Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gardenarium"

Ogród Babci Jasi 23:21, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dobrze, że chociaż trochę zdjęć zeskanowałam, miło powspominać stare lata, kiedy było się sporo młodszą.

Stare żardiniery z drucików





Kącik zapachów i motyli



Moje krzewy są całoroczną ozdobą ogrodu. 23:16, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Niech sobie rośnie, ja też bym zostawiła.
Ogród Babci Jasi 23:14, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Słabość do kul, jak widać i do doniczek w ogrodzie



I do starych poidełek wykutych w kamieniu

Ogród Babci Jasi 23:11, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Cała piękna historia tego ogrodu jest w moich albumach, bo były to wczesne lata osiemdziesiąte.
Kwitły tam piękne lilie (żółte, różowe, pomarańczowe, azjatki i te bardziej cenne - orientalne)przede wszystkim i pamiętam floksy. Posadziliśmy też świerka kłującego i tuje. Te drzewa są teraz ogromne.

Lata 80-te - zdjęcia są w albumie. Wtedy nie było takich aparatów, były Smieny, a ja nawet miałam jeszcze gorszy

Ale jak widać, od zawsze kochałam bukszpany w ogromnej ilości
Rok mniej więcej 2002.








Ogród Babci Jasi 23:05, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Na ulicy posadziłam ozdobne dwie jabłonie i lipy, na przemian. Pod nimi, wszystko, co pachnie, a więc lilaki i różnego kalibru jaśminowce: pełne, o żółtych liściach i o biało-zielonych liściach.





Ogród Babci Jasi 23:01, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dom moich Dziadków.
Tu mieszkałam od urodzenia do 23 roku życia, potem został sprzedany.
My natomiast przeprowadziliśmy się do własnego domu budowanego przez nas samych z pomocą rodziny mojej Mamy.



Na tym poletku kiedyś uprawiałam z Mamą warzywa, a potem miałam pierwszy swój ogródek, gdzie trawę ścinałam nożem, chodząc w kucki, albo na kolanach. Wtedy jeszcze nie było kosiarek. Dopiero po jakimś czasie Witek zrobił taką kosiarkę z pralki. Chyba też jeszcze pamiętacie takie kosiarki?

Rodzinny dom Dziadków Michaliny i Jana- pierwszy ogród


Nowy dom i ogród wokół niego to było moje marzenie, kiedy byłam nastoletnią dziewczyną. Ponieważ nie należymy do leniwych, a i smykałkę do budowania nabyłam wraz z lekturami różnych książek i chyba "Majstra" wtedy, to i namówiłam rodziców, żeby budować dom własnymi rękami. No i stało się.
Z tego domku drewnianego przenieśliśmy się do własnego. Tata zrobił stolarkę, wujek i dziadek stawiali mury, mama rozrabiała beton, ja i brat podawaliśmy ciężkie pustaki. I tak budowa dobiegła końca.

Tutaj, wydzierając mamie "kartoflane" i truskawkowe pole, urządzałam prawdziwy ogród. Kwitło w nim mnóstwo roślin, rzadkich i trudno dostępnych w tamtych czasach. Teraz naszego domu prawie nie widać. Tuje i się bardzo się rozrosły, nie do wiary, jak ten czas leci ...

Nasz własny dom


Mój kawałek raju 22:44, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Agnieszko, nie zdarzyło mi się, ale namiot można ukryć. Chyba założę wątek z maminym ogrodem To też pokażę namiot. Nasz też nie szpeci, jest dość estetyczny i ma ładne otoczenie.
Kompozycje na balkony, parapety i balustrady 22:36, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wiosenne propozycje





Kompozycje na balkony, parapety i balustrady 22:35, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Będzie kolorowo, jak tutaj



Mój kawałek raju 22:33, 02 lut 2011


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Do góry
gardenarium napisał(a)
Moja mama to samo, namiot to wspaniała rzecz, teraz to nawet botwinkę mama tam uprawia


Danusiu, zdarzyło Ci się umieścić namiot w projektowanym ogrodzie na czyjeś wyraźne życzenie? Bo niezaprzeczalnie taki namiot ma wiele zalet, ale trudno go jakoś wkomponować w ładny ogród, zwłaszcza nieduży, prawda?
Moje krzewy są całoroczną ozdobą ogrodu. 22:30, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Marysiu, z tą białą różą to mogło być tak: szlachetna część wymarzła, a to co kwitnie to jest podkładka, czyli część nieszlachetna.
Dwa czerwone dęby 22:28, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jak ładnie ułożona kostka. Etapy budowy też mnie kręcą.
Pogaduchy nocnych marków...ale nie tylko o ogrodach:) 22:27, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Marta, ogrodów romantycznych już nie ma chyba, tak jak chciałaś?
Monotonne jałowce... 22:23, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Co do Skyrocketów, wydaje mi się, że już coś je zaatakowało. Ostatnio sporo ich widzę chorujących. Czy nie masz z nimi problemu? Nie zamierają czasem gałązki?
Monotonne jałowce... 22:21, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ja bym jeszcze rzuciła propozycję zimozieloną, a mianowicie Euonymus fortunei "Emerald'n Gold"


lub "Golden Harleqiun".
Przykryje nogi, troszkę wlezie potem na jałowce, zrobi ciekawy rysunek.




Inna propozycja Ilex crenata "Golden Gem" - ostrokrzew karbowanolistny o żółtych listkach.
Nie ma problemu z liśćmi. Potem tylko ciąć po linii krawężnika.



Może wrzosy i wrzośce, ale bardzo dużo by trzeba było nasadzić, żeby osiągnąć spektakularny efekt.





Ewentualnie żurawki














Zagadka Parmezana 2 22:02, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Oj tam zaraz, pierwszy raz mi się udało
Suche kwiatostany 22:01, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Przegorzan już się posypał? Ale niesamowicie wygląda"
Moje ranczo 22:00, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Pozdrawiamy całą rodzinkę
Fascynujące drzewa... 21:59, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jak ona się jeszcze trzyma, czy ma jakieś zabezpieczenie?
Mój ogród....czyli bardzo wredny kawałek planety;) 21:56, 02 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Będą nowe fotki, ciekawe jak tam bez Ciebie sobie dają radę?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies