Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Małymi krokami-Ogród Wioli 17:46, 10 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4660
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja kupuję w A... Wszystkie rośliny których nie dostanę stacjonarnie i zawsze się dobrze przyjmują.
Lubię mniejsze sadzonki.
Też dostałam dzisiaj paczkę i jestem zadowolona.
Kilka lat temu też kupowałem i wtedy były pomyłki w gatunkach i odmianach, a rośliny malutkie. Ale w miarę dobrej jakości trafiłem. W tych najmniejszych doniczkach P9 zawyczaj. No i kilka z nich do dziś mam. Ba, nawet podzieliłem na kilka sztuk

A teraz (jak ktoś tu pisał na forum) ceny poszły mocno w górę, a jakość roślin mocno w dół. I to by się zgadzało. Teraz będę mega ostrożny przy zakupach on line
Małymi krokami-Ogród Wioli 17:35, 10 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Ja kupuję w A... Wszystkie rośliny których nie dostanę stacjonarnie i zawsze się dobrze przyjmują.
Lubię mniejsze sadzonki.
Też dostałam dzisiaj paczkę i jestem zadowolona.
Wilczy ogród 13:43, 10 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Magda inne oko i fotograf, ale jak zawsze piękne fotki z twojego raju.
Ładnie.
Ogród z koniczynką 09:30, 10 lip 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7342
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
...
Potem syn miał chomiki to był ubaw jak uciekła mama z klatki razem z młodymi.

Mieliśmy kiedyś chomikową rodzinę, wyjeżdżaliśmy na 2 tyg i teściowa karmiła je co parę dni, ale pewnego razu nie zamknęła klatki i do naszego przyjazdu grasowały po domu. Wtedy mieszkałam w starym budownictwie, przedwojennym. Chomiki w jakiś znany tylko sobie sposób wgryzły się pod drewnianą podłogę w kuchni za szafkami kuchennymi. Jak przyjechaliśmy, trzeba było zdjąć blaty kuchenne, mąż zrobił zmyślną pułapkę ze słoja (na sznurku, z pachnącym jedzeniem w środku i słoik pod kątem trzymany) i trzymał tak dopóki chomik nie wlazł do środka, wtedy słoik do góry i do klatki, już nie muszę wspominać o stresie teściowej i zgromadzonych zapasach ziaren za szafkami
Wymarzony sielankowy ogród..... 07:43, 10 lip 2024


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9087
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monika jak zawsze się zachwycam. Piękne ukwiecone alejki.
Mam sporo gaury tylko wydaje mi się, że nie jest należycie wyeksponowana.
U ciebie te pobocza rabat z gaura są czarujące.


Elu dziękuję, gaura sobie znalazła idealną miejscówkę, spasowało jej i rośnie jak chce, dałam jej wolną rękę



Z rana tylko tyle fotek udało się zrobić, może wieczorkiem wyskoczę to kolejne rabaciska sfocę
Miłego dzionka
Ogród z koniczynką 00:23, 10 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Rumianka napisał(a)

Elu Żuczka przebywała w zagrodce tylko w momencie gdy nie miałam czasu przypilnować jej, a samej luzem jej nie wypuszczam bo po chwili już bym nie dała rady jej znaleźć. Wypuszczam ją na spacerki po ogrodzie ale pod bacznym okiem. Obecnie zagródka już rozmontowana bo Żuczka otarła sobie naskórek. Chodzi tylko po trawce teraz, a że wspinaczkami koniec.



No i bardzo dobrze się stało.
Miałam kiedyś dawno temu zułwia. I wiem ile może przejść tym zulwim krokiem.
Był z nami ponad 10 lat zachorował i zakończył żywot.
Potem syn miał chomiki to był ubaw jak uciekła mama z klatki razem z młodymi.
Ogród z koniczynką 22:34, 09 lip 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11103
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Też tak uważam,, że ma mało miejsca. Żułw też musi mieć gdzie chodzić. Czy ty ją wypuszczasz z tego kojca?
Taki deszczyk wszędzie by się przydał. Uwielbiam patrzę. Jak mocno pada i równo w nieba.

Elu Żuczka przebywała w zagrodce tylko w momencie gdy nie miałam czasu przypilnować jej, a samej luzem jej nie wypuszczam bo po chwili już bym nie dała rady jej znaleźć. Wypuszczam ją na spacerki po ogrodzie ale pod bacznym okiem. Obecnie zagródka już rozmontowana bo Żuczka otarła sobie naskórek. Chodzi tylko po trawce teraz, a że wspinaczkami koniec.
Wymarzony sielankowy ogród..... 22:30, 09 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Monika jak zawsze się zachwycam. Piękne ukwiecone alejki.
Mam sporo gaury tylko wydaje mi się, że nie jest należycie wyeksponowana.
U ciebie te pobocza rabat z gaura są czarujące.
Ogród z koniczynką 22:09, 09 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Joku napisał(a)
Ona chyba doszła do wniosku że ma tam za mało przestrzeni życiowej albo jej nudno .
Ta ławeczka to chyba nowy nabytek?


Też tak uważam,, że ma mało miejsca. Żułw też musi mieć gdzie chodzić. Czy ty ją wypuszczasz z tego kojca?
Taki deszczyk wszędzie by się przydał. Uwielbiam patrzę. Jak mocno pada i równo w nieba.
Ptasi gaj 22:02, 09 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
vita napisał(a)


A niech mnie! Te lilie z powodzeniem konkurują z martagonami, cudowne
Ela jesteś tytanem pracy



Wiktoria też się bardzo cieszę, że takie duże, takie piękne tyle mają kwiatów na jednej gałązce.

Mam nadzieję, że to już koniec pilnych prac teraz już zostały jakieś kosmetyczne aby się nie zanudzić

Mam Martagony, ale jestem nimi zawiedziona mikre i mało kwiatów mają.
Ogród Mokre 06:37, 09 lip 2024


Dołączył: 29 sie 2018
Posty: 84
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Lawendy nie podlewasz dobrze wiedzieć. Ja tam od czasu do czasu coś cykne wody, ale nie za dużo.

Zaraz po sprawdzam w necie te nazwy pink... I wiaza polnego.


Trochę dodatkowej wody im pewnie nie zaszkodzi. Wszystko zależy też od stanowiska, gleby, itp. Wiadomo każdy ogród inny. A my znamy najlepiej potrzeby naszych „podopiecznych”
Ptasi gaj 00:39, 09 lip 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




A niech mnie! Te lilie z powodzeniem konkurują z martagonami, cudowne
Ela jesteś tytanem pracy
Dębowe zakątki 21:32, 08 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24263
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja moje clematisy przycielam i nawiozlam w sobotę. Wypuszczają nowe pędy będą za miesiąc znowu kwitły.

Ten z 2-3 fotki ładny.
Ty pamiętasz Gobasia miała takie piękne klematisy, ale ona koński obornik dawała. Zresztą u niej wszystkie roślina miała takie wypasione.

Ciekawe co się z nią teraz dzieje.


Hmm teraz przycinasz clemki?
Ja nigdy w lecie tak nie robiłam.
Patrz ile to człowiek się jeszcze uczy.
Gobasia i lilie miała wypasione.
No tak obornik najlepszy. Ale u mnie są turkucie podjadki. To nie mogę dawać nawozu takiego bo to je jeszcze bardziej przyciąga.
Nie wiem co z Gobasia się dzieje.

Ptasi gaj 21:26, 08 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24263
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Aniu prawdę mówiąc nie zasilałam ich posadzone kilka lat temu w ziemi kompostowej. Jedna lilia ma ok 70 kwiatow
Posadziłam 4 szt i co rok mam tyle dzieci cebulowych.
Kupiłam w tym roku białe, ale mają po pół metra nie focilam ich.
Mam jeszcze takie jak poniżej, ale szybko przekwitly. Te są trochę niższe.




Elu, niesamowite masz te lilie.
Kolejne piękności.
70 kwiatów.. szok. Takich w życiu nie widziałam.
Masz wyjątkową rękę do nich
Podziwiam .i zachwycam się.
Chociaż tak się na cieszę
Dębowe zakątki 20:53, 08 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Ja moje clematisy przycielam i nawiozlam w sobotę. Wypuszczają nowe pędy będą za miesiąc znowu kwitły.

