Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Dżdżownice kalifornijskie 17:49, 20 lis 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
popcorn napisał(a)
Jak zimujecie dżdżownice na zewnątrz? Ktoś miał odwagę je zostawić na dworze? Czy gruba warstwa kompostu i kartony na wierzchu dadzą radę przy minusach?

Wszystko zalezy od kompostownika i od zimy moje zimuje od 4 lat na zewnatrz.Na poczatku czesc mialam w piwnicy, w razie W, teraz mam od 3 lat trzykomorowy kompostownik i zimuja bez problemu pewnie gdzies w jego srodku A sa juz w 3 komorach, masa ich specjalnie nie wybieralam jednej komory, choc juz gotowa-wybiore wiosna, jak maz mi wymuruje podwyzszone rabaty na warzywniaku.A dwie komory specjalnie napelnilam liscmi i odpadkami z ogrodu,a takze wlasnie kartonami, sloma
To zdjecie z lata, teraz dwie kopory sa pelne a trzecia do polowy.
Zieleń, drewno i antracyt 20:56, 19 lis 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
antracyt napisał(a)
Dobre podejście

Zastanawiałam się ostatnio czym przysłonić widok na kompostownik i do głowy wpadło mi rozwiązanie najprostrze z możliwych. Trzmielina fortune'a. Mam kilka sztuk w ogrodzie i rosną bezproblemowo, przyrosty mają w granicach 30-40cm rocznie, a do tego są zimozielone, co zagwarantuje brak widoku na kompostownik przez cały rok.
Nabyłam dwie małe sztuki odmiany Emerald Gaiety i poprowadzę je w górę
Mam nadzieję, że będą rosły tak szybko jak te które już mam


Fajny pomysł ja też kombinuję, jak przysłonić swoje kompostowniki, przesunę trochę rododendrony w ich stronę, może cis się wreszcie weźmie i urośnie...plus jakiś krzew do półcienia...ale to już raczej na wiosnę
Warzywnik, rabata, boisko sportowe w jednym ogrodzie??? 20:36, 19 lis 2020


Dołączył: 15 cze 2017
Posty: 20
Do góry
Cześć Alinka milo mi, że do mnie zajrzałaś, słuszne spostrzeżenia odnośnie tego, że lepiej byloby gdyby byly różne promienie tych kół z grządkami, dałaś mi do myślenia...kompostownik jest od strony północnej, dałam go tam, bo lepszego miejsca nie mogłam znaleźć, prawy róg działki byłby ok, ale sprawdziłam przepisy i kompostownik byłby zbyt blisko niezamieszkałego domu sąsiada, grzadki po prawej też nie bardzo, bo za ogrodzeniem mam nieużytki, ogromne ilości ślimakow. W pobliżu kompostownika są jablonie, będzie lekko zacieniony, raczej już nie będzie lepiej...te jabłonie sadzil moj tato, już nie chce mu więcej jego drzew wycinać, dwie grusze usunęłam, może kiedyś, bo jabłek mamy dużo, zbyt dużo
O to czy nie będą się kłocic prostokąty z kolami to mialam duże obawy, nie mam doświadczenia, ale po narysowaniu myślę że jest ok. Będę zdawać relacje z postępow w ogrodzie, choć będzie szlo powoli bo chcę ekologicznie i ekonomicznie, glebę mam ciężką, gliniastą, muszę ją ulepszyć. Lewy róg dzialki przed drewutnią marzy mi się szklarnia, może kiedyś...Pozdrawiam,
Migawki z ogródka 18:32, 19 lis 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86105
Do góry
Pod kompostownik bym nie robiła podstawy jeśli ma dostęp do gruntu to dżdżownice same do niego przechodzą i mikroorganizmy pomagające w jego rozkładzie też.
Doświadczalnia bylinowo-różana 17:30, 19 lis 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Basilikum napisał(a)
ja tez wczoraj sadzilam jeszcze ostatie cebulki teraz tylko trawy powiazac i czekac na wiosne. Niech ta zima zdrowo i szybko minie.

Jakiegos ogrodowiskowego lenia mam


Mój M mi dziś jeszcze złożył taki prosty, siatkowy kompostownik
Jeszcze róże muszę ustawić na tarasie i rośliny pownosić do garażu. Dalie będę kupować wiosną nowe, bo stare dostały jakiegoś wirusa chyba
Migawki z ogródka 16:46, 19 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12976
Do góry
Ja właśnie w piwnicy znalazłam nie jeden, a dwa worki. Jeden z ziarnem mieszanym, a drugi sam słonecznik. Ziarna suchuteńkie. Napełniłam wszystkie karmniki, jutro będę oglądać. Dziś robiłam na ogrodzie, więc nie podlatywały do tego najbliżej mnie, a dwóch pozostałych nie widziałam za budynkiem.
Efekty dzisiejsze... Początek podstawy pod kompostownik i placyk obok, takie miejsce robocze za cieplarką tam będzie.


