Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:46, 14 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)

a ja nie mam złego doświadczenia ani z biedronką ani z Lidlem, za to wszystkie angelique kupione w benexie okazały się nie angeliquami... Wcześniej jednak nie miałam złych doświadczeń z benexem, nawet jak miałam braki w paczce to dosyłali


Masz100% pewność źe kupiłaś u nich a nie tam gdzie ja i Tess? Za ile kupowałaś te angelique ?
W Gąszczu u Tess 21:55, 13 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry
Tess napisał(a)
Hortki z bliska. Nie ukorzenił mi się z tej odmiany ani jeden, choćby tyci, patyczek.







Sliczniusie! Choć za różowym nie przepadam to w kwiatach uwielbiam!
W Gąszczu u Tess 18:51, 09 sie 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
Tess napisał(a)


Tesiu - patrzam, że u Ciebie tu różne rodgersje są, a powiedz mi jak się nazywa ta, która na końcach liści ma takie ,,rogi"? Bo ciągle nie mogę dojść czy to stopowcolistna czy kasztanowcolistna Tę drugą wymienioną już posiadam, ale to by znaczyło, że muszę się zaopatrzyć w tę pierwszą

A to nie jest tak, że po prostu te liście jak są stare to dostają takich rogów na końcach, he?

p.s. jaaaaki kopytnik!
Ogród nad Rozlewiskiem 10:16, 09 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Dziewczyny, bardzo to miłe, że zaglądacie i ślad zostawiacie.
Jesteście Kochane

Zaginęłam, bo się urlopuję
Właśnie się spakowaliśmy i za chwilę wyruszamy na wyprawę rowerową wzdłuż Bugu.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze a pogoda dopisze, wracamy za tydzień.

Buziole dla wszystkich
W Gąszczu u Tess 10:16, 09 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Dziewczyny, bardzo to miłe, że zaglądacie i ślad zostawiacie.
Jesteście Kochane

Zaginęłam, bo się urlopuję
Właśnie się spakowaliśmy i za chwilę wyruszamy na wyprawę rowerową wzdłuż Bugu.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze a pogoda dopisze, wracamy za tydzień.

Buziole dla wszystkich
ogrodoweimpresjejolki 20:35, 08 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Myślałam, że Jola wróciła...
Mirkowy ogród (początki) 20:29, 08 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Problem z werbeną?
Ogród średniowieczny i nie tylko 20:27, 08 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
MarekW napisał(a)

Też mam przegorzany i szukam dla nich towarzystwa. Bo to jest to niebieskie za przegorzanami?
Dla odmiany czas na zmiany... 20:20, 08 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
beta napisał(a)
ciągle nie mogę się nadziwić jak rośliny szybko rosną...jeszcze kilka tygodni temu ta rabata wyglądała tak:



a dziś tak (proszę nie patrzeć na trawę, trawnik dopiero w przyszłym roku



a te 'miśki' uwielbiam...też fajnie podrosły



tu kawałek czegoś nowego





Noooo, jak elegancko się zrobiło
Perovskie w grupie (rzędzie) pięknie wyglądają.

Buziaki zostawiam

W Gąszczu u Tess 23:08, 07 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Tess napisał(a)
Przedogródek.









Dobranoc


wow, ale żurawki odżyły! a takie bidne wiosną były! uratowałaś je, to się teraz odwdzięczają
pozostałe rabatki też miodzio śliczny, uporządkowany ogród!
pozdrawiam
Postawić trawkę nad i... 13:40, 07 sie 2014


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
Tess napisał(a)


O żesz! Ale efekt!
Ogród jest przepiekny, psze Pani.
Podejrzałam obwódkę bukszpanową po łuku, chyba sobie taką strzelę.



...i tak myślę że te zdjęcia nie oddają efektu bo nie umiem jeszcze robic nocnych zdjęc... bukszpanową strzelaj...
Ogródkowy chaos u monitki 22:42, 06 sie 2014


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Bociuś taka ulewa to zbawienie po suszy która nas nawiedziła. Może i u Ciebie popada

Tess, dziękuję To srebrzyste to najzwyklejsza szałwia lekarska - potwór Musze ją ograniczać bo zagłusza mi inne rośliny ale szkoda mi jej wyrzucić bo bardzo długo zdobi

Eda dziękuję, ja też lubię ten zakątek

Ewcia

Joluś dzięki za miarę jesteśmy tego samego wzrostu
Ja sklerotyk jestem, wiem ale to chyba nie ja pytałam o ML Chociaż dobrze wiedzieć bo moje niższe trzeba będzie dać im papu
Moja codzienność - ogród Oli 16:02, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
leon60 napisał(a)

Jak dawno Cię nie było ! fajnie, ze wpadłaś
Mały lifting zrobiłam haha


Mały? Ale jaki efektowny!
Postawić trawkę nad i... 16:00, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
baraga1904 napisał(a)
i próby zdjęc z nocnym oświetleniem....



O żesz! Ale efekt!
Ogród jest przepiekny, psze Pani.
Podejrzałam obwódkę bukszpanową po łuku, chyba sobie taką strzelę.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 15:54, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
popcarol napisał(a)



Cudne połączenie. Nigdy bym na takie nie wpadła.
Rewolucje bardzo korzystne.
Małpka lepiej się sprawuje, czy tylko wybierasz lepsze zdjęcia?

Pluszak boski!
Mirkowy ogród (początki) 15:45, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kindzia napisał(a)

Jesteś MISZCZ !!!


O, tak. Niekwestionowana Królowa Sadzonkowa
Ogrodnik Mimo Woli cd 15:45, 06 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tess napisał(a)

Pojechały, a jakże! Przywiozła mi Wanda - była u Ciebie na I zjeździe.
Cudnie rosną.


Ooo.. to taką okrężną drogą...
Wanda nam zniknęła z froum....

Wyrzuciłam krwawnika czerwonego... i posadziłam niska odmianę sadźca... Baby Joe.... liczę na niskość... bo jak nie to pójdzie śladem krwawnika..


Ogrodnik Mimo Woli cd 15:41, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Do Ciebie też pojechały jeżówki????
Już sama sie dziwię gdzie ja ich nie wypchnęłam..

Pojechały, a jakże! Przywiozła mi Wanda - była u Ciebie na I zjeździe.
Cudnie rosną.
Ogrodnik Mimo Woli cd 15:17, 06 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tess napisał(a)


Zdjęcie rewelacyjne, wspaniale oddaje, jak dorodne są te trawy.

Uff, ale sie działo! Cudownie, że Twój ogród odwiedziła Maja.
To piękny ogród, a roslinki w nim wyrosłe - w postaciach różnych: nasion, siewek, sadzonek czy innych szczepek i odrostów - upiekszają wiele ogrodów w Polsce. W tym mój, mam od Ciebie cudowne różowe jeżówki.
Czy spomniałaś może Mai o tym? (że upiększają ogrody w całej Polsce, nie że mój)

Byłam przy sesji jeżówkowej. Rany, ile Ty ich masz. Różne, różniste! Co jedna, to piekniejsza.

Muminek zachwycający

edytuję, bo zapomniałam - akcja z lilią mnie powaliła. Na sygnale

Do Ciebie też pojechały jeżówki????
Już sama sie dziwię gdzie ja ich nie wypchnęłam..
Zwrócili uwagę na ilość siewek które wszędzie mam.. i było pytanie co z tym robię... wiec rzekłam, że idą w dobre ręce ... Zaskoczeni byli, że tak mi się wszytko wysiewa.. wytłumaczyłam, że to dzięki temu, że nie przesadzam z pieleniem i ....nie używam pazurków. Coś tam bełkotałam o jeżówkach, uprawie i odmianach.. jak przyszło do wybrania najfajniejszych to dziura w mózgu się zrobiła... i nie pozostało nic innego jak krzyknąć "cięcie" ha, ha, ha, ha.. klepki mi sie zagotowały...

Siewki werbenkowe... jakbym nie powysyłała iluś setek werben.. to jejku co to by tu było... busz werbenowy..



Ogród nad Rozlewiskiem 15:14, 06 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Strasznie się cieszę, bo dzisiaj wieczorem będę już tam. Oblecę z latarką wszystkie rabatki, obejrzę każdą roslinkę, czy nie przywiędła, podleję, jeśli będzie trzeba.
Jutro jedziemy do Ciechanowca. do Muzeum Rolnictwa, obejrzę zielnik. Ale przede wszystkim chcemy pójść na targ, bo w czwartki w Ciechanowcu jest dzień targowy. A podobno w dużej cząści zachował swój pierwotny charakter. chcemy się przekonać.

A potem wybieramy się na tygodniową wyprawę rowerową. Z sakwami, namiotem, będziemy przemierzać drogi i dróżki Nadbużańskiej Krainy.

Buziole dla wszystkich

PS.
W boćkach znowu rachunki mi się nie zgadzają Bocianiątka uczą się już latać, trzy silniejsze nie wracają już do gniazda, nawet na noc.
Został jeden, najsłabszy, kóry wprawdzie tak do południa też gdzieś wybywa, ale potem wraca i stoi samotnie. Wieczorem przylatuje rodzic z kolacją - jak maluch się wówczas cieszy! Wydaje odgłosy takiego "syczenia".
Matwię się (mój eM twierdzi, że ja zawsze muszę się o coś martwić), czy bocianiątko nabierze dostatecznie dużo sił do czasu odlotu - bo to przecież już za kilkanaście dni.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies