To też może być, ale dotyczy tych wysokich niecierpków, niskie, bardziej obecnie znane chyba tak nie "strzelają" nasionami. Uwielbiałam, jako dziecko je dotykać.
A to akurat już wiadomo. Tzn. rzeźbić będziemy MY (znaczy dla mnie są już takie małe dłutka, a dla mojej WIĘKSZEJ "połowy" zostało chyba tylko noszenie i przecinanie piłą ). Mieszkamy na ulicy co się nazywa Niedźwiedzia. Czyli ... rzeźbiony będzie misio. Na początek w wersji mini żeby przećwiczyć jak to się w ogóle robi. A na wiosnę już taki pełnowymiarowy.
Zapraszamy oczywiście na ten drugi etap - na razie będzie mnóstwo wpadek - a efekt bez wątpienia będzie taki jak zamierzyliśmy czyli ... krzywy.
Docelowa część lipy jest wielkości tak solidnej, że musi najpierw kilka miesięcy podeschnąć. A zresztą nasz "misio" czterokołowy (czyli Mitsubishi Pajero) nie był w stanie udźwignąć tych większych kawałków lipy. I musi nam pomóc kolega z traktorem . Będę dawać znać o postępach i zapraszać. No chyba, że chcecie już się pojawić to tylko dajcie znać - wędzarnię i bigosowy kociołek można uruchomić od końca października - będzie smacznie
Tak widziałem te zmagania na zdjęciach i przypomniałem sobie moje problemy. Jedno jest pewne - każda niedoróbka czy zlekceważenie czegoś po czasie da o sobie znać.
Z błotem wszyscy w tym roku walczymy. Pokazałam niezłą walkę w 4 części o projektowaniu i zakładaniu ogrodu. Tam opróćz odwoddnienia wierciliśmy dziury na głęb. 2,5 m.
Gardenarium nie bierze udziału w konkursie, ponieważ jestem właścicielem Ogrodowiska . Wypadało jako pierwszej na forum pokazać swój ogród.
Grama, zapraszamy do pochwalenia się swoim ogrodem )
Hmmm...i z kim tu konkurować? Miałam zamiar wziąć udział w konkursie,ale teraz mam poważne wątpliwości,no bo jak zmierzyć się z samym GARDENARIUM? A może jednak zaryzykować?
Pozdrawiam.
Ależ w ogóle nie monotonnie, powiedziałabym bardzo romantycznie)
Zwłaszcza tam, gdzie są róże i rośliny o srebrzystym ulistnieniu (lawenda, czyściec).
No i ten buk odm. Purpurea Pendula!!! Czekamy na kolejne cudne zakątki i kompozycje.
Skrzyneczki rewelacja, nigdzie nie widziałam podobnej realizacji. Ja kiedyś miałam drabinę do uprawy truskawek w doniczkach, drabinę z półkami.
Plon był znakomity i truskawki czyste i zdrowe.
Front domu, wejście podkreślają fantazyjne figury z cisa
Posegregowaliśmy już wrzosy wg odmian, niedługo będziemy przygotowywać teren pod wrzosowisko. Przekopiemy glebę z torfem kwaśnym, próchnicą kwaśną i przekompostowaną korą, a na wierzch jeszcze nasypiemy 5 cm warstwę torfu kwaśnego