Tam na dole, gdzie widać sznurek, będzie ścieżka między rabatą przy płocie a cieplarką.
Żywopłotki cisowe. 23:43, 18 lis 2020


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
anpi napisał(a)
Piękne dalie i chryzantemy. Ja też w sobotę wykopałam dalie choć jeszcze kwitły. Ale potem, gdy zimno nie zechce mi się marznąć przy takich pracach. I tak jeszcze zostało wiązanie traw, kopcowanie róż i pewnie coś tam jeszcze(a...dokupiłam jeszcze różnych cebul trzeba to będzie posadzić jak przyjdą) Skorzystałam też, że mój student zjechał na weekend, to pozwoził mi karpy do piwnicy i zieleninę na kompost.


Aniu!
Dalie w piwnicy oznaczone, jeszcze zostało uporządkowanie zestawienie skrzynek, bo wnuczek wnosił i dosuszają się.
cebule nie posadzone, bo sadzę 44 szt zamówionych róż.
Troszkę to trwa, bo poszerzałam rabatę.
skończę na niej sadzenie to pójdą cebulowe.

Na zieleninę uszykowałam nowe miejsce, bo na jednym nie mieści się.
Duży kompostownik wiosną ruszę go pod dalie i podsypię byliny, mocno usiadł przerzucać go nie będę nie mam siły i czasu.

Nowe miejsce będzie na betonie z dwóch stron jest mur, zniosłam dużo grubych gałęzi na dno, by od spodu dochodziło powietrze i ładuję wycięte łęty.
teraz mam dużo liści do grabienia z dębów wszystkie pójdą na 3 kompostownik.
U mnie b. dużo wszystkiego dobra i nie może się zmarnować.


Sezon 2017 u Hanusi 22:56, 18 lis 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7441
Do góry
Rozplenica związana, miskanty też. W szklarni jaki taki porządek. Kompostownik pełny. Piwonie drzewiaste dostały ochronę na łodygi, ale jeszcze bez przykrycia,

Tulipany przywaliłam pędami róży, może kolce wiosną ochronią przed inwazją saren,
Po alejkach działkowych grasują dziki, to nasz odwieczny problem, wkoło nieużytki i las bukowy. Do domu przyniosłam przedostatni bukiet. Trochę smutno, ale nadzieja na wiosenny jest. Liliowiec jeszcze kwitnie.

Warzywnik, rabata, boisko sportowe w jednym ogrodzie??? 21:18, 18 lis 2020


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry
Cześć Gosiu! Jeżeli chodzi o linie rabat, są intrygujące. Lubię takie łuki, które mają niewidoczne środki i różne długości promieni. Nawet jeden wokół warzywnika bym powiększyła, żeby nie było symetrycznie. Z prostokątami nie powinny się kłócić. Będzie nawet ciekawiej. Plus obecność pszczół w tej okolicy. Z drugiej strony myślę o tym, czy nie umieścić warzywnika na wprost. Tam gdzie kompostownik (chyba, bo napisy niewyraźne) To północ, czyli wystawa południowa?
Pozdrawiam
Sezon 2017 u Hanusi 22:32, 17 lis 2020


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Tego plumkania w ogrodzie, to się wystrzegam już. W moim przypadku nawet zamoczenie rąk we wodzie, grozi stanem zapalnym. Ale porządkuję - co mogę rzucam na kompostownik, donice upchnięte tu i tam, znoszę do szklarni, Przy następnej wizycie będzie segregacja. No i w samej szklarni, suszą się dalie, trzeba przyciąć winorośl, poucinać sznurki, zgrabić, posypać wapnem. Niby nie ciężka praca, ale marudna. jest jeszcze trochę liści na krzewach- ogarnę te, co spadną na ścieżki.

Mam nadzieję na jutrzejszy wypad.
Rozplenica do związania.




to się nabiegałaś ! jeju ja też teraz w podwójnych rękawiczkach muszę z materiału i na to ogrodowe bez tego to masakra ...
cudna rozplenica ja moją potargałam znów iii mam nadzieję że teraz już będzie miała swoje miejsce i że lubi sucho...
Osiedlowy ogródek 22:21, 17 lis 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
Hortensje są powtórzone na rabacie pod bzem, 3 szt. Ona jest na przeciwko.
Docelowo na tej rabacie będzie 5 hortensji, bo dwie wiosną będę chyba zamieniać z Palibinami, albo dam te dwie na rabatę nr 3 czyli dereniowa.
Są grupami po 3 Elegant Rosa, po 2 Rosso Glory i 1 Vibrant Verde.
Myślę, że to i tak sporo i cud, że je zmieściłam

Na tej rabacie wymyśliłam dwie duże rośliny, żeby zasłonić kompostownik.
Zamiast ostrokrzewu będzie docelowo Rododendron i jedna hortensja, reszta to paprocie, trawy, hosty, niskie liliowce i tawuła Pumila.

Zawilce Swan wings miałam 3, dwa padły, został jeden.
Jest już tak duży, że te trzy zagłuszyłyby i tak spore hakonki Strip it rich, które są przed nim. Ten jeden już je pożarł.
Zawilce mam powtórzone kawałek dalej, z hortensjami, mam 3 szt Whirlwind.

