Ja swoje mieszkanie remontowałem blisko rok. Niespiesznie, powolutku, w tempie jakie mi odpowiadało. Teraz siedząc przed kominkiem zastanawiamy się z A. jak tu było na początku. Ile pracy za nami.
U Was też tak będzie. Małymi kroczkami do przodu.
Pracy przed Wami ogrom. Tym bardziej, że i Szmaragdowa ma wymagania. Ale ja już Was znam: raz, dwa i będzie gotowe.
U siebie mam bez czarny Black Lace "Eva". Ma pięknie powycinane, ciemne listki, kwitnie na różowo. Rośnie dość spory 4m wysokości i tyle samo szerokości w górnej części. Wymaga słonecznego stanowiska. W cieniu listki zielenieją. Jest jego wersja kolumnowa Black Tower. ma ją chyba u siebie Ewa-Anda.
Są też odmiany żółtolistne. U siebie mam bez czarny Aurea. Listki na słonecznym stanowisku są żółte, w cieniu bardziej zielone. Rośnie silnie.
zdjęcia młodego black lace Eva
Teraz tuje sąsiada podrosły i ma mniej słońca. Nie wybarwia się już tak spektakularnie.
Dziękuję Kasiu witaj w Ranczo
właśnie znalazłam fotkę z różowym tamaryszkiem i jest na nim córcia i jak ją jakoś wyczyści mi brat to wstawię bo już wyrosła z fotek mamusi i się awanturuje haa
a tak wracając do różowego to na tej fotce też jak biały wygląda magicznie gdy nie dorwę się z sekatorem przed kwitnieniem ale teraz tak patrzę to zostawię wąsy chyba że już przed zimą za mocno się rozszalałam hii zobaczymy