Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gnojówka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:43, 10 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kawa napisał(a)
to pokrzywą podlewa się w deszcz?


Przeważnie staram się podlewać w deszczu Wiem, że to dziwnie wygląda ale chyba już sąsiedzi przywykli
Aby podlewać gnojówkami gleba powinna być wilgotna a jeszcze lepiej gdy po podlewaniu spadnie deszcz. Wtedy gnojówka dojdzie do wszystkich korzeni.
I z tego wychodzi, że po półgodzinnym opadzie najlepiej wyjść do ogrodu w przeciwdeszczówce i kaloszach, i rozpocząć spacery z konewką
Bawarka 10:35, 10 maj 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
ewa004 napisał(a)
Ja tez zdziwiona jestem że jednak gnojówka nie na wszystko dobra ,a ja leję jak leci.
Musiałabym też swoją ziemię zbadać ,Emuś teraz dawał próbki z pól do badania szkoda że za późno mi powiedział .

Zdjęcia u Ciebie jak zwykle najpiękniejsze i najciekawsze
Bużka


Tez lalam jak lecialo...Ziemi nie badalam i badac nie bede, za bardzo sie w zycie roslin wtryniac nie bede Rosna, sa zdrowe i piekne to dam im wolna reke
Ogród wśród pól i wiatrów 08:27, 10 maj 2016


Dołączył: 18 lut 2013
Posty: 655
Do góry
Cześć Kochana,

piękne widoki tu nam serwujesz Cudnie, jak zawsze. Placyk też super.

Wczoraj usłyszałam, że na nornice podobno sprawdza się gnojówka z liści czarnego bzu
Nasz przydomowy ogródek 21:28, 09 maj 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211
Do góry
Haniu królewna się rozkręca oby nie zapeszyć. Czekam na Twój pokaz.

Violu dzięki. Może być że dać czerwoną wstążkę?
Co do przechowywania gnojówki gotowej. Nie wiem ile tego złota narobiłaś. Napiszę jak ja to robię - ( gnojówkę należy robić w plastikowym wiadrze czy pojemniku aby nie było reakcji metalu z cieczą). Mam plastikowe wiadro o pojemności 12 litrów. Jak już jest gotowa czyli jak się nie pieni podczas mieszania patykiem i zielsko opadło na dno i jak minęło 2 tygodnie od wcześniejszego podlewania, no to do dzieła.
Czyli nabieram małym plastikowym wiaderkiem ( z mielonego sera na placki he he he),
kładę sitko (które zakosiłem mojej Krysi) na wlew konewki o pojemności 10 litrów i wlewam. Dolewam do pełna wody i podlewam każdą roślinę. Podlewam na korzenie i staram się aby nie lać po liściach. Każda dostaje tak z 2 litry płynu. Nie podlewam
roślin kwasolubnych gnojówką z wrotyczu czy pokrzywy. Połowa wiadra gnojówki po rozrobieniu wystarcza mi na jedno podlewanie. Czyli miesiąc i trzeba robić następny produkt. Wiadro z gotową gnojówka stoi w kąciku pod płotem, w cieniu i przykryte. Piszą w necie że gnojówka zrobiona nadaje się do użycia przez kilka miesięcy i nie traci na wartości. A i jeszcze jedno: możesz przecedzić całość, fusy do kompostownika albo przekopać na rabatce (świetny nawóz).
Jak coś nie napisałem to pytaj.
Bawarka 20:19, 09 maj 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Ja tez zdziwiona jestem że jednak gnojówka nie na wszystko dobra ,a ja leję jak leci.
Musiałabym też swoją ziemię zbadać ,Emuś teraz dawał próbki z pól do badania szkoda że za późno mi powiedział .

Zdjęcia u Ciebie jak zwykle najpiękniejsze i najciekawsze
Bużka
Bawarka 15:00, 09 maj 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Makao_J napisał(a)

O to mnie rozwaliłaś takimi info.
Czyli gnojówka z pokrzywy nie nadaje się pod rodki? A ja liczyłam że można tym podlać wszystkie rośliny


Tez bylam zaskoczona i wszedzie ja lalam, tez pod rodki. Gnojowka z pokrzywy nie dla rodkow....
Bawarka 14:40, 09 maj 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Kasiek napisał(a)


Zbyszku przyznaje ze moje wiadomosci na ten temat sa znikome. Ale.... No nie bylabym soba gdybym slowka nie napisala

Odczyn ph okresla stosunek stezenia jonow wodorowych H+ do jonow wodorotlenowych OH- i tak
zasadowy > 7,2
obojetny 6,6-7,2
lekko kwasny 5,6-6,5
kwasny 4,6-5,5
silnie kwasny < 4,5

Najprosciej byloby zbadac ph metoda kolometryczna, czyli za pomoca zwyklych papierkow lakmusowych lub metoda potencjometryczna- za pomoca miernikow elektrycznych. Stawiam na papierki, i szybciej i taniej
Natomiast chyba najtanszym sposobem zbadania ph ale ziemi, jesz polanie malej grudki octem. Jezeli po polaniu zauwazymy pecherzyki powietrza, oznacza to ze ziemia zawiera wapn i nie ma posiada kwasniego odczynu.
Skrzyp jest, i trzeba to zaznaczyc, roslina trujaca dla zwierzat, np koni...Zawiera nikotyne (alkaloidy)-( wyciag jest dobra bronia w walce ze slimakami) saponine,flawonoidy, bialko, skrobie.
Dziala miedzy innymi na mszyce, przedziorki, miseczniki i tarczniki. Pomaga w walce z chorobami grzybowymi...macznikiem prawdziwym, rzekomym, rdza, kedzierzawoscia lisci brzoskwini.
Nie lubi nawozenia popiolem z kominka, gnojowka czy nawozem zwierzecym jak i wapniowania.
Suma sumarum skrzyp lubi gleby kwasne, tak jak koniczyna polna, fiolek trojbarwny, szczaw, borowka, rumian polny, wrzos zwyczajny. Gnojowka dla rh? Czemu nie, tylko trzeba dokladniej sprawdzic ph... mysle ze dodalabym jeszcze troche maczki skalnej oraz nawozu zwierzecego aby zwiekszyc zawartosc skladnikow pokarmowych i przyswajalnosci przez rosliny...
No ale sie rozpisalam Ciekawa jestem czy zmierzysz

O to mnie rozwaliłaś takimi info.
Czyli gnojówka z pokrzywy nie nadaje się pod rodki? A ja liczyłam że można tym podlać wszystkie rośliny
Bawarka 13:29, 09 maj 2016


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Kasia się na chwilę ukryła, ale może moje pytanie ją zwabi?
W necie tego nie znalazłem a wiem że się tym interesujesz- a mianowicie:
chodzi mi o odczyn gnojówki zrobionej ze skrzypu polnego. Rośnie on na glebach kwaśnych - to wiem. Natomiast jakie pH ma gnojówka zrobiona z tej rośliny? Kwaśne czy zasadowe? Gdyby miała odczyn kwaśny, to świetnie się nadaje do podlewania rododendronów czy hortensji i wtedy bym zrobił gnojówkę do kwasolubnych w oddzielnym wiaderku.
Gnojówka z pokrzywy czy wrotyczu ma pH powyżej 7 - to wyczytałem. Jak coś znajdziesz to daj cynk. Pozdrawiam.


Zbyszku przyznaje ze moje wiadomosci na ten temat sa znikome. Ale.... No nie bylabym soba gdybym slowka nie napisala

Odczyn ph okresla stosunek stezenia jonow wodorowych H+ do jonow wodorotlenowych OH- i tak
zasadowy > 7,2
obojetny 6,6-7,2
lekko kwasny 5,6-6,5
kwasny 4,6-5,5
silnie kwasny < 4,5

Najprosciej byloby zbadac ph metoda kolometryczna, czyli za pomoca zwyklych papierkow lakmusowych lub metoda potencjometryczna- za pomoca miernikow elektrycznych. Stawiam na papierki, i szybciej i taniej
Natomiast chyba najtanszym sposobem zbadania ph ale ziemi, jesz polanie malej grudki octem. Jezeli po polaniu zauwazymy pecherzyki powietrza, oznacza to ze ziemia zawiera wapn i nie ma posiada kwasniego odczynu.
Skrzyp jest, i trzeba to zaznaczyc, roslina trujaca dla zwierzat, np koni...Zawiera nikotyne (alkaloidy)-( wyciag jest dobra bronia w walce ze slimakami) saponine,flawonoidy, bialko, skrobie.
Dziala miedzy innymi na mszyce, przedziorki, miseczniki i tarczniki. Pomaga w walce z chorobami grzybowymi...macznikiem prawdziwym, rzekomym, rdza, kedzierzawoscia lisci brzoskwini.
Nie lubi nawozenia popiolem z kominka, gnojowka czy nawozem zwierzecym jak i wapniowania.
Suma sumarum skrzyp lubi gleby kwasne, tak jak koniczyna polna, fiolek trojbarwny, szczaw, borowka, rumian polny, wrzos zwyczajny. Gnojowka dla rh? Czemu nie, tylko trzeba dokladniej sprawdzic ph... mysle ze dodalabym jeszcze troche maczki skalnej oraz nawozu zwierzecego aby zwiekszyc zawartosc skladnikow pokarmowych i przyswajalnosci przez rosliny...
No ale sie rozpisalam Ciekawa jestem czy zmierzysz
Od nowa ... na przekór wszystkim 08:30, 09 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43866
Do góry
iwka napisał(a)
Kochani po południu przyszła taka ulewa, że po białym puchu śladu nie ma i w końcu nie leci już można normalnie oddychać i w tej radości narwałam pokrzyw i gnojówka nastawiona

Ostatnie spojrzenie na exotic emperor, niestety po ulewie nadają się do ścięcia, elegant lady w zastępstwie zaczynają kwitnąć





o wlasnie, ostal mi sie taki jeden, najpozniejszy i nie wiedzialam jak sie nazywa
Od nowa ... na przekór wszystkim 23:36, 08 maj 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Kochani po południu przyszła taka ulewa, że po białym puchu śladu nie ma i w końcu nie leci już można normalnie oddychać i w tej radości narwałam pokrzyw i gnojówka nastawiona

Ostatnie spojrzenie na exotic emperor, niestety po ulewie nadają się do ścięcia, elegant lady w zastępstwie zaczynają kwitnąć




Kosolkowa Pasja 21:09, 08 maj 2016


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Po weekendzie. Mydło potasowe z wyciągiem z czosnku działa Gnojówka z pokrzyw, wrotyczu i mniszka dziś nastawiona. Tulipanów nie ma. Na trawniku place i chwastowisko. Wszędzie kwitną bzy.. uwielbiam I kilka fotek.

Jabłonka Lemoinei jest CUDOWNA! Świeci kolorem z daleka. I pachnie nieziemsko! Nic oprócz piwnii i maciejki jeszcze tak u mnie nie pachniało mocno i pięknie. Kwitną czosnki, za dzień lub dwa będą moje pierwsze fioletowe kule


Nasz przydomowy ogródek 08:01, 08 maj 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Do góry
Ja suszę kwiaty i przechowuję do wiosny, ale nie wierzę i tak w jego działanie u mnie. Gdyby nie chemia to by mnie opuchlaki zjadły. Za duży mam ogród aby sama gnojówka wystarczyła.
Doświadczalnia bylinowo-różana 20:57, 07 maj 2016
Do góry
iwka napisał(a)
wszystko, to znaczy że kwasolubne i iglaki też? bo ja w ubiegłym roku podlewałam gnojówką hortensje, tuje, jak rozpędziłam się z konewką to po całym ogrodzie leciałam a dzisiaj u Zbyszka przeczytałam że gnojówka z pokrzyw nie nadaje się właśnie pod kwasolubne, bo ma ph powyżej 7, i podlewamy nią tylko to co lubi glebę zasadową


ciekawe ...nie słyszałam o tym ..podlewam jak leci ...dolistnie też ...bo działa antygrzybowo.

nie wydaje mi sie aby stosowanie gnojówki z pokrzyw zmieniła odczyn gleby ...no chyba ze bym tym podlewała przez cały sezon dzień w dzień ...a przeciez leje sie 2-3 razy w sezonie ...no mogę się mylić ...ale nie zaprzestaje uzywać gnojówek na wszystko jak leci
Doświadczalnia bylinowo-różana 20:43, 07 maj 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
eee_taam napisał(a)
ja mam nastawione z mniszka i z pokrzywy ...w wiadrze (2 wiadra- szukam taniej beczki z kranikiem ) ....przykrywam wiadra deskami ...taki zajzajer juz u mnie jest stosowany od 3 lat ..podelwam tym wszystko 1:10 szczególnie warzywnik.
chciałam jeszcze zrobic ze skrzypu ...ale nie umiem znaleźć w okolicy ...dziwi mnie to ze nie rośnie ...bo ponoć wszędzie jest.
wszystko, to znaczy że kwasolubne i iglaki też? bo ja w ubiegłym roku podlewałam gnojówką hortensje, tuje, jak rozpędziłam się z konewką to po całym ogrodzie leciałam a dzisiaj u Zbyszka przeczytałam że gnojówka z pokrzyw nie nadaje się właśnie pod kwasolubne, bo ma ph powyżej 7, i podlewamy nią tylko to co lubi glebę zasadową
Nasz przydomowy ogródek 18:51, 07 maj 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
[b] Podlewamy gnojówką wszystko co lubi glebę zasadową ( gnojówka ma pH powyżej 7).
Czyli nie podlewamy rododendronów, azalii, hortensji, magnolii, iglastych.


Zbyszku, to informacja dla mnie.Zagłębiam się ostatnio w temacie ph gleby..jakie i dla kogo.
Dziękuję
Nasz przydomowy ogródek 22:00, 06 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Agnieszko podlewaj i nastawiaj następną porcję.

Haniu ale że z Agnieszką już macie skrzyp? U mnie jeszcze nie widzę ale jutro zbadam teren. Nie chodzę teraz z pieskiem w pola bo bardzo mokro ( kupiłem sobie krótkie takie do kostek gumiaczki - niebieskie he he he ) a jest również zatrzęsienie kleszczy i strach się bać.

Violu mieszaj patykiem jak tylko jesteś na działce aby napowietrzać i przyśpieszać fermentację. Aromat musi być.

Mateczko jak dobrze że wpadłaś tutaj. Podlewamy gnojówką wszystko co lubi glebę zasadową ( gnojówka ma pH powyżej 7).
Czyli nie podlewamy rododendronów, azalii, hortensji, magnolii, iglastych.

tak tak mieszam jak tylko jestem widzisz jak dobrze własnie dowiedzialam sie ze hortensji nie podlewać gnojowka bo bym ja potraktowala tez dziekuje Zbyszku
Nasz przydomowy ogródek 15:57, 06 maj 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Haniu nurtowało mnie to co napisałaś o skrzypie zarodnikowym i przed chwilą doczytałem w necie. Najpierw startuje skrzyp zarodnikowy (którego nie zbieramy bo jest trujący) a dopiero jak ten zaschnie to wyłażą choinki i ten jest dobry.
Gratuluję wiadomości. Takie pytanie jak poniżej zadałem Kasi Bawarce ale może wiesz:
Jaki odczyn ma gnojówka zrobiona ze skrzypu - kwaśny czy zasadowy?


Zbyszku, typuję że zasadowy. Dlatego skrzyp się pija przy chorobach rakowych, gdzie grzyby w organizmie są efektem ubocznym a niebezpiecznym. I pryska bukszpany zagrzybione.

A jak sprawdzić herbatką?
Nasz przydomowy ogródek 15:40, 06 maj 2016


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Do góry
No proszę jakie tu cenne informacje są Nawet nie pomyślałam że gnojówka może być zasadowa albo kwaśna Moje pokrzywy się robią i już wiem co podlewaćDzięki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies