Poradzcie mi w sprawie róży piennej
Wiem, ze to za wcześnie ale wolę zasięgnąć już teraz informacji
Zakupiłam róże pienną około 1,5m jak mam ją zabezpieczyć przed zimą?
Dodam, że przyginanie do gruntu nie wchodzi w grę. Myślałam aby miejsce szczepienia korony porządnie owinąć w kilku warstwach wełną szklaną i na to dać agrowłokniną zimową białą. Ponadto piankę hydrauliczną wykorzystać do owinięcia całego "patyka" róży a miejsce szczepienia na dole usypać kopczyk z ziemi i przykryć świerczyną. Co o tym sądzicie?
Czy jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie wokół róży mini szklarenki? bo mam taką możliwość- przede wszystkim zależy mi na tym aby przezimowała i nie ucierpiała. Czy teoria co za dużo to nie zdrowo - może niekorzystnie wpłynąc na róże?
Róża jest posadzona na rabacie od strony południowo-zachodniej...W lecie słońce świeci na rabatę od godziny 9 rano do późnego wieczora.

Jeśli ma to znaczenie mieszkam na pograniczu województw świętokrzyskiego i śląskiego.

Liczę na to,żę pomożecie...

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/45/450879/original.JPG
A czy moglby mi ktos rozszyfrowac co to za zurawka rosnie po prawej stronie miskanta? Bardzo mi sie podoba,szczegolnie te rozowe kwiaty.Prosze o pomoc.

Witam
Potrzebuję porady. Od drogi przed ogrodzeniem mam sporą skarpę na której średnio co 4 metry poprzedni właściciele posadzili jałowce które nawet coś tam się rozrosły. Poszukuję rośliny zadarniającej niższej niż te jałowce żeby okryły całą skarpę. Schodzi ona do rowu, nachylenie ze 50 stopni. Skarpa ma łącznie prawie 70 metrów długości i od 2 do 3,5 metra szerokości/wysokości. Miedzy tymi jałowcami rośnie ziele wszelakie i dzika trawa. W zeszłym roku kosiłem to podkaszarką dwa dni, a ze względu na wielkość obszaru i nachylenie, ręce i nogi odpadają. Skarpa jest od północy, ziemia dość gliniasta, ciężka i jak pada dość mokra bo działka idzie pod górę i woda tam spływa. Fajnie jakby roślina była nie wyższa niż 10 cm i całkowicie mrozoodporna. Poradzicie coś?

Moje w zeszłym roku jak chodziłam przy nich i chuchałam i dmuchałam na nie wiecznie coś łapały .
W tym roku je olałam i ...zdrowiuteńkie ,jeszcze ani razu nie pryskane

Bukszpany u mnie w dobrym stanie, az zdziwiona jestem

Pod warunkiem, że swoja ta marchewka! To się zgodzę, że zdrowa

najzdrowsza to jest marchewka...no chyba że ktoś jest na nią uczulony

Ja też nie wiem, gdzie, kiedy i co się z tym octanem wapnia wyprawia?
Perfekcja

Dziołszki, jak mówimy, że zrobimy to zrobimy - nie trzeba nam co pół roku przypominać... Cierpliwości

Eluś rewelacyjny sklep znalazłaś Normalnie banan nie schodzi mi z dzioba. Mój M mi kiedyś kupił babsko tasia ze sklepu gryfnie


Lustro super, to jest takie normalne czy specjalne na dwór? Bardzo mi się podobają efekty jakie dają lustra w ogrodzie. Nam się przyda na naszych hektarach

Dzięki za info o kosiarce, kurcze moj M nie chce mi dać elektrycznej, bo ja jestem multiwypadkowa i lepiej prądu do tego nie mieszać. Jestem od zaeszłoego roku wstępnie umówiona z sąsiadem mojej mamy na test koszenia taką ręczną i chyba musze się przypomnieć.

Miłej niedzeli, a brakiem Ą się nie przejmuj jesteś fajna frekla a nie paniusia Ą Ę hihi

Dziołszki, jak mówimy, że zrobimy to zrobimy - nie trzeba nam co pół roku przypominać... Cierpliwości

Nie mam pojęcia, bielską Zarę napadłem i też wszystko przebrane Zobaczę może dziś czy cosik zostało, co by się łoblyc po ludzku Swoją drogą nie wiem czy znasz sklep Gryfnie.com? Jak komuś będę potrzebować kupić coś czysto śląskiego to tam polecę

Lustro według mnie pasuje tam, najwyżej podziurawisz całą ścianę jak będziesz co chwilę przenosić

Dziołszki, jak mówimy, że zrobimy to zrobimy - nie trzeba nam co pół roku przypominać... Cierpliwości