Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:22, 09 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
to kuj żelazo póki gorące. Bez dzieci to byłoby mi wszystko jedno gdzie i kiedy
Maciek nam zapowiedział, że od przyszłych wakacji to on z nami nigdzie nie jedzie bo będzie już dorosły


A po dwóch latach mu przejdzie i znów będzie chciał jeżdzić Wystarczy źe ze znajmoymi będzie sie musiał kisić w namiocie lub ciasnym domku campingowym Zapragnie porządnego hotelu i sniadanek w formie szwedzkiego bufetu
Musi dorosnać a gdy mu już wszytsko będzie wolno to ekscesy ze znajmomy to nuda i ciepełka rodzinnego znów zapragnie Mowi Ci to matka 21-latki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:51, 08 sie 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
ana_art napisał(a)
moja wieś nie jest taka jak opisujesz, ale faktycznie na podlasiu wsie wyglądają zgoła inaczej niż wieś jaką pokazywała Zielona Marta. Ba nawet w moim byłym mieście wojewódzkim jest brzydziej niż na Martowej wsi


to kiedy przyjeżdżasz?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:12, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Welka napisał(a)
Ana, rozchodnika Chocolade Drop mają na pewno Dąbrowscy z Wipsowa, bo Monte od nich brała, u siebie w okolicznych szkółkach i sklepach oczywiście nie spotkałam go, ale może masz jakiś sklep, który bierze od Dąbrowskich sadzonki to sobie zamów, bo warto
Pozdrawiam
sprawdziłam i mi nie po drodze a u mnie nikt się nie przyzna, od kogo bierze... nie widziałam u nas takiego rozchodnika ...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:10, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
bociek napisał(a)
A wiesz, ze moj wciaz chce z nami jezdzic We wrzesniu znowu smigamy cala banda i moj Mlody z nami. Nie odpuszcza i fajnie. Ja sie bardzo ciesze
mi trochę smutno, że się na nas wypina, ale skoro taka jego decyzja... nic na siłę..
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:06, 08 sie 2014


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
ana_art napisał(a)

zatem będę szukać, bo ten u Ani bardzo mi sie spodobał i powiem że w realu wygląda znacznie lepiej niż na focie. Ania pała z fotografowania


Jemu ciężko zrobić ładne zdjęcie, moje zdjęcia tez przekłamane wychodzą, fotogeniczny nie jest, ale w realu bardzo ładnie się prezentuje E tam, tak z 3+/4- za to zdjęcie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:43, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
bociek napisał(a)


Nie dam rady ruszyc sie w sierpniu, wiec albo wrzesien, albo przyszly rok
to kuj żelazo póki gorące. Bez dzieci to byłoby mi wszystko jedno gdzie i kiedy
Maciek nam zapowiedział, że od przyszłych wakacji to on z nami nigdzie nie jedzie bo będzie już dorosły
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:39, 08 sie 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
ana_art napisał(a)
Kasiu we wrześniu bałtycka plaża to fajna tylko i wyłącznie dlatego, że pusta innych plusów nie widzę... no poza dużą ilością jodu. Czasami jednak warto się uprzeć


Nie dam rady ruszyc sie w sierpniu, wiec albo wrzesien, albo przyszly rok
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:36, 08 sie 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
ana_art napisał(a)
Bocinku gracki do hortusi chyba za wysokie, u mnie po trzech sezonach mają około 2 metrów, zjedzą ją.
Fotka z cisami na pniu super, niczym we mglę z utęsknieniem czekam na takie hakone jak u Ciebie


Anet, u mnie gracki az tak nie bujaja, maja z 1,5-1,6 metra... Ale jak maja zagluszyc to dam Variegatusy Albo jakiegos zwyklego miskanta... Mam czas na zastanowienie
Hakone urosnie, na milion procent
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:34, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
popcarol napisał(a)
Ania, ale Łomża to chyba nie jest jeszcze podlasie?? hmm.. kocham tamte rejony, czas się zatrzymał kilkadziesiąt lat temu, wspaniale się wypoczywa

pozdrawiam!!

Karolina Łomża jest bardzo dziwnie położona... ni to mazowsze, ni podlasie. Jednak leży w województwie podlaskim
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/m022/img/nasze-podlasie.gif
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:30, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
bociek napisał(a)
Aneta, piekne okolice pokazujesz Mnie sie marzy baltycka plaza we wrzesniu... I chyba sie upre

Buziole, odpoczywaj i sie wymasuj porzadnie
Kasiu we wrześniu bałtycka plaża to fajna tylko i wyłącznie dlatego, że pusta innych plusów nie widzę... no poza dużą ilością jodu. Czasami jednak warto się uprzeć
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:10, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Bocinku gracki do hortusi chyba za wysokie, u mnie po trzech sezonach mają około 2 metrów, zjedzą ją.
Fotka z cisami na pniu super, niczym we mglę z utęsknieniem czekam na takie hakone jak u Ciebie
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:35, 08 sie 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Juzia_G napisał(a)


Boczku....hahaha...umarłam

Kondzio napisał(a)
ale jesteś nie dobra ale jest tylko u ciebie powiem ze zmieniłaś hi hi hi hi


Hahahahaha, ale sie usmialam. Rozrabiaki Nie no boczki som, nie bendem zaprzeczac Hihihihi

ana_art napisał(a)



Bocinku według mne to Kyushu miałam, oddałam bo to strasznie wielkie rosło... kibicuje i zazdroszczę planów powiększających


Eeeeeeee, na razie marzenie. Scietej glowy raczej Jesli to Kyushu i jesli przestanie grac z limkami w jednej druzynie i zacznie sie wywyzszac to zaliczy eksmisje

Marzena2007 napisał(a)
Lizaki piękne, kolejowej majestat jak zwykle powala na kolana, hortki z umrami już próbują konkurować o palmę pierwszeństwa!!

U mnie to samo było z żurawkami rok temu... Wypadały myślalam od nadmiaru slońca...

Podobno u Was deszczowo?


Mnie tez Sylwia zaskoczyla, ale z drugiej strony moze miec racje, bo dokladnie w ten sposob powypadaly mi zurawki z zacienionego miejsca, wiec sens to ma Bedziemy reanimowac, ale tak zupelnie serio to troche mnie ta wrazliwosc zurawek meczy. Ladne sa i gdyby nie to, ze pszczoly szaleja na kwiatach to chyba bym sie mozno zastanowila czy tam gdzie nie daja rady nie wyciepac...

Od 23 do 4 nad ranem byla sakramencka burza i ulewa. Ciesze sie ja i roslinki. No i Zon of kors A do tej pory straszna susza. Deszcze i burze nas omijaly.

Madziarzeszow napisał(a)
Boćku na kolejowej cudnie , a trawiasta oszołamia ślicznie u Ciebie naprawdę , co Ty podlewasz ,że tak rośnie wszystko?


Madziula, dziekuje pieknie. No wlasnie w tym roku prawie nic nawozow nie stosowalismy... Samo rosnie Ale nie wszystko, bylinowka to porazka, pewnie wlasnie z powodu glodowki

Kindzia napisał(a)
Mam od jakiegoś czasu tak samo z marmoladkami...wymieniłam...grzyb???

Jest zdjęcie czarodziejstwa u mnie, kuknij, bo usunę potem.

Buziaczki


Zaraz polecem

Milka napisał(a)


Moim zdaniem szkoda, takie fajne miejsce, aby usiąść i popatrzeć z innej perspektywy a może będzie tylko jesień, jak ostatnio i będą całą zimę kwitnąć


Czyli masz podobne odczucie Oj, oby tak bylo, naprawde nie mam nic przeciwko
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:59, 08 sie 2014


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Do góry
ana_art napisał(a)
pierwszy raz słyszę o tych wsiach ale mnóstwo takich małych zapomnianych wsi jest wszędzie.


Na południe od Białegostoku, gmina Zabłudów.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:58, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ewa004 napisał(a)
to wracaj z głowa pełna nowych pomysłów a my jak głodne wilki czekamy
kochana jak wrócę to czeka mnie plewienie i trawnik dwutygodniowy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:56, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
martaibartek napisał(a)
Tak wiem, że nie każda wieś na podlasiu tak wygląda, ale te które my zwiedzaliśmy były właśnie takie jakby czas się w niej zatrzymał.
Dawidowicze, Pawły,Soce,Puchły...
pierwszy raz słyszę o tych wsiach ale mnóstwo takich małych zapomnianych wsi jest wszędzie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:43, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
martaibartek napisał(a)
Ana a ja właśnie wróciłam z podlasia...
Wypoczynek w prawdziwej białostockiej wsi gdzie wszystkie domki są drewniane, kolorowe okiennice aż zachęcają aby zajrzeć w okno, a ławeczki drewniane przed płotem każdego domku zapraszają, aby przysiąść i pogawędzić z tymi miłymi staruszkami.
Ogródki obsadzone malwami, kosmosami,słonecznikami, oraz hortensjami.
Piękne te wasze podlasie.
moja wieś nie jest taka jak opisujesz, ale faktycznie na podlasiu wsie wyglądają zgoła inaczej niż wieś jaką pokazywała Zielona Marta. Ba nawet w moim byłym mieście wojewódzkim jest brzydziej niż na Martowej wsi
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:32, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Milka napisał(a)


Ale jestem zaintrygowana

prawdę mówiąc ten pomysł siedział mi od dawna w głowie, udało mi się zobaczyć w realu coś podobnego i przekonać M Niestety to temat na przyszły rok...
Ogrodnik Mimo Woli cd 18:27, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Welka napisał(a)
Potwierdzam, że Chocolade Drop jest bardzo ładny i się nie pokłada, u mnie od zeszłego roku sobie rośnie. Cieszę się z odcinka Mai u Was w ogrodzie
Muminek boski
Pozdrawiam

zatem będę szukać, bo ten u Ani bardzo mi sie spodobał i powiem że w realu wygląda znacznie lepiej niż na focie. Ania pała z fotografowania
Ogrodnik Mimo Woli cd 18:26, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Matko czwórki wspaniale wychowanych chłopaków.. tyś mądra i życiowa



hhihi nie trzeba wychować czwórki dzieci by wiedzieć że wszystko jest dla ludzi. Moje dzieci piją zazwyczaj wodę, nie jedzą zbyt wielu słodyczy i wogóle chipsów. Nie widziałaś, ale jak spytałam Jaśka co chce do picia wodę czy colę (choć z góry znałam odpowiedź) to wybrał colę i ją dostał
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:49, 08 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Takie zaokienne widoki

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies