Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rdest"

Ptasi gaj 12:48, 15 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14847
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Piękna
Mam ją.Ale u mnie jakaś bida






Aniu musisz jeszcze czekać moja niecały trzeci sezon kupiłam też bidę.
Róże to dopiero od 3-4 sezonu zaczynają ruszać musi się dobrze ukorzenić.
Moja miała dużo pąków w pierwszym kwitnieniu ale deszcze i zgnily.
Przycięłam i wypuściła znowu pąki.

Ja mam taki problem z Pastela. Jak oglądam na forum Pastele to wprost nie wierzę, że taka może być piękna. Niby kwiat Pasteli ale taki mizerny krzak.
Przesadze wiosna czekam na zwolnienie miejsca przez choinek kanadyjska. Prawie duże drzewo i uschło tam posadzę kalinę Kilimandżaro a w miejsce Kilimandżaro wsadzę Pastele.

Przyszła dzisiaj paczka z Albamaru jestem zadowolona Gillenie, Astry, Jarzmianka i rdest. Trzeba sadzic

Miłego dnis
Ogród z wilkiem zamkn. 07:57, 14 wrz 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
andzia458 napisał(a)
Madzia, Ty chyba w fajnej okolicy mieszkasz? Ogród piękny ale i krajobrazy w oddali też bardzo mi się podobają.


Aniu krajobraz w oddali mam śliczny uwielbiam siedzieć i gapić się na góry
szkoda tylko ,że to nie Tatry ale moje Beskidy też piękne


inka74 napisał(a)
Madzia sorry, zakładki mi się pomyliły

nic się nie stało


Urszulla napisał(a)


Fajne zamęczanie
Naprawdę jesteś dzielna. Fajnie że siły wróciły. Też chłodniej się zrobiło, sama lubię taką pogodę do pracy. Niestety mam totalny brak czasu, wiadomo.

Widać że Twój ogród cieszy się zainteresowaniem. Super kompozycje i wszystko tak szybko Ci rośnie, masz co dzielić kanciki robią dużo.

Wiesz że ten jaskrawy rdest u mnie zakwitł rdesty będą lubiły mój mokry grunt. I zawilec też się utrzymał


widziałam u Ciebie kwitnącego rdesta dobrze,że się przyjęły -ten zielony u mnie ,to już strasznie się rozpanoszył ....
trzeba będzie dzielić na inne kawałki
mam jeszcze kilka fotek nie wstawianych ,to wrzucam jak leci ....
Buziaki

ps. jak będziesz mieć luzniejszy czas ,to dzwoń

Bylinowa łąka 18:54, 13 wrz 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6061
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Gosia, ale Ci roślinki nabrały masy przez ten sezon Ogród się wyłania już z trawy i to o ciekawym układzie trawiastych ścieżek i wyspowych rabat Domek super po malowaniu, moje klimaty, ten ciemny brąz na fundament to dobry kierunek

Farba na fundamenty już kupiona, ale w sobotę bawiliśmy się z tarasem. Niby nie tak dużo malowania, ale tyle zakamarków przez tą barierkę, że długo zeszło. A jeszcze chciałam posadzić hortensje kupione jeszcze w lipcu, bo to była może ostatnia okazja, żeby wjechać samochodem na działkę.

Magleska napisał(a)
Gosiu
domeczek Wasz śliczniutki
a i ogród już widać -kwiaty coraz większe i z dala już fajną rabatę widać

Madziu cieszę się, że malujemy. Przed zimą powinniśmy zdążyć. Jeszcze podłoga na tarasie nam została. Deski ryflowane, więc czyszczenia będzie najpierw sporo i nie wiem jeszcze czym pociągnąć. Ze dwa dni pewnie zejdzie.
Czekam już z utęsknieniem kiedy do kwiatków będę mogła wrócić.

greg66 napisał(a)
Gosiu ogórecznik wysiewałaś z nasion? świetnie wygląda i mam juz dla niego miejsce.

Grzegorz siałam z nasion i to późno, bo pod koniec czerwcu. Potem czekałam trochę aż sadzonki nabiorą masy na balkonie, bo bałam się, że malutkie ślimaki zjedzą. Po wsadzeniu do gruntu nabrały przyspieszenia. Teraz niektóre mają łodygi grube na 2 cm.
Szybko wschodzą, nasiona duże można spokojnie po dwa do doniczki. Na początku pierwsze liście prawie jak ogórki.

ElzbietaFranka napisał(a)


Jakie te twoje łany piękne. Deszcz popadał i wróciło wszystko do normy.

Domek przepiękny jak z filmu Disneya

Gosiu pozdrawiam

Elu domek i nam się podoba, więc musimy o niego zadbać. Z malowaniem jest trochę kłopotu, ale jak się wymarzył drewniany...
W łąkę ciągle coś dosadzam. Na szczęście mam już trochę roślin i mogę własne zasoby rozdzielać w nowe miejsca, bo inaczej chyba bym z torbami poszła.
A i tak przecież coś zawsze skusi.
Powiem ci, że z róż okrywowych jestem bardzo zadowolona. Kwitną i kwitną. Szczególnie odmiana Fortuna, która jak na różę bardzo mało kolczasta jest.
Te marketowe słabo rosną oprócz wielokwiatowej. Z tamtej chyba szpaler pod drzewami od wschodu zrobię.
Rdest zaczyna wchodzić na sąsiednie rośliny, w przyszłym roku muszę mu zostawić więcej miejsca. Rdest himalajski też ładnie się przyjął, mimo że podzieliłam go od razu na więcej sadzonek.

anabuko1 napisał(a)


Rabaty ci się powiększają. Ogród nabiera kolorów i masy.
Coraz ładniej wygląda.
Ogrom terenu, oj ogrom.
Będę podglądać jak świecznica ci zakwitnie. Ja jej nie mam. Jeszcze.
Pozdrawiam Gosiu

Aniu powiększają się powoli. Chciałabym szybciej, ale nie daję rady przygotować większego areału. A tu jeszcze inne rzeczy dochodzą i jak tak podsumuję, to tego czasu na ogród nie ma tak wiele.
Mamy różne chciejstwa i co roku coś przybywa. U Ciebie dalie czarują, ale u siebie ich nie będę wprowadzać. Wolę do ciebie zaglądać.
Ogród z wilkiem zamkn. 10:15, 13 wrz 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Magleska napisał(a)

Zakończyłam przeróbki ........
stara część już mnie zadowala .....oby ten stan trwał i się nie zmienił do wiosny


nowa część będzie jeszcze dopracowywana stopniowo-tam dopiero roślinki muszą się rozrosnąć ,bo większość z własnych podziałów ....na pewno czeka mnie poszerzanie rabat w niektórych kawałkach ....

a dziś .......
poprawiłam nową skarpę-poszerzyłam ,zrobiłam kanciki ..... -mam tam miejsce na jakieś drzewo -a mam jeszcze kilka chciejstw na liście






teraz biorę się za dopieszczanie mojego warzywnika ( ogródka kuchennego )....
chciałabym ,żeby eM mi zrobił jeszcze ze 4 skrzynie i ze 3 pergole ....
i oczywiście marzę o szklarence ....może w przyszłym sezonie


a na przyszły sezon zostawiam rabaty wokół przyszłej wiaty .....teraz będę tam sypać skoszoną trawę i dopiero wiosną zacznę cokolwiek robić na tym kawałku
na razie ta część straszy ....ale trudno ...nie da się mieć wszystkiego od razu
miskanty te co były suche ściełam -zostało kilka niedobitków ,ale pewnie też je zetnę -bo widzę ,że też podsychają ...

Miłego wieczorku
od przyszłego tygodnia będzie mnie tu mniej i nie będę Was już zmęczać taką ilością fotek
lecę teraz do moich ulubionych ogrodów






Fajne zamęczanie
Naprawdę jesteś dzielna. Fajnie że siły wróciły. Też chłodniej się zrobiło, sama lubię taką pogodę do pracy. Niestety mam totalny brak czasu, wiadomo.

Widać że Twój ogród cieszy się zainteresowaniem. Super kompozycje i wszystko tak szybko Ci rośnie, masz co dzielić kanciki robią dużo.

Wiesz że ten jaskrawy rdest u mnie zakwitł rdesty będą lubiły mój mokry grunt. I zawilec też się utrzymał
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 11:59, 11 wrz 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87011
Do góry
Między swoje siewki budlejowe prawdopodobnie białe dosadziłam kolorowych dzięki Anitce

Łąki na dole zakwitły ponownie po letnim siewie, tym razem czymś co przypomina rdest, ale czy to on to nie wiem, tak jak nie wiem czy jednoroczny czy bylina

jak zaczęło wschodzić miałam zamiar plewić bo bardzo w górę szło, ale teraz mi się podoba, kwitnie obficie



Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:04, 11 wrz 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20354
Do góry
inka74 napisał(a)
U ciebie miejsce jest, u mnie brak ;( i koncepcji brak. Rabata wąska - metr głębokości. Rośliny jeszcze nikłe obecnie wsadzane ale kiedyś urosną a po bokach już takie duże 4-7 letnie nasadzenia więc mają swój rozmiar. Na tę narożną rabatę też patrzę i nie mam pomysłu takiego, że na 100% zadowolona jestem już w tej chwili. A jeszcze czeka mnie wydłużenie rabaty przy tarasie bo przecież ambrowca wsadzić trzeba jak się go już kupiło. Normalnie czuję, że nic nie wiem. Co oznacza, że za rok będę rabatę znowu przerabiać (znam już ten stan). I w związku z tym nie bardzo mam ochotę zabrać się za kopanie ale z drugiej strony nie mogę już na nią patrzeć. Kółko się zamyka a ja siadam z kawą i patrzę. I doniczki stoją...


Tiaaaa, łączę się z Tobą w tym bólu. Wiosną robiłam roszady na pojałowcowej, m.in. wymieniłam Elagantissimy (ba za duże) na IH. No to teraz muszę znów wiosną przerabiać bo gracki tak porosły, że zeżarły mi IH. Hortki też pod Pissardi ledwo zipią. Generalnie ścisk tam niemiłosierny. Z daleka ok, z bliska tragedia...
Z kolei na nowej części też mam do przesadzenia 2 hakonki. Ale nie mam gdzie ich wsadzić bo miejsce nie przygotowane... Teraz już chyba za późno, nie będę ich ruszać. A tak by mi pasowało na ich miejsce wsadzić rdest z doniczek...
Stary ogród zamkn. 23:30, 07 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14847
Do góry
Tak to bywa z tymi internetowymi dostawami. Wiem tylko jedno nie należy się napalać wiosna bo kuszą z każdej strony a później wszystko jest w pobliskich szkółkach.
Ja w sobotę zamówiłam znowu pakę między innymi tego astra którym chętnie byś się podzielil. Jeszcze gillenie, jarzmianka Milano, aster wrzosolistne snow flury, i rdest.

Choroby grzybowe podróżach w tym roku szaleją. W zeszłym roku były czyste w tym roku prawie każda coś ma.

Piękna ta róża Alba Med.... Może się skusze mam trochę do obsadzenia pod tujami ale ciągle nie jestem zdecydowana czy posadzić róże czy hortensje bezproblemowe.
Róże kupuje tylko z ADR i muszą być zdrowe z 4 gwiazdkami innych nie kupuję bo nie będę opryskiwała ciągle. Już się przejechałam na różach że supermarketów.

Chce kupic Psstels lub Rotilia, ale jeszcze się zastanowię jeszcze jakieś tam mające jesieni ale muszę przejrzeć ich stronę Hyżego.

Zagwostke mam co kupić. Ta Alba jest tylko w jednej szkółce więc czekam co dostaniesz. Raz też tanie kupowałam i sie przejechałam wolę dać więcej i mieć porządnie ukorzeniony krzak.
Dziękuję za chec podzielenia. Zobaczę co przyślą więc nie rezygnuje z twojej oferty.

Pozdrawiam
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:08, 04 wrz 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Ogrodzie wróciłam i widać o kim zapomniałam

ostatnie aminki

piękny rdest u Danusi zakupiony

tu siedzę

Serata Chocolate zakwitła mi jednym kwiatem...zapomniałam właśnie o niej

Pszczelarnia 15:13, 01 wrz 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Rdest się zadomowił. Wypuścił piękne listki.
Kosmosy uwielbiam. U mnie niestety nie trzymały wysokości, osiągały ponad 1,5 m i trudno je było uładzić. Pewnie gleba za dobra.
Gaura zachwyca mnie nieustannie.


Ja też je podpieram. Albo w ścisku same się podpierają.


Może lato jeszcze trochę z nami pobędzie? Albo jesień będzie miła i ciepła?

Pamiętajcie o ogrodach 20:47, 31 sie 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
Dzięki
Ten ogród zaczałem robić trzy lata temu wiele roślin kupiłem , duże połacie trawnika poszły "pod topór" i jak czytam Wasze pochwały to bardzo mnie to cieszy, tzn. że robiąc "na czuja" coś wyszło chociaż wiem że jeszcze jest praca ale to przyjemność i radość.