Na dereniowej będą hakone All gold, na razie są dwie ale każdą kępę będę dzielić na wiosnę na trzy, to mogę ją jeszcze powtórzyć.
Będę chciała na pewno więcej zielonego hakone i to też będę powtarzać na wszystkich trzech rabatach w leśnym.
Paprocie też będą na pewno na dwóch rabatach






Sezon 2017 u Hanusi 21:04, 17 lis 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7441
Do góry
Tego plumkania w ogrodzie, to się wystrzegam już. W moim przypadku nawet zamoczenie rąk we wodzie, grozi stanem zapalnym. Ale porządkuję - co mogę rzucam na kompostownik, donice upchnięte tu i tam, znoszę do szklarni, Przy następnej wizycie będzie segregacja. No i w samej szklarni, suszą się dalie, trzeba przyciąć winorośl, poucinać sznurki, zgrabić, posypać wapnem. Niby nie ciężka praca, ale marudna. jest jeszcze trochę liści na krzewach- ogarnę te, co spadną na ścieżki.

Mam nadzieję na jutrzejszy wypad.
Rozplenica do związania.


Zieleń, drewno i antracyt 14:58, 16 lis 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12899
Do góry
Dobre podejście

Zastanawiałam się ostatnio czym przysłonić widok na kompostownik i do głowy wpadło mi rozwiązanie najprostrze z możliwych. Trzmielina fortune'a. Mam kilka sztuk w ogrodzie i rosną bezproblemowo, przyrosty mają w granicach 30-40cm rocznie, a do tego są zimozielone, co zagwarantuje brak widoku na kompostownik przez cały rok.
Nabyłam dwie małe sztuki odmiany Emerald Gaiety i poprowadzę je w górę
Mam nadzieję, że będą rosły tak szybko jak te które już mam
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 11:59, 16 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
No pewnie. Mój kompostownik w zagrodzie dla kur właśnie, przed chwilą byłam do nich zajrzeć, właśnie tam drapią w poszukiwaniu skarbów

pozdrawiam!
Sezon 2017 u Hanusi 20:34, 15 lis 2020


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
to fajnie Hanuś bo ja wszystko na kompostownik wale liście też i spodobał mi się ten twój pomysł z workami Fajnie kwitnącą trawkę widać
latam przypominam sobie i odwiedzam ....Lena dała mi pokopać w laptopie

Sezon 2017 u Hanusi 20:14, 15 lis 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7441
Do góry
Powoli kończę działalność ogrodową. Dziś przywiozłam rzeczy do prania, ręczniki, ściereczki, obrusiki, Woda już wyłączona, zostawiłam otwarte krany.

Tam gdzie sadziłam tulipany, wysypałam worek kory, i część przykryłam kratką na podwyższeniu, żeby ograniczyć dostęp sarnom. Na drodze dojazdowej do ogrodów ślady buchtowania dzików. Musiało być potężne stado! Cała droga zryta.

Kompostownik cały zawalony, + 4 worki liści, czekają na przekompostowanie do następnej jesieni.

Te worki z ub, roku dziś rozsypałam na rabacie. Pięknie to wygląda. Dalej tak będę robić. Poniżej mój mordor, do uporządkowania. Ale humor poprawiony! Uff... Prawie zdążyłam. Jeszcze tylko szklarnia!


Migawki z ogródka 18:26, 15 lis 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12899
Do góry
tulucy napisał(a)
Cudaczek już nieforemny, to English Garden. Kompostownik zostawiam dla m.

Może nieforemny, ale kolor bardzo mi się podoba. Zapisuję w notesie chciejstw
Migawki z ogródka 17:59, 15 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12976
Do góry
Cudaczek już nieforemny, to English Garden. Kompostownik zostawiam dla m.
Ogród bez reguł 17:01, 15 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Trochę ogarnęłam ogródkowy bałagan:

- przeniosłam 16 doniczek z przechowalni w inne miejsce,
- dołożyłam kompostu i w przechowalni posadziłam czosnek Harnaś
- zaczęłam uprzątać tunel - podpory schowałam do piwnicy, pomidory wyrwałam i częściowo rozdrobniłam
- dopełniłam drugi kompostownik, dużo liści w tym roku
- podlałam kompost gnojówką z pokrzywy
- zaczęłam wstępne działania we wgłębniku - wyrzucanie śmieci
- no i wstępnie zaplanowałam sobie nasadzenia w tym miejscu.

I już było ciemno i zimno... Zdecydowanie, dzisiejszy dzień był za krótki...
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 14:33, 14 lis 2020


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Do góry
Ja też zaliczyłam dzień porządkowy słoneczko ładnie świeciło-
M wykosił trawnik , kompostownik przerzucony i nowy naszykowany
Ostatnie doniczki w ziemi, przesadziłam też dwie jabłonki szczepione bo jak się sąsiad z siatką przesunął to się oparły na niej.
Zostanie tylko w grudniu powiązać trawy żeby nie śmieciły.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies