Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:12, 12 paź 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Do góry
Agatorek napisał(a)
Haniu, chyba ja też będę zwolenniczką jesiennego cięcia róż. Na razie nie mam ich za wiele, ale to, tak jak piszesz, zawsze mniej pracy wiosną.


U mnie najwięcej pracy jest w końcówce zimy i na koniec sezonu. Różnica między nimi jest taka, że teraz presja czasowa jest mniejsza. Można pracować dopóki ziemia nie zamarznie.
Zaczęłam jesienne porządkowanie rabat. Kanciki obowiązkowo muszą być. Pięknie podkreślają linię rabat podczas przymrozków.



Udało się uporządkować podokienną, skarpę i studzienną.


Reszta wciąż czeka. Zimno się zrobiło. I już tak jesiennie, mocno.

Świdośliwa Lamarcka.




To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:03, 12 paź 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Do góry
Roocika napisał(a)
Haniu, dobrze, że wracasz do zdrowia. Lecę oglądać filmik. Bardzo lubię podejście tego Pana


Starsi panowie mają niepowtarzalny urok.
Wciąż korzystam z rad przekazywanych mi przez Tatę. Dopiero na emeryturze przekonał się do ogrodowych działań. Mnóstwo czytał, eksperymentował, a potem dzielił się zdobytą wiedzą. Moje sukcesy w uprawie warzyw są pochodną stosowania się m.in. do jego rad.
Pierwsza komora kompostownika już prawie pusta, ale warzywnik i sad są już przygotowane do zimy.



Moja gleba nie toleruje stosowania metody no dig (czyli bez przekopywania). Wciąż wymaga mechanicznego wprowadzenia materii organicznej w głębsze warstwy oraz napowietrzenia. Przeprowadzony dwa lata temu eksperyment był nieudany. Dżdżownice nie dały rady z napowietrzaniem, gleba była zbita i panoszyły się chwasty charakterystyczne dla ciężkiej, zbitej gleby. Warzywa kiepsko sobie radziły.
W tym sezonie już od lipca w wolne miejsca wysiewałam nawóz zielony, łodygi groszku i bobu zostały pocięte i przekopane z glebą. Teraz zielony nawóz został ścięty; poszatkowałam liście dynii i cukini. Całą tę materię zieloną przekopałam z glebą i kompostem.



W ogrodzie zostały pory, brukselka i natka pietruszki. Reszta warzyw zgromadzona jest w chłodnym zakątku na zapleczu garażu. Starczy na kilkanaście tygodni. Panoszące się poza granice rabatki dynie, stratowały nieco trawiaste ścieżki. Mam nadzieję, że ścieżki odżyją. Gdyby nie, to wiosną trzeba będzie zrobić dosiewkę.



Kompostem nawiozłam krzewy i drzewa owocowe. Do zrobienia został jesienny oprysk drzewek 5% mocznikiem.



Zieleń, drewno i antracyt 15:39, 12 paź 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13064
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Zawilce masz cudne! A pomidorowo-paprykowy chaos rozumiem, bo obecnie w mojej jest przetrwalnik. Słonecznego dla Ciebie.

Haniu, słońce właśnie wyszło zza chmur
Dzisiaj już większość zawilców potraktowana mrozem, chociaż część jeszcze w pąkach...może rozwiną kwiaty?

W ogródku emerytki 15:36, 12 paź 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Grażynko, nie wyprzedzajmy faktów. Jeszcze nawet orientacji nie zrobiłam w tym kierunku.

Miłego, u mnie czarne chmury na horyzoncie.



Ale już o tym myślisz, więc zrobiłaś pierwszy krok
A od niego to już zaczniesz bieg

Dziękuję za kwiatek, u mnie słoneczniki zostały wyjedzone, zanim zdążyły zrobić się duże.

U mnie od wczorajszego popołudnia pada, a miałam sadzić cebulowe.
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 15:23, 12 paź 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13064
Do góry
nicol21 napisał(a)
Daliowy spam
Chyba one najlepiej mnie naucząć ciąć kwiaty. Za chłodno na siedzenie w ogródku albo za ciemno. A taki bukiet zerwany w deszczową pogodę jak wczoraj jest extra. Zdecydowanie komponowanie bukietów nie jest moją mocną stroną, ale i tak cieszy.
Ogromne kwiaty są trudniejsze w komponowaniu bukietów.
Różowy pompon to Sandra, bardzo mi się podoba i kolor i regularność.
Cafe au lait, oczywiście piękna.
Co do Pinelands Princess to nadal muszę się przekonać czy lubię takie postrzępione.
Zółte były częścią paczki pt "pastel mix" wiec nie wiem co to jest. Żółty to nie mój kolor, ale ten jest akceptowalny i dobry żeby mieć różnorodność w bukiecie.


A mi się ta żółta podoba, na zdjęciach wygląda na lekko maślaną. Podsunęłaś mi myśl na szukanie podobnej do duetu z moim żółtkiem, kontrastowałyby formą, dopełniały kolorem
Cała reszta w Twoim bukiecie również bardzo ładna
Ogród w dolinie 14:23, 12 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10537
Do góry
Roocika napisał(a)
Jeszcze róże, a co. Nie wszystkie pąki spleśniały Ładnie pachną




Hortensje Limelight, róże the Fairy, rosplenica Hameln







masz nazwę tej pierwszej róży? Chyba też ją mam jako NN.To taka wielkokwiatowa?
A ta druga Piękny ma kolorek
Dębowe zakątki 13:48, 12 paź 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Czyli pierwsze przymrozki już za nami.
A moze tylko u mnie tak ? Może u was wciaż piękna i kolorowa jesień ?




u mnie też dalie pomarzly, aksamitki,winorośle. Z soboty na niedzielę był szron. Trudno raz był w połowie września a później demoeratura do 25 stopni na plusie a łyso było.

Szałwia omączona u mnie nie zmarzła może u ciebie też się jeszcze ostanie.
Ani widzę, że masz sporą kępę czy ty do gruntu siejesz czy wcześniej.

Jeszcze będzie ciepło mam trochę robótek jeszcze. Szczególnie dużo porządkowania posadzone cebulę już mam.
Kupiłam drzewa klony Oktober Glory trzeba posadzić. Liści dużo do grabienia.


Wszystkiego po trochu 12:47, 12 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10537
Do góry
Kasya, Roocika, Alija, Basieksp, nicol21, Ewo,
dziękuję za pochwały moich dąbków Doły już mam częściowo wykopane, jeszcze czekam aż eM je poprawi wiertłem, chcę żeby na głębokość im spulchnić glebę, żeby miały lżej zapuszczać głęboko korzenie
Te moje też jeszcze się nie przebarwiły, dopiero pojedyncze listki zaczynają

Alicjo, niektóre róże są wrażliwe na szarą pleśń. Ale u mnie susza całe lato,i teraz też bardzo mało popaduje, a wiem że większość ogrodów cierpi z powodu deszczy w tym roku, tak niesprawiedliwie mamy to podzielone

Zobaczcie na co natknęłam się dzisiaj zaglądając do jednej szuflady,
zdjęcia robione w maju 1998 r czyli moja pierwsza wiosna w nowym domu
zdjęcia dawniej i dziś, z tego samego miejsca robione Linie tarasu takie same, tylko nawierzchnia zmieniona, dodane rabaty przy tarasie, no i cały tył pod płotek obsadzony. Na zdjęciu widać te trzy świerki serbskie, takie ogromne dziś



I trochę w prawo



Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 12:43, 12 paź 2021

Dołączył: 10 cze 2021
Posty: 6
Do góry
Trawa siana 15 września. Gleba rodzima na moje oko dobra, wymieszana dodatkowo z kompostem i mączką bazaltową. Jeszcze nie koszona, myślę że pierwsze koszenie za około tydzień.
Czy po koszeniu zasilić jeszcze połową miesięcznej dawki nawozu jesiennego bez azotu czy lepiej już nie ruszać i nawozić na wiosnę nawozem wiosennym?
Proszę o radę bo nie chciałabym przedobrzyć
Zieleń, drewno i antracyt 12:34, 12 paź 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13064
Do góry
Zadowolona jestem z całej tej rabaty, paprocie i funkie się zadomowiły i rosną w siłę. Problematyczne jest tylko zbiernie liści orzecha.

Kilka pstryków z hamakowej. Zdecydowanie muszę ją poszerzyć. Chciałam jesienią darń zdjąć, ale nie wiem czy weny i czasu mi starczy.

To wszystko Miłego dnia mimo deszczu
Zieleń, drewno i antracyt 12:17, 12 paź 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13064
Do góry
Za oknem mam od rana całkiem mocny deszcz. Cebule, dostawa róż i wykopki daliowe czekają na lepszą pogodę.
To ja sobie wstawię ostatnie zdjęcia ze słońcem
Pomidory mimo zimnych nocy nadal dają owoce. Rosną teraz bardzo dziko, od dawna nie usuwałam nadmiaru liści, a dojrzewają mimo wszystko. Po przeniesieniu zewnętrznych papryk i bazylii zrobił się prawdziwy busz, który "lekko" utrudnienia zbiory

Zawilce z nowej cienistej smagane wiatrami pokładają się na wszystkie strony, ale co przechodzę, to podpieram je o sąsiadów i jakoś wyglądają.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:32, 12 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12706
Do góry
Było:


Projekt:


Jest:
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:31, 12 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12706
Do góry
Było:


Projekt:


Jest:
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:27, 12 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12706
Do góry
Rewolucja warzywnikowa zakończona!

Było


Projekt:


Jest:

'Chashitsu' - Herbaciarnia japońska, ogród trójkątny 10:53, 12 paź 2021


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1289
Do góry
yahoo!

trzeba trochę odkurzyć wątek świeżymi fotkami a jesień się zbytnio nie kwapi w tym roku to i z opóżnieniem się wybarwiają klony palmowe w ogrodzie.












matane!

Ogród Basi i Romka 10:47, 12 paź 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24195
Do góry
Basieksp napisał(a)
A tak poza trawami to u nas był delikatny przymrozek, tak miejscami delikatnie oszronione





Astry i chryzantemy jeszcze nie wszystkie w pełni rozwinięte a tu przymrozek





Pięknie. Fajnie , że u ciebie był tylko lekki przymrozek. I rośliny całe.
U mnie trochę narozrabial ten przymrozek
Miskant - Miscanthus 10:01, 12 paź 2021


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

Malepartus początek września 2020.


Koniec września 2021.



Mirkowy ogród (początki) 09:48, 12 paź 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


Ależ ma kolor)

Fajny daje po oczach
Myślę że zagra dobrze w przerobionej rabacie
Zielony też zaczyna łapać kolorek.
Mirkowy ogród (początki) 09:46, 12 paź 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Milka napisał(a)

U mnie też był przymrozek i w psich miska woda zamarzła, ale tylko 3 dni, dziś już cieplej.

Taka jesień raz zimno raz ciepło . Dziś rano 7 na plusie .
Trzcinniki teraz najfajniejsze
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 09:43, 12 paź 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
zawitka napisał(a)


Taki misz masz .

Halinko piękny twój misz masz
Co to za rozchodnik?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies