
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:28, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Tu i ówdzie ,,stare,, różyczki ,
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:29, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Perowsksa to też nowość na nowych rabatach prezent
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:30, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
Budleje i hortensje limelight zb ieraja się do kwitnienia
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 07:31, 10 lip 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1454
A tu mamy palce szatana , faktycznie wygląda przerażająco fuj
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies