Aniu a ja dziękuję za wiosnę w styczniu a po drodze w maju zimni ogrodnicy.
Już tak raz miałam brzozy w styczniu soki puściły a w lutym przyszedł mróz i 3 szt mi wypadły i to takie wyrośnięte.
Idę jeszcze zajrzeć w głąb twojego wątku.
Aniu życzę wszystkiego dobrego w nadchodzącym nowym roku dużo zdrówka.
Anka piękna ta sosenka to "green bear". Tez mam podobną ale srebrna i mniejszą pięknie rośnie takie duże jajo.
Jeżeli o dęby zakupione w tym roku to różnie się przebarwiaja. Tez nie wszystkie jednakowo trzymają liście. Mam 3 szt które ani jednego liścia nie zgubily.
Ten Dąbek czerwony że str 487 też ładny.
Anka wszystkiego dobrego w nowym roku. Przede wszystkim dużo zdrowia dla ciebie i rodziny, aby pogoda nam sprzyjała w uprawach no i szczęścia.
Przysiądź na chwilkę, poczęstuj się ciastkiem, zaraz kawkę przyniosę. Ja mam czas tylko jak wiesz muszę sobie wszystko dobrze rozplanować w czasie to pomalutku z odpoczynkami dam radę zrobić wszystko.
W Wawie podobno też duże płaty z nieba lecialy, ale ja przespałam tak się urobilam przed i w czasie świąt, że wczoraj wieczorem padłam.
Powiedziałam sobie że już więcej się nie dam wrobić. Wnuki nie wnuki w przyszłym roku wyjezdzam tam gdzie podadzą pod nos.
Najpierw znieść potem przerób postaw na stół znies ze stołu zmyj posortuj poskladaj trzy dni pod rzad.
Wałówkę daj do domu.
Od nowego roku biorę się za siebie, kupuje kije i będę chodzić aby spalić nadwyżkę a jest gdzie chodzić.
Byle do wiosny jeszcze 3 miechy.
Pozdrawiam wszystkich.
Odpiszę jak dojdę do siebie.
A nas świt przywitał iście bajkową pogodą. Padał snieg- olbrzymie płaty gęstego sniegu. Bajka... Ale szybko się skończyła- ok 10 nie było po nim śladu.
Cudowne trawy Elu. W zimę robią niesamowitą robotę.
Święta święta i po świętach trzeba wracać do rzeczywistosci. U nas sporo padało dzisiaj miał padać śnieg ale nic z tego deszcz rankiem padał. Pogoda typowo senna czas do odpoczynku po świętach.
Ciepło jak na tę porę roku w dłuższych prognozach też nie widać ani śniegi ani mrozu.