Kasia jakbyś podniosła te pomidorki wyżej to by się tak nie wyciągały, one szybko idą do góry, bo chcą dostać do krawędzi i mieć więcej światła. Może coś podłożysz pod spód? Jakieś pudełko?
W zeszłym roku podkładałam pod moje po wykiełkowaniu, żeby krawędź okna nie zacieniała.