Kusiły mnie tutaj jakieś dodatki, myślałam o seslerii jesiennej lub miniaturowych iglakach odpornych na suszę. Jest mały problem, połowa rabatki jest pod dachem i przy opadach jest tam sucho,a nie mam tutaj nawadniania. Jest to wystawa południowa. Tego formowanego przesadziliśmy do przodu bo ciągle były problemy i pewnie z niedostatecznego nawodnienia, teraz jest ok.
Tak wygląda z innej perspektywy