Agnieszko jak mówi mój M on tam nic nie widzi ale ja tak, poniszczyło lilie i liliowce, trochę hortensje, niektóre azalie czy rotki te nowe przyrosty ułamało, sprzątania było bardzo dużo. Pozdrawiam
No mi trochę rolety zewnętrzne uszkodziło bo trochę były wysunięte i całe szczęście. Wczoraj dopiero zauważyłam, że i trampolina. Lilie i liliowce mi najbardziej uszkodziło a dziś znowu był grad tylko już mniejszy. Pozdrawiam
Kasiu, są fajne i miejsca i takie co drażnią, chyba wszyscy tak mamy; ostatnio ciut zaniedbane wszystko, w lipcu muszę wypucować od nowa
Masz super i rośnie ci w takim tempie, że potem będziesz chlastac i wywalać, jak ja
lilie giganty, rok temu była 1 a już w tym 3, rozrasta się
na dobre ruszyły hortki ogrodowe, ta odmiana kwitnie na ubiegłorocznych i nowych pędach
Mi też się ta rabata podoba .. czekam, aż Mmme Hardy się rozrośnie i Tuskany
Teraz zaczynają ciemne lilie Mapira (na foto wyszły czerwonawe, w realu są ciemne).. potem będą jeszcze białe lilie a jesienią białe zawilce
I tej rabaty nie dam sobie obrażać.. jest miodzio
Zamiast wrócić do roboty oglądam u Ciebie róże.. i o mojej wtopie Ci napisałam u Ciebie...
To poeta Johann Wolfgang v. Goethe (a myślałam o Szekspirze kupiłam Gethego) czy Falstaff? Kartki się zgubiły
One są właśnie niziutkie, mają może 30 cm. Pani w sklepie mówiła, że wyższe nie będą. Tak sobie myślę, że jak je wsadzę w grunt, między inne rośliny to faktycznie znikną. Kasiu oglądałam wczoraj u Ciebie wysokie czerwone lilie. Jak o nie dbasz, czy są kłopotliwe?
Ha,ha,tak się zaczytałam,ze zaraz się spóźnię na umówioną wizytę w gabinecie
Summa-summarum, kogoś bardzo drze po oczach,że u Ciebie się dużo fajnego dzieje
Takie białe naparstnice to mam chyba od ciebie,może nie z sadzonek,ale przydarłam nasionka z jakimiś roślinkami,którymi mnie obdarowałaś 2 lata temu
I takie piękne bordowe lilie to też od Ciebie mam,na bank
Shemsi na tej rabacie to rośnie sama zbieranina, upychałam rośliny w każde wolne miejsce przed moją świerkową demolką Wszystko co rosło w pobliżu świerków musiałam poprzenosić, aby nie zniszczyć. Zresztą mam wiele takich zakątków gdzie są rośliny, które do siebie nie pasują. Chyba w tym roku już nie będę ich przesadzać, dam im czas na podrośnięcie, bo widzę, że dopiero teraz pomału zbierają się w sobie
Mam tu miodunkę pstrą, dąbrówkę rozłogową, bukszpany, begonie ale to jednoroczne, konwalnik oczywiście, jakiś miskant, którego nazwy niestety nie znam ale go bardzo lubię . Z prawej strony berberys Maria, przetacznik i hosty. Z lewej rabata z żurawkami i trawą ice dance, tawułka i lilie, które juz niedługo będą kwitły
A co do lawendy to ja mam na jej punkcie fioła, zamówiłam znowu 12 sztuk tylko coś Pani nie odpisuje od dwóch dni.
No i udało mi się ukorzenić swoją po raz pierwszy, po cięciu powsadzałam patyczki między tulipany i kilka żyje i ma piękne przyrosty, ba nawet będzie kwitła. Normalnie jestem heepy
Powzdychałam
Renia, lilie od Ciebie urosły na 6-10 cm, mają taką rozetkę i stop powiedziały. Rozumiem że tyle w tym roku, może któraś w przyszłym zakwitnie??
pozdrawiam!