Wybrałabym wersję "paskową", bo raz, że wizualnie bardziej mi się podoba, jak patrzę na nią oczyma wyobraźni, a dwa, że łatwiej i szybciej będzie ci szło cięcie. Nie wiem jak chciałabyś wtedy ulokować róże, ale myślę że fajnie byłoby je ustawić odcieniami.

Aniu, przypominam, że przód jeszcze został. Tam jeszcze większe poletko.

Marta nie będzie tak źle ostatnie pomysły Łukasza myslę mozna tak wpasować w różankę żeby nie przesadzać podobają ci się jego wersje?ktorą byś wybrała?

... nigdy więcej wielkich rabat!

Żuraweczka Gunsmoke, mój numer 1.
Nie wytwarza grubych zdrewniałych pędów, nie wypiętrza się, może długo jak na żurawkę rosnąć w jednym miejscu bez dzielenia przy okazji znakomicie się mnoży. Może rosnąć na słońcu jak i w cieniu. Wiosną wygląda jak z metalu później troszkę zmienia kolor, potrafi mieć delikatnie różową poświątę, kwitnie na biało i nie obficie. Cóż mogę więcej mówić

Na szybko tylko dla zobrazowania o co mniej więcej mi chodzi.

Przy okazji jest to dokładnie w skali i widać jak z pozoru spore bryły 150x80cm na ogromnej skarpie wcale nie są takie wielkie


No i z pasami niskich żywopłotów, szrokość założyłem 40cm.

Polinko, po części się z Tobą zgadzam - wydaje mi się, że istnieją tu na O. dość zamknięte kółka. W Projektowaniu nie widuję osób, które w tychże kółkach rozpisują się potoczyście, więc to chyba

a wiesz jakie wysokie sadzonkiw tej cenie? bo ja też dużo bym wzięła

Urszulla – tak, Urszulko TROLL jak wszystkie miłorzęby lubi wygrzewać się na słoneczku; to mało znana odmiana, ma nieco bardziej zwarty pokrój niż mariken.

Monka – nie ma sprawy Monia. Weekend 15-16 października mam jak na razie wolny, umówię się z Carolą i jeśli będzie jej pasowało to wpisuję cię na czerwono w mój kalendarz.

Klaudia 10140 – witam Klaudia w moim szmaragdowym ogródku

Ewik – ta rabata powstała troszeczkę przez przypadek. Kupiłam nowego rododendrona i coś trzeba było wokół niego zaaranżować. Trawki w tle już były, dosadziłam żurawki i 2 kulki bukszpanowe, znalazła się też latarenka. Kuleczki jednak zaczęły coś kombinować i z tygodnia na tydzień wyglądały jakoś nie teges. Dzięki Joli mam nowe, śliczne kulki buksikowe i nareszcie jest ok.

Robertop – Hej Roberto, już biegnę do Cię zobaczyć nową rabatkę.

Anna_t – oby jak najdłużej Aniu było tak zieloniutko, choć Bogdzia pisała już o pierwszych przymrozkach…brrrrr

widzisz jestem idealnym użytkownikiem forum, czerpię garściami!

Marta zauważ że my z Asią wogóle róż nie planujemy tylko zimozielone, szkielet. tu nie chodzi o sezony róż tylko o rabatę poza sezonem róż

pogubiłam się, niewiem co to Marta wnosi do naszej dyskusji?

tak obecna to moje dzieło, wrzucałam na forum jej plan i nie było sprzeciwów. a teraz róż dokupilam i trzeba je jakoś ulokować i wyszedl temat zimozielonych. są tu na szczęście osoby ktore ładniej komponują np. Ty i wierzę że wkońcu przestanę przerabiać tą różankę

Anula nic się nie martw - zgadzam się z Tobą.

Iwonka też fajnie wymysliła

Ania, ja wiem, że jesteś teraz strasznie najarana i nakręcona tą rabatą, tym bardziej potrzebujesz złapać trochę dystansu. Proponuję zwolnić się z tematu na dwa dni (co najmniej!), uspokoić w sobie emocje i dopiero jeszcze raz na spokojnie rozważyć wszystkie za i przeciw różnych wersji. Zrób sobie ocenę danego pomysłu wypisując po jednej stronie jego plusy, po drugiej stronie minusy. Myślę, że powinnaś złapać trochę dystansu, bo od tygodnia (tak na oko) żyjesz tylko tym tematem (ogrodowo oczywiście).

Jeżeli się mylę w ocenie to z góry przepraszam i kulę ogonek