Co tu dużo mówić: pięknie

Nie zmarzły ci nóżki podczas odpoczynku?
Widzę,że trawnik fajnie wygląda,chyba nawóz zrobił swoje

Pozbywasz się karmnika? A mnie się on u Ciebie tak podobał... Twój ogród jednak cały czas pięknieje, więc pewnie i ze żwirkiem będzie ok

Marzena2007 napisał(a)

fantastycznie ! ! !

Dziekuję za pochwały ale gdy patrzę na mój ogród ciągle widzę konieczniść zmian... Chyba muszę iść do pyschiatry...Danusiu zaraz wpadnę do serialu

Odpowiadam szybciutko na pytania

dorcia - pod gabionem o szerokosci 2 m mam 5 swiecznic
Kondzio dzieki za ambrowca... Mam nadzieje, że moj taki nie urośnie, trochę go przytnę
Ania a Ty jeszcze nie masz ambrowca
Tess - oczywiscie bedzie ostatnie cięcie, rosną jak szalone, nie zniosłabym takich poczochranych przez cała zimę. Ale taeraz lekkie cięcie najwiekszych poczochrańcwo. Ostre dopiero wiosną. W ubieglym roku cięcie przyapdło na poaczątke wrzesnia. Fanusia kiedyś cięla w grudniu (chyba) i oburzyła tym całe forum uczę się od najlepszych
Aga Baraga - punktualnie o 21 w ciemnościach ruszyłam z Apaczem w opryskiwaczu na opuchlaki.... Gdy skónczyłam jeden beszczelnie śmiał sie ze mnie na drzwiach garażu.... Pod koniec wrzesnia machnę jeszcze dawkę nicieni... Tym razem muszę po calym ogrodzie...
Justynka i. Noemi - u mnie bezpardonowo łażą po elewacji w biały dzien... Wygrzewają się na ciepłej ścianie... Wrotycz zamawiałam przez internet chyba w sklepie Zióla Kurpi? Na Ema5 szkoda kasy. Na nicienie chyba też ale tonący chwyta się brzytwy....
Ewa - zgjecia słabiutkie... Do takiego wniosku doszlam gdy obejrzalam zdjecia i ogród w realu. Wolę ogród

Marzena2007 napisał(a)

Boska rabata!

AnaAn napisał(a)

Pozbywasz się karmnika? A mnie się on u Ciebie tak podobał... Twój ogród jednak cały czas pięknieje, więc pewnie i ze żwirkiem będzie ok

Aniu jesteś? A ja Cie zasypalam pytaniami
karmnik zachwaszczony niemiłosiernie. Zostawiłam tylko aurea, ktory jako tako się trzyma. Natomiast ten ciemnozielony to nieporozuminie. Od dwóch lat walczę z chwastami ale skoro było więcej chwastów niż karmnika w karmniku poszedl na kompost...
Czy wiesz, ze ja sobie teraz Twój alpfabet różany kopiuję do mojego nitatnika? Aby co 5 min nie przybiegać z pytaniami

Oooo... Ola to samo zdjęcie zacytowała

to zdjęcie które zacytowała Leon jest cudne!!!
Myślę, że i psychiatra nie pomoże, po prostu ten typ tak ma
przykre że jesień czuć w powietrzu buuuu
Ambrowca jeszcze nie mam i nie będę miała bo mi go z głowy wybili u Szmitów, nie na moje progi tfuuu nie na mój klimat

Gabrysia_ napisał(a)

Nie zmarzły ci nóżki podczas odpoczynku?
Widzę,że trawnik fajnie wygląda,chyba nawóz zrobił swoje

Nawóz przeciwko żółknieciu, humus do trawnika i ciagłe podlewanie. Przy wygrzebywaniu karmnika jakieś wstrętne larwy komarnic wciąż znajduję... Oj trzeba trawniczek zwerykulować aby w naturalny sposób. Się tego robactwa pozbyć.. I pojeżdzic wielokrotnie walcem z kolcami.... Wiec albo orzekłułam robale, ktore go podżeraly albo po prostu napowietrzyłam trawnik... rzeczywiscie aktulnie nie wygląda najgorzej

M oprotestowal kancikowanie trawnika... Wiec wasy są, prosze sie brzegom nie przygladac. Gdy skoncze elewacje zabiorę się za dopieszczanie ogrodu