Ten z 2-3 fotki ładny.
Ty pamiętasz Gobasia miała takie piękne klematisy, ale ona koński obornik dawała. Zresztą u niej wszystkie roślina miała takie wypasione.

Ciekawe co się z nią teraz dzieje.

Ptasi gaj 20:35, 08 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Elu piękne panoramy. Masz taki ogród w stylu krajobrazowym. Lilie tygrysie zachwycające.
U nas grzmi już trzy godziny, ale nie wiem czy z tego jakiś deszcz będzie. Muszę chyba podlać te rośliny świeżo posadzone, a tak mi się nie chce.
Dobrze, że choć wiatr się ruszył i duchota jest mniejsza.
A jakie goździki posiałaś?


U nas w sobotę było wietrznie musiałam zrezygnować z części oprysków Tui. Wznowiłam w niedzielę rano a za 3 godziny spadł deszcz.
Szkoda pracy deszcz bardzo potrzebny.

Jak już piszemy o krajobrazie. Fachowcy od przycinania Tui "pani ogród to jak ogród botaniczny". Widzieliśmy już nie jeden wiemy co mówimy.
Oczywiście przesadzili
Ptasi gaj 20:18, 08 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Alija napisał(a)

Elu, pięknie w każdym zakątku, a te lilie cudne po prostu.
Na cały tydzień zapowiadają powyżej 30 stopni, jak te nasze ogrody to przetrwają.



Alucjo już tych skoków temperatury nie wytrzymuje.
Na wsi jeszcze jak cię mogę,ale w mieście jest bardzo ciepło. Asfalt beton nagrzany i wszystko grzeje.

Dziękuje Alicjo. Mam tego wszystkiego tyle, że nie jestem w stanie fotek artystycznych robić każdej roślinie. Pokazuje to co uważam gdzie co mam i co kwitnie.
Jako tako mam wszystko ogarnięte jeszcze będę siała nasiona byliny.
Ptasi gaj 19:57, 08 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Wczorajszy deszczyk










Ptasi gaj 19:48, 08 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Elu, ten widoczek lilii jest rewelacyjny.
Po kilka sztuk ich posadziłas ?
Czym je zasilacz ?
Marzą mi się takie. Ani jednej z tego gatunku nie mam teraz .



Aniu prawdę mówiąc nie zasilałam ich posadzone kilka lat temu w ziemi kompostowej. Jedna lilia ma ok 70 kwiatow
Posadziłam 4 szt i co rok mam tyle dzieci cebulowych.
Kupiłam w tym roku białe, ale mają po pół metra nie focilam ich.
Mam jeszcze takie jak poniżej, ale szybko przekwitly. Te są trochę niższe.



Dębowe zakątki 16:45, 08 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24263
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sielanka wodna.

U nas trochę ok.11 padał deszczyk w mojej miarce ok 1 cm. Jutro już będzie już sucho.

I tak trzeba podlać różne krzaki. U nas basen i nikt nie ma chęci rozłożenia.

Aniu wyczytałam o złamaniu współczuję wziąć się powiesić dla ogrodniczki.
Tak sobie nieraz myślę jakby mi się coś stało co ja bym zrobiła. Siedzę tutaj sama na działce i latam po tych cholernych kamieniach już się 2 razy wywaliłam gwiazdy zobaczyłam. Otrzepałam się i dalej bez chwili zastanowienia.
Wychodzę w ogród i tylko sobie mówię aniele strzeż mnie przed moimi nie rozważnymi pomysłami jakoś na razie odstukać....

Miłej niedzieli


Elu, czasami i taka sielanka potrzebna Zwłaszcza na upały
U mnie nic nie padało. Czekam na deszcz utęsknieniem
Złamanie miałam w lutym. Gips do któregoś maja,, i często jeszcze ta ręka z mniejszymi bólami się odzywa. Dobrze, że lewa. Ale człowiekowi są 2 ręce potrzebne.
No tak, trzeba uważać. Ja uważałam i idąc tylko się przewróciłam i bach ręka gotowa. O tak, niech aniołowie mają nas w swojej opiece
Niedziele upłynęła rodzinnie i koleżanka z córkami. Wesoło, miło i zleciało. Znowu normalny tydzień pracy.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies