Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:25, 29 lip 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
ana_art napisał(a)
nistety jednoroczne to rozplenica Vertigo, mam jeszcze inną bordową rozplenice w donicy, dzisiaj ją sfocę. Niestety te bordowe rozplenice u nas nie zimują, dlatego potraktowałam je jako nasadzenia jednoroczne w donicach

Mój pan trawkowy u którego kupowałam w tym roku swoje Vertigo do donic kazał mi na zimę obciąc nisko te trawke tak zostawic ze 30 cm od ziemi, przełozyc do plastkiowej duzej donicy i zniesc do garazu czy piwnicy gdzie temp jest zima powyżej zera, ale na plusie i tam podlewac je raz w tygodniu - podobno maja szanse przezyc, nawet jesli jest to pomieszczenie bez okna ...zobaczymy......co roku w ten sam sposób zabezpieczam moja dature - bielun i co roku mi odbija wiosna i kwitnie, wyglada tylko nieszczególnie jak ja wynosze na taras po zimie - jest blada, prawie biała, bez lisci - przez ten brak światła, ale szybko się poprawia.....popróbje w tym roku to samo z vertigo.
Mały ogród pod Białymstokiem 11:40, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nie mam pojęcia, u mnie nie ma podmokłego terenu, też mam sadzone gracki w tym roku później zrobię fotkę z bliska. Być może przechodzi kwarantanne nie wiem nigdy tak nie miałam...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:36, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BarbaraM napisał(a)



Potwierdzasz moją wiedzę.
Dziękuję.
Ale szkoda że nie zimują...są bardzo ładne.

no cóż począć, wychodzę z założenia, ze i tak co w donicach zimy nie przetrwa więc z takim nastawieniem łatwiej pogodzić się z ich stratą
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:35, 29 lip 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
ana_art napisał(a)
Tosiu to rozchodnik


Dziękuję podziwiając Twój ogród
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:35, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
kosolka napisał(a)
Mi podpowiedziano że mam poczekac do wiosny z przesadzeniem. Uzbroję się w cierpliwość i poczekam. Nie chcę ich stracić
i bardzo dobrze czekaj! nie słuchaj co ja tu gadam bo wiesz ja niecierpliwy typ jestem, a to zgubna cecha ogrodnika
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:33, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BusyBee napisał(a)
Ana, zaglądam nieustająco i mogę jedynie powiedzieć to co wszyscy- jest przepięknie Poczytuję wartościowe dyskusje i wyciągam wnioski

Ja niestety mam sporo berberysów ze starych czasów i trzeba je ciąć. To nie fajne zajęcie. Nie jest jednak prosto znaleźć bordowe zamienniki. Żurawki na słoneczku mi bardzo blakną- tak jak pisze Madżenka. Pęcherznice mi nie wyszły zbyt bordowe Ale bordowy rozchodnik to jakiś pomysł...

Pozdrówki

to fajnie, że coś wartościowego można z tych duskusji wynieść
Nie mam jeszcze doświadczenia z diablo, sadziłam wtym roku prz biurze, zobaczymy z czasem co z tego wyjdzie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:31, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
Ana, ale ja Ci dziś głowe zawracam, ale pisałaś o przesadzaniu hortek, właśnie się zastanawiam nad przesadzeniem vanilki, tylkoo ona sadzona w zeszłym roku i sie boje czy mi teraz nie padnie? Wiosną przesadzałam hortki i sie przyjęły ładnie, ale teraz sama nie wiem?

z tego co czytałam to niepowinno się przesadzać kwitnących hortensji... ale jak mnie w tamtym roku denerwowały limki które już miały spore pąki bo krzywo rosły to je przesadziłam, to samo z vanilkami. Nie mniej jednak nie namawiam i nie mówię byś brała ze nie przykład, bo jak się nie uda to nie chcę mieć hortek na sumieniu
Mały ogród pod Białymstokiem 11:27, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
kris_bialystok napisał(a)
ana_art - dodałaś rozpędu do moich prac - bez tego się bałem sam ruszyć - już kolejne rabaty np wrzosowisko myślę, że nieźle sobie poradziłem nawet jak dla kogoś zaawansowanego - bo ja jestem mega zadowolony

przede mną jeszcze 2 ważne rabaty - przedogródek i na przeciwko największego okna w domu - ale z tym poczekam na kolejny rok i dopływ gotówki
własnie zauważyłem, że wrzucałem zdjęć z przedogródka bo tam już pewne zmiany zaszły

a co do drzewka - masz na myśli tą niby Robinię? mi się ten kształt podoba - jest dość gruby i nie wiem czy jakikolwiek kołek da radę to wyprostować

tak chodziło mi o robinie, ale jeśli Tobie się podoba to ok, bo to najważniejsze! gdyby to było drzewko typu bonsaj i charakter ogrodu japoński to wówczas takie pochylenie nawet wskazane, mnie niestety razi ten krzywy pień w geometrycznym ogrodzie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:50, 29 lip 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry
ana_art napisał(a)
nistety jednoroczne to rozplenica Vertigo, mam jeszcze inną bordową rozplenice w donicy, dzisiaj ją sfocę. Niestety te bordowe rozplenice u nas nie zimują, dlatego potraktowałam je jako nasadzenia jednoroczne w donicach



Potwierdzasz moją wiedzę.
Dziękuję.
Ale szkoda że nie zimują...są bardzo ładne.
Mały ogród pod Białymstokiem 10:29, 29 lip 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
Do góry
ana_art - dodałaś rozpędu do moich prac - bez tego się bałem sam ruszyć - już kolejne rabaty np wrzosowisko myślę, że nieźle sobie poradziłem nawet jak dla kogoś zaawansowanego - bo ja jestem mega zadowolony

przede mną jeszcze 2 ważne rabaty - przedogródek i na przeciwko największego okna w domu - ale z tym poczekam na kolejny rok i dopływ gotówki
własnie zauważyłem, że wrzucałem zdjęć z przedogródka bo tam już pewne zmiany zaszły

a co do drzewka - masz na myśli tą niby Robinię? mi się ten kształt podoba - jest dość gruby i nie wiem czy jakikolwiek kołek da radę to wyprostować
Lecę w kulki... 10:21, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
anna_studio napisał(a)


...z prostej przyczyny Irenko
Nie mam czasu na fotki...
ale pytałaś o hortensję u Danusi...to pokażę Ci moją...
na pewno nie tak piękna jak u Szefowej...
ale mnie cieszy...
Fotki robione wczoraj, po 20.00...

Limka ma 2 lata...to jej trzeci sezon
Dla skali...


a poza tym....robota u mnie


Dziękuję Irenko za życzenia...

jesteś czarownica chociaż na tej fotce jak ANIOŁ, tak bezczelnie kłamać że ta hortensja taka sobie... NIeładnie, oj Nieładnie!
Mały ogród pod Białymstokiem 10:17, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
no pięknie Ci wszystko wyszło, myślę że jesteś z siebie zadowolony
Musisz koniecznie dać jakąś podpórkę przy tym drzewku przy tarasie, żeby je naprostować
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:12, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Luki napisał(a)
Ogród zachwyca i z tym nie ma co dyskutować

W kwesti rozchodników pod hortkami, to zestawienie jak dla mnie boskie i będę kopiował, ale nie wiem czy zmieszcze, a jak znajdziesz dobrze rosnące czekoladowe to ja również o takie poprosze, bo robie już podejście z 3 odmianą i jak na razie kiepsko strasznie.

Patrząc na plac zabaw... ciekaw jestem co kiedyś na jego miejscu powstanie, bo za kilka lat nie będzie już chyba potrzebny Tak jakoś mnie złapało. Chociaż tak zorganizowany plac zabaw to świetna ozdoba i element ogrodu.

hahaha mój M liczy na wnuki KIEDYŚ i mówi że chętnie będzie ich gościł, ostatnio jednak chodzi nam po głowie przebudowanie placu zabaw i zrobieniu małego basenu dodatkowo na tym placku. Narazie to odległe plany...
Mówisz o czekoladowych rozchodnikach? nie mam z nimi doświadczenia, al w tamtym roku widziałam bardzo ładne poletko przy hotelu w Bukowinie.
Muszę wymienić rozchodniki przy placu zabaw, bo te które są mnie denerwują... zamiast 'sztywno stać' rozłożły się na boki i w środku jest łysa dziura Może tam dam te czekoladowe, jak znajdę oczywiście w sklepie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:05, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
leon60 napisał(a)

Piękne ! jest nadzieja na mój szpaler

pewnie że jest i pomyśleć że to były takie malutkie sadzoneczki w tamtym roku
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:03, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BarbaraM napisał(a)
Aniu,czy te rozplenice w donicach są jednoroczne?
A jeśli nie to podaj odmianę.
nistety jednoroczne to rozplenica Vertigo, mam jeszcze inną bordową rozplenice w donicy, dzisiaj ją sfocę. Niestety te bordowe rozplenice u nas nie zimują, dlatego potraktowałam je jako nasadzenia jednoroczne w donicach
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:59, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Donia72 napisał(a)
Pieknie wygladaja hortensje z trawami Musze o tym pomyslec

myśl, myśl bo to urocze zestawienieja jeszcze się zastanawiam czy tam przy gazonach zamiast rh nie wsadzić traw. Ciągle mam nowy pomysł na ten mały kawałeczek A to róże, a to hortki a to trawy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:54, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kuba napisał(a)
Witam. Mam pytanie o brzozy: jaka to odmiana, ile ich jest na rabacie i w jakiej odległości, i co rośnie pod nimi (hosty poznaję, a reszty już nie)- może masz ujęcie tej rabaty w całości? Pięknie...

nie powiem Ci jakie odmiany bo kupował M w szkółce bez nazw a na wygląd liści jedna podejrzewam że zwykła, druga ma postrzępione liście a trzecia żółte, w jakich odległościach... w takim trójkącie maks 2 metry od siebie.
Tę rabatę pokazywałam już milion razy dużo tam roślin..są tam 4 odmiany host, rozplenice japońskie, miskanty variegatus, miskanty morning light, stipy, perovska, kosmosy, bergenie, hortensja pinki whinki, świerki nidiformis. Chyba wszystko wymieniłam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:45, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
A ja myslałam że pinki niskie a tu 140, poza trym buksikowy "murek" jak żyleta
mam chyba z 6 krzaków pinki i jedne są niskie tak z metr może (przy placu zabaw) a te w brzozach tak mniej więcej od 120 do 140cm
Buksikowy murek niedawno strzyżony, pomijam że z braku czasu na raty przez trzy dni kawałek po kawałku
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:44, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
A ja myslałam że pinki niskie a tu 140, poza trym buksikowy "murek" jak żyleta
mam chyba z 6 krzaków pinki i jedne są niskie tak z metr może (przy placu zabaw) a te w brzozach tak mniej więcej od 120 do 140cm
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:41, 29 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
Po raz kolejny wpadłam jak śliwka w kompot w ten Twój ogród. Wydawać by sie mogło, że juz tyle razy widziałam go na fotkach i że juz ładniej być nie może. A tu za każdym razem dodasz coś super. A to kosmosy, a to czekoladki. Hortki powalają zdecydowanie.
no właśnie tak sobie myślę, że nic nowego to ja pokazać już nie mogę, a pokazywanie wkółko tego samego nie jest fajne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies