Grześ, fajnie wyszły gabiony.
Tam nie ma az tak dużo miejsca, to nie pakuj za dużo roślin, bo misz masz zrobisz. Hortensje się rozrosną szybko. Elaty to super pomysł, bo one szybko ruszają i wiosna jarzą. A z kwitnących, to może zawilce majowe.
Grześ, gabiony pierwsza klasa, nie sadź niczego wysokiego, bo je zasłonisz, a byłoby szkoda.
Jak zobaczyłam kwitnący barwinek, to mnie zatkało, mam takowy i nigdy nie miał ani kwiatuszka
Mam variegatę, ten kwitnie, kwiatki większe, ale jest ich mniej, za to panoszy się niesamowicie
Zgazdam się z Tobą.. myślałam nad murkiem gabionowym takim wąskim... albo o wymurowanym białym/betonowym.. w miedzyczasie wsadziłam te cisy i liczę że one też częsciowo zasłonią ten bajzelek... ale Twój pomysł jest naprawdę dobrym pomysłem tym bardziej że mam w ogrodzie i gabiony Dziękuję
Aska ale Ty masz już zaawansowane tulipany. Wow! A dodam jeszcze ze nie mogę doczekać się Twojej grabowej ze stipa,tegoszami i gabionowymi laweczkami. Powtorzylabym jeszcze gabiony gdzieś w okolicach altany. ...
Po rocznej przerwie Witam się ponownie
Miło mi, że ktoś tu jeszcze zagląda
Joann fajnie, że podoba Ci się mój ogród moje gabiony mają wylewki ok 10 cm, z wyjątkiem dużego gabionu tam robiliśmy fundament chyba ok 60 cm w ziemię. Wszystkie wylewki mąż zagruntował. Foli nie kładliśmy. Jak do tej pory nic się nie dzieje. W zeszłym roku jesienią zaczęliśmy robić rewolucję i okazało się że te najniższe gabiony trzeba unieść kilka cm i mąż wpadł na pomysł, żeby podłożyć krawężniki 10 cm.
Przed ułożeniem krawężników - cały żwirek który ma być tu wysypany - wpadłby do gabionu.
Po ustawieniu na krawężnikach. Żwirek będzie wysypywany dopiero jak pogoda pozwoli na prace ogrodowe Innych zdjęć z krawężnikami nie mam - tylko te robocze zeszłoroczne.
Bardzo mi się podoba u Ciebie, te gabiony świetnie wyglądają w ogrodzie! Też planuję je wykorzystać. Czy one stoją na ziemi czy potrzebują jakiegoś fundamentu? Czy na dno kładzie się jakąś folię, żeby zabezpieczyć od ziemi?
Szklarnia jest sporą bryłą, ale ażurową, lekką w odbiorze. Nie bardzo widzę przy niej bardzo masywny stół. Byłby zbyt nachalny wizualnie, a nie widzę potrzeby odciągania wzroku od szklarni. Inspiracja nr 4 stylistycznie współgra z półkami z wnętrza szklarenki.
Jako pragmatyk wybrałabym obicie z blachy. Na takim stole z przyjemnością babrałabym się w ziemi. Sprzątnięcie miejsca pracy zajmowałoby chwilę. (mam duży rozrzut materiałów podczas prac ziemnych- z tego powodu wykluczam gabiony).
Sebek, porządku nie ma, zapewniam, tylko na większym areale tak tego nie widać
Dzisiaj zbierałam chwasty i kamienie. Kamieni u nas urodzaj. Gabiony mogę robić albo drogę wysypywać.
Witam,
mam problem z obsadzeniem donic przy wjeździe na posesje i zwracam się uprzejmie o pomoc, bo brak weny twórczej a donice za chwilke będą skończone. Donice to gabiony - na zewnątrz kamień gnejs a wewnątrz ziemia. Długość donicy 3,5 metra - szerokość wewnętrznej donicy 50 cm czyli tam gdzie ziemia i rośliny. Chciałabym, żeby były to rosliny zimozielone ale nie bukszpany - na północy ćma bukszpanowa działa
Załączam zdjęcie jak to wygląda - donice oczywiście będą ocieplone styropianem od dołu co już widać ( bo tam jest beton specjalnie wylany pod donice ) i z każdego boku.
Będę wdzięczna za każdą sugestię bo w sobotę chcę jechać do szkółki po roślinki
cześć
widzę, ze weny nadal nie odzyskałaś
no, nie bądź taka...
cyknij parę fotek
chciałabym zbaczyć Twój warzywniczek...i stipy...i gabiony...i graby...i tą jedną róże co ją masz w warzywniku...no weżżżżżżż
Chyba jestem pierwszy raz.
Piękny ten widok czuje się zę to Pomorze. Wydmy zamiast piasku jest żwirek. Ta rabata z irgą też ładna trzymaj irgę w rysach aby było widać ten żwir.
Gabiony chodzą za mną, ale już nie pasują do mojego ogrodu na tym etapie. Jakies małe może.
Nie wiem czy to u ciebie o bylinach białych, fioletowych pisałaś. Tak na dobrą sprawę wszystkie byliny i trawy się rozsiewają w mniejszym czy więszym stopniu. Odętka - też mi się podoba zasiałam ją chciałabym mieć kępę na żwirze może się doczekam.
Odnośnie maków w tym roku zasiałam łączkę jest na razie na etapie wschodów. Wysiałam sporo nasion maczka kalifornijskiego.