Karola piękne te kukliki masz
Ogólnie szacun. Ciężko pracujesz kobieto w ogrodzie .
U mnie marchew też nie wzeszła, a dodatkowo nornica poryła w miejscach siania, więc dookoła

Sylwia dzięki za info!

Kukliki te zwyczajne najszybciej i najlepiej rosną haha. Muszę je wymienić na te ładniejsze. Ale nawet nie przeszkadza mi ten pomarańcz po półrocznej zimie...



Żółte, ładniejsze


A tu tych czerwonych prawie nie widać niestety
Fotka z jednej i drugiej strony rabaty. Tu są gracki ale malutkie. Dodadziłam trzy wiśnie koku no mai, są tamtej trzy kaliny Eskimo, brak wysokości co wszystko musi urosnąć...

Też sobie nakupiłam kuklików, czekam aż się rozrosną

Ładnie przyrastają Po kwitnieniu wymienię te pomarańczowe na inne, wykopię, zetnę i podzielę nie ma spokoju nigdy
chyba że mnie odchwaszczanie pokona

Co tych chcesz od pomarańczowych???
Ja mam teraz na ich punkcie bzika

popcorn napisał(a)

Ładnie przyrastają Po kwitnieniu wymienię te pomarańczowe na inne, wykopię, zetnę i podzielę nie ma spokoju nigdy
chyba że mnie odchwaszczanie pokona

ja z chwastami sobie nie radzę. I jeszcze cały czas pada, odchwaściłabym trochę a tak kiszka. Chwasty rosną i mają się dobrze, chyba się ze mnie śmieją.

Juzia, na żywo nie wyglądają tak raząco jak na zdjęciach

Basia, mam to samo haha. Poczekamy, wypielimy, chwasty nie uciekną tylko w tej wysokiej trawie ślimaki mają imprezę i dziurawią mi hosty i całą resztę na potęgę...

Padłam . Wyobraziłam sobie imprezę ślimaków i śmiejące się chwasty.
U mnie ślimaki jakieś pojedyncze. Ale chwasty to z domu słyszę

Dzień dobry!

Super ta przyziemna fotka
Kukliki pomarańczowe - bardzo pozytywnie je odbieram, miej litość dla nich ślimaki mają swój czas, żrą na potęgę. Uśmiałam się z zielska słyszanego w domu