Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Dębowe zakątki 06:59, 15 paź 2021

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

anabuko1 napisał(a)

I pochwalę się dyńką pomarańczową A dostałam ją od Iwonki_d .
Na razie jest jako dekoracja.Potem będzie kulinarnie przetworzona

Takie maleństwo

I inne dynie

Jak kolorowo i apetycznie. Wiele pięknych widoków, i wschody i dalie, taka jesień cieszy

Osiedlowy ogródek 23:08, 14 paź 2021

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry

antracyt napisał(a)

A jednak się skusiłam.... fotka na zachętę u mnie

Ja też

poszalałam

jak co roku

Dereń kousa. Jadalne owoce, ale czy smaczne? 22:58, 14 paź 2021

Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

Milky Way. Po przesadzeniu pierwszy sezon kwitł cały. W tym roku tylko na wierzchołku jednej gałęzi.
Ale za to jesienią

Zdjęcie z dzisiaj.

Ogród w remoncie 22:47, 14 paź 2021

Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

Cześć Asiu. Twój wątek mam przejrzeć w zimowe wieczory.

Teraz powiem, co mi się nasunęło. Kule pod czerwonolistnym drzewem centralnie pod nim wydają się zbyt oczywiste. Moja propozycja na rysunku. Łącznik z lewą rabatą w postaci powtórzenia po prawej miskantów Morning Light. Pierwszy zamiast kuli. Lub głębiej. W przyszłości na tle ciemnego żywopłotu będą ok. Tylko nie wiem, czy tam są dla nich warunki. Jeżeli niski zywoplocik ma zostać, nie skracaj go.
Pozdrawiam

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:21, 14 paź 2021

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86743
Do góry

Odzyskałam laptopa

Jutro jeśli czas pozwoli będą fotki

choć już nie bardzo aktualne

dziś tylko zapowiedź jak było

Moja ostoja 21:37, 14 paź 2021

Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry

Dziś dotarły róże

Krzaczki wydają się dość rozwinięte. Mają jeszcze nowe pędy zakończone pączkami.
Dziś przygotowywałam miejsce, jutro lub pojutrze posadzę. Jeszcze małe przeprowadzki na rabacie. Tylko miskanty muszą czekać do wiosny.
Zobaczymy jak się zaprezentują w następnym sezonie.

Ptasi gaj 21:28, 14 paź 2021

Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7479
Do góry

Piękny masz ogród.
Cały czas podziwiam , jak sobie z tym radzisz. A ja dzisiaj też przycinałam. Wszystkie miskanty /raptem 3/ Snopki poszły do kwiaciarki, robi wystrój sali weselnej. Przy okazji jeszcze zabrała chryzantemy i marcinki. Zabrała mi też wszystkie suszki. O kasę się nie przymawiałam, ale powiedziała, że po imprezie do mnie wpadnie na rozliczenie. Będzie kasa na cebulki i rdesty.

Mżawka u nas dzisiaj cały dzień, to nic ciekawego nawet za oknem. Może jutro będzie bez opadów. Słonecznego dnia życzę. Najbliższy las mój tak wygląda.

Ptasi gaj 21:00, 14 paź 2021

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14810
Do góry

Dzisiaj dosyć ładna pogoda słoneczko jeszcze dobrze grzeje. liście zgrabione, kompostownik uporządkowany. Dalie przycięte, cynie też. Jakieś tam drobne robótki.

Tulipanowiec kolumnowy

Małymi krokami-Ogród Wioli 18:56, 14 paź 2021

Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry

Limki nadal w różu...

Podwórkowa rehabilitacja 18:54, 14 paź 2021

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry

I warzywnik a w nim chryzantemy, czarnuszka, wieczornik damski

takie tam warzywka

Poziomka na potwierdzenie miejsca.

W ogródku emerytki 18:50, 14 paź 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry

Kuklik

Dzwonek dalmatyński

Winobluszcz trójklapowy

I grujecznik, choć już łysawy.

Małymi krokami-Ogród Wioli 18:44, 14 paź 2021

Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry

Hakonechloa Greenhills w jesiennej szacie...

A bodziszki Rozanne nie dały sie przymrozkom i nadal kwitną...

Rdesty himalajskie Blackfield takze nadal kwitną,jestem nimi zachwycona...

W ogródku emerytki 18:44, 14 paź 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry

Gajlardia

Podwórkowa rehabilitacja 18:41, 14 paź 2021

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry

Oczko zarośnięte przez rukiew wodną.

W ogródku emerytki 18:38, 14 paź 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry

Dziś nie padało i udało mi się zrealizować część planu obsadzenia trawą obrzeża.
Na tyle wystarczyło turzycy, na resztę muszę trawy kupić.

I parę zdjęć.
To niespodzianka

, róża Porthos nie powtarza kwitnienia, a tu proszę

, jeden, ale jest

Knirps

Chippendale

Podwórkowa rehabilitacja 18:38, 14 paź 2021

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry

Adiantum, dzwonki, liriope i hortensja.

W ogródku Martki 18:28, 14 paź 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry

Bardzo ciekawie przebarwia się klon Katsura. Od dołu to się odbywa

O jesieni nie myślą jeszcze róże Chopin. Obsypane pąkami.

Podwórkowa rehabilitacja 18:26, 14 paź 2021

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry

Martka napisał(a)

Reniu, dobrze znam to uczucie bycia zaopiekowanym w różnych sytuacjach... zresztą ono pozwala mi, a pewnie mogę napisać nam, także bardziej cieszyć się życiem

Wzdycham oczywiście do tego połączenia hortensji z hakonechloa, nie wiem, dlaczego żadna inna trawa nie widzi mi się w tej roli tak bardzo?... domku dla owadów nie widziałam, przegapiłam, pomysłu gratuluję. Kiedy jest najlepszy czas na jego postawienie?

Tak, tak, tak

Z uważnością, radością i wdzięcznością za życie jest łatwiej.
Mam nadzieję, że kiedyś na żywo dokończymy tę rozmowę

Dobry czas na postawienie domku dla owadów jest zawsze. Moja dolna warstwa ma przestrzeń dla jeży a reszta dla chętnych

zobaczymy kto zechce zamieszkać.
Hakonechloa jest rewelacyjna. Mam śmiałki, miskanty, seslerie, rozplenice, proso, trzcinniki, stipy, kostrzewy, molinie, red barona i żadna z tych traw nie wyglądałaby w tym miejscu równie atrakcyjnie.
Jak gaura tutaj