Kasiu to miskant "Rotfeder"

rdest






Pszczelarnia 20:15, 31 sie 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24265
Do góry
Rdest się zadomowił. Wypuścił piękne listki.
Kosmosy uwielbiam. U mnie niestety nie trzymały wysokości, osiągały ponad 1,5 m i trudno je było uładzić. Pewnie gleba za dobra.
Gaura zachwyca mnie nieustannie.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 14:50, 30 sie 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry


Dalej złociste rozplenice, jeżówki ' Real Green', za nimi rdesty himalajskie 'Golden Arrow', potem drakiew żółta i ta sama pysznogłówka co wcześniej. Za pysznogłówką pod samym korytem proso rózgowate 'Shenandoah'.


Następnie powtórzony z przodu przywrotnik. Za nim nachyłek i rdest, za samym tyle pysznogłówka i drakiew.
Ogród na piasku i z wielkim murem 16:42, 29 sie 2020


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Kasya napisał(a)
Bardzo ładny hibiskus
I podoba mi się rdest przy hortkach


Hej, Kasiu
Hibiscus (zwany różą chińską) często zimą w czasie spoczynku zaczyna kwitnąć i to chyba go osłabia, bo na wiosnę mam z nim kłopoty.
A co nazywasz rdestem? Ja myśłałam, że mam krwiściąg i taka chyba była etykieta na donicy.
Chociaż podobne są to kwiaty, to nie rozróżniam ich, bo nie wiem jakie liście ma rdest. Poszłam zrobić liście
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 23:01, 28 sie 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Urszulla napisał(a)
Rdest będzie hitem sezonu na nowej rabacie. Czytałam że dorasta do 1,2 m

A grujecznik to fajny rarytas




Rdesty pojawiły się w kilku miejscach w ogrodzie. Ula to judaszowiec, też rarytas, choć bardzo podobny do grujecznika. Walczy podobnie jak roślinki u Ciebie i bo też posadzony w te największe upały. Jako pierwszy pojawił się na nowej rabacie i to będzie jedyna większa roślina na niej. Pozostałe to trawy i byliny.

Dzień po posadzeniu.

Z biegiem dni stracił sporo liści a część mu po przypalało, bo w szkółce stał w cieniu a ja go na takiej patelni wsadziłam.
Ogród na piasku i z wielkim murem 18:06, 28 sie 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44769
Do góry
Bardzo ładny hibiskus
I podoba mi się rdest przy hortkach
Bylinowa łąka 17:58, 26 sie 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6061
Do góry
Urszulla napisał(a)



Molinie masz już duże. Koniecznie moje muszę przesadzić na słoneczko

Bardzo mi się podoba rdest golden arrow- dostałam sadzonkę od Madzi i wiem że będę go rozmnażać. Jest bardzo świecący i widoczny.

Ogóreczniki są podobno wdzięcznym tematem ale ze względu na ślimaki nawet nie próbuję

A jeszcze Ci napiszę o hortensji Phantom. Też mam z patyczków i też w zeszłym roku były takie. Ale już w tym sezonie mają piękne kwiatostany ale są niskie...i dobrze bo muszą zbudować grube łodygi żeby utrzymać kwiaty. A już z innej beczki to jestem zdziwiana że nie mają pełnych kwiatostanów tak jak moje Magical Candle, które polecam bardzoooo na równi z Silver Dollar

Dużo napisałam w dużym skrócie

A te liście - to nie kasztanowiec??? Albo rodgersja???



Molinie przesadź. Ja jedną też w tym roku przesadzałam na słońce. Ja też myślałam, że ogóreczniki ślimaki będą atakować,ale o dziwo nie tak bardzo.
O liściach napisałam wyżej, ale wszystkie domniemania zweryfikują kwiaty. Rodgersja na pewno nie, bo mam i jest inna.
Bylinowa łąka 17:44, 26 sie 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6061
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Gosiu

Nie do poznania twoja bylinowa. Wszystko rozrasta się na potęgę. Jeszcze będziesz wyrywała i wyrzucała.
U mnie ogórecznik 2 lata temu posiany przy okazji z innymi wysiewanie do dzisiaj rośnie i się rozsiewa na potęgę. Szczerze mówiąc nie lubię ogórecznika właśnie za to że wysoki i się pokłada to jest jego.mankament.
Gaura piękna też się rozsiewa bardzo ją lubię uważaj abyś siewek nie usunęła później wschodzą mają liście nakrapiane drobnym maczkiem bordowym.
Gaura bardzo ładnie wygląda jako soliter miej to na uwadze w grupie innych roślin ginie. Dobrze jest ja posadzić na boku rabaty aby luźno mogły zwisać jej pędy które przynajmniej u mnie już mają 1,5 m a gdzie październik.

Pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)
Rdest jeden i drugi ładny - golden... I red dragon. Już miałam zamówić golden... Bo mają w Albamarze ale coś mnie powstrzymuje muszę jeszcze pojechać do jednej szkółki może tam mają.

Red dragon Małgosiu powinien mieć bordowe liście a u ciebie są zielone i dlaczego ma liście pozwijane. Wytlumacz.

Pozdrawiam


Elu ja właśnie liczę na ten słynny samosiew ogóreczników. A potem to się zobaczy.
Gaurę miałam w tamtym roku i padła po zimie. Myślę, że jeszcze za ciężka glina u mnie dla niej, ale pracuję nad tym. W każdym razie siewek będę wyglądać. Dzięki za opis.
Elu mój Red Dragon rośnie w półcieniu i specjalnie dla Ciebie zrobiłam wczoraj zbliżenie. Nie wiem o jakie pozwijane liście Ci chodzi. Wydaje mi się, że na wiosnę był bardziej brązowy, ale nie mogę teraz odszukać zdjęcia.



Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:02, 25 sie 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Rdest będzie hitem sezonu na nowej rabacie. Czytałam że dorasta do 1,2 m

A grujecznik to fajny rarytas


Bylinowa łąka 14:46, 25 sie 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14847
Do góry
Rdest jeden i drugi ładny - golden... I red dragon. Już miałam zamówić golden... Bo mają w Albamarze ale coś mnie powstrzymuje muszę jeszcze pojechać do jednej szkółki może tam mają.

Red dragon Małgosiu powinien mieć bordowe liście a u ciebie są zielone i dlaczego ma liście pozwijane. Wytlumacz.

Pozdrawiam
Bylinowa łąka 12:57, 25 sie 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Gosialuk napisał(a)


Asiu właśnie w drodze z pracy byłam u Ciebie i podziwiałam postępy prac. Naprawdę zrobiliście bardzo dużo i jak tylko rośliny nabiorą masy będzie szał. Niektórym jeden sezon wystarczy.

Tak rozrósł mi się rdest Red Dragon z kupionej jednej sadzonki (kłącze w woreczku, z którego udało się zrobić 7 sadzonek). Wszystkie siedem tu rośnie.



Ogóreczniki dopiero co wsadzałam do gruntu, a już takie wielkie. Łodygi mają grubość ponad centymetr średnicy. Te trochę leżą i dlatego nie są aż tak wysokie, za to z kątów liści wyrosło pełno pędów kwiatowych. Nie myślałam że aż tak im u mnie spasuje. Bardziej się bałam, że małe sadzonki będą sałatką dla ślimaków. Ciekawe teraz czy się rozsieją?


A tak rośnie moje "nie wiadomo co to"



I tegoroczna sadzonka z patyczka hortensji Phantom. Uczciwie mówię od razu, że tylko jedna była taka wyrywna, że wydała dwa kwiatostany. Część ma po jednym, a ciut ponad połowę jest bez.




Molinie masz już duże. Koniecznie moje muszę przesadzić na słoneczko

Bardzo mi się podoba rdest golden arrow- dostałam sadzonkę od Madzi i wiem że będę go rozmnażać. Jest bardzo świecący i widoczny.

Ogóreczniki są podobno wdzięcznym tematem ale ze względu na ślimaki nawet nie próbuję

A jeszcze Ci napiszę o hortensji Phantom. Też mam z patyczków i też w zeszłym roku były takie. Ale już w tym sezonie mają piękne kwiatostany ale są niskie...i dobrze bo muszą zbudować grube łodygi żeby utrzymać kwiaty. A już z innej beczki to jestem zdziwiana że nie mają pełnych kwiatostanów tak jak moje Magical Candle, które polecam bardzoooo na równi z Silver Dollar

Dużo napisałam w dużym skrócie

A te liście - to nie kasztanowiec??? Albo rodgersja???



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies