Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:38, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasia73 napisał(a)
Marzenko kiedy najwcześniej można zasilić bukszpany? bardzo mnie już kusi bo takie brzydkie są po zimie ale nie chce przedobrzyć


U mnie tez brzydkie i brązowe. Najwczesniej gdy zakwitną forsycje
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:35, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Oj Kasia, Kasia, bo będę lać

Wtedy kiedy zaczną rosnąć, takim nieodpowiednim postępowaniem co cię kusi - możesz jedynie zaszkodzić i zniszczyć rośliny, a więc niech nie kusi. U każdego są brzydkie po zimie, przytniesz, zazielenią się i szybko odzyskają ładny wygląd.
Jak kobieta po wyjściu od fryzjera i stylistki


Dobrez żes czujna!
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:33, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ren133 napisał(a)


Marzenko
Ale te wysokie to są właśnie Ecolite tak? Bo tylko one z tej serii mają znaczek mrozoodporności: http://sklep.polnix.com.pl/donica-ddh-06-p-30.html
Pocieszające, że nawet jak wiatr szaleje to wychodzą z tego bez szwanku ... a ja już miałam wizję potłuczonych donic za dużą kasę
Przepraszam, że Cię tak dręczę o te donice ale wiesz cena jest niemała


Długo myslałm czy kupic te owalne czy kwadratowe. Kupuj bo dla mnie one sa najbardziej niezawodne. Ani mroz, ani upadki i bardzo dobrze sie prezentują. Ten model ktory pokazujesz jest jednak z tworzywa a pozostałe jakby ceramiczne pomieszane z jakimś kompozytem! ale wg mnie z przewaga ceramiki.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:31, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Basilikum napisał(a)

Mysle, ze Danusia chce pobyc sama i nie chce pytan o zdrowie mamy i takich tam. Musimy to wiec uszanowac i poczekac az bedzie lepiej, a lepiej bedzie na pewno.


Kasiu i Basikullum
Chociaz nasze wyrazy wsparcia dla Danusi są szczere to jednak bywa to męczące. Zatem poczekajmy ciepliwie i mniejmy nadzieje ze Babcia Jasia wroci do zdrowia....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:29, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moniq napisał(a)
Marzenko zastanawiam się nad zakupem dodatkowych grabów; słyszałam ze do małych ogrodów bardziej polecane lucasy niż fastigiaty; masz może zdanie na ten temat?


To zalezy czy puscisz je swobodnie czy będziesz ciac. Fastigaty ok 10 letnie maja kształt płomienia o szerokosci ok 4 M, Lucasy sa bardzo waskie ale ich nie mam. Gabisia i Noemi kupowały Lucasy ale maja je dopiero dwa sezony.
Ja mam tylko pospolity i fastigaty, wszytskie sa u mnie mocno cięte i nie zamierzam miec problemu z ich rozmiarem
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:27, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
frezja napisał(a)


Zanim przesadziłam moją dużo czytałam , aby jakiegoś błędu nie popełnić i wiem już, że jeśli magnolię przesadzamy jesienią,tak jak w moim przypadku to wokół pnia usypujemy kopczyk z ziemi,który zabezpieczy korzenie przed przemarznięciem...czynimy tak przez kilka lat po posadzeniu. Pień i konary obwiązujemy matami.Wiosną zanim zaczną rozwijać się pąki,przycinamy wszystkie pędy boczne o 2/3 ich długości.Wokół rośliny rozpinamy specjalną tkaninę cieniującą,tak aby osłaniała magnolię od strony słońca przez cały sezon i regularnie (w czasie upałów codziennie) podlewamy.U mnie zastosowałam dodatkowo ukorzeniacz Substrala.
Niektórzy ogrodnicy radzą,aby konary magnolii owinąć płótnem jutowym. Powinno ono być stale wilgotne.Po około 2 miesiącach płótno można zdjąć.

Moja przesadzana jesienią ma się dobrze...ale czas pokaże, jak dobrze..

Może Marzenka ma inne doświadczenia..

Gdybym musiała przesadzałabym albo po kwitnieniu albo pózna jesienia. Mysle ze oba terminy sa akceptowalne ale ten po kwitnieniu gdy wypuszcza liscie jest ryzykowny dla krzewu a jesienny dla kwiatow wiosna. Wiec zdecydowałabym sie na przesadzanie jesienne. Orzesadzałam w maju i przezyła ale mocn o nia wtedy dbałam
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:21, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Małgosiu carex ma tyle odmian ze wg mnie kazda inaczej naleźy traktować.....
W Kruklandii 19:17, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Oj czekam
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 06:46, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A wschód ma swojego świstaka Ukraińskiego
Wiosna idzie jak nic!
Ogród Małej Mi - sezon 2015 06:45, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czyli czas udać się na narty a nie dłubać w ogrodzie. Schodzi mi opuchlizna po zapaleniu zył to moze była narciarskiego wreszcie nałożę.....
Chwasty mam to jak mnie ręce beda swędzić powyrywam je...


Ps. Wszyscy twierdza że hakonechloe brzydka zima a Twoja jest zaprzeczeniem tej teorii. Po jakim czasie ona Ci taka duza urosła?
Ogrodowe przygody 06:40, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pochwal się co kupiłaś
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 06:37, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)


Dzisiaj czytałam, że w 1990 r. w lutym zanotowano na Dolnym Śląsku +20 st. i jest duża szansa, że już nie będzie przymrozków w tym roku.

O spotkaniu u Stefana trąbcie głośno! Jeśli będzie miał cisy, które potrzebuję to pojadę


Pamietam ten dzień, byłam na I roku,szłam na zajęcia z socjologii i zastanwiałam się czy na krótki rękaw nałożyć bluzę czy nie. Tak mi to utkwiło w głowie, ze do dzisiaj pamietam ten ciepły lutowy, słoneczny dzień
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 06:36, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Poli dobry nastrój ogrodowiskowych twarzyczkę z pewnością Ci się przyda w Poznaniu dla zwieńczenia dzieła efektem Zamiast myśleć i się martwić musisz sie śmiać. Psychika jest baaaardzo ważna.niekiedy nie doceniamy jak to co sie dzieje w głowie wpływa na nasz organizm.
Zatem szykuj sie na Gardenię. Mam nadzieje, ze z Wrocławia przyjedzie wesoły pociąg
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 06:28, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ha ha wiem, ze owce to Twój znak rozpoznawczy ale moze zdjęcie na większym zbliżeniu pyszczka nam pokażesz? Ciekawe czy barany napsociły mówisz, ze w czerwcu się przekonamy?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 06:25, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nie wiem jak to zrobię ale musze orzeczytać te ponad 600 stron bo zaciekawiła mnie Twoja walka z pędrakami,zrywanie agro i projektowanie Danusi i Magnoli.

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 06:15, 03 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nigdy na oczy nie widziałam edith....
Renata będę podziwiać zakątka zaprojektowanego orze Magnolię
Ogród pewnej ogrodniczki 23:43, 02 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Niestety Dorotko tej róży nie udało mi się zidentyfikować od 4 lat. Kupiłam u mojego ogrodnika lub w markecie jako okrywową. Najbliższa jej jest Bailando
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:38, 02 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ren133 napisał(a)


Marzenko
A u Ciebie często wiatr wyrządzał szkody ... bo przecież nawet żaluzje niedawno wymieniałaś ... więc donic chyba nie oszczędził? ... dzisiaj na przykład u mnie tak mocno wieje i zacina deszcz, że nie wiem czy nie przewróciłby tych donic ... jak Ty sobie z tym radzisz?


Słabo sobie radzę..... Te wysokie grafitowe na tarasie ( mimo ze sa obciążone wodą na dnie) leżały już wielokrotnie. Ale są z tworzywa i nic sie z nimi nie dzieje. A kulki w nich nadal są kulkami.
Laury latem stale leża ... Musze im wymienić donice na większe adekwatne do korony
W czasie wiatrów zestawiam donice z tarasu na ziemie ale nieraz zapomnę, nie zdążę....
A betonowe i ceramiczne stoją osłonięte na wschodniej ścianie domu. A u mnie 99% wiatrów wieje z zachodu.
Mam przetestowane, ze przy porywach wiatru powyżej 80 km/h wywraca donice... Teraz już żywopłot lepiej sobie radzi a przy zapowiedzi tak silnych porywów je ewakuuję.
Żaluzje naderwał mi dwa lata temu Ksawery a kolejne listopady i grudnie 2014-2015 poprawiły zniszczenie...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:28, 02 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margarete napisał(a)

A ja mam Genie od ub.roku.....ciekawe czy już w tym roku mi zakwitnie...
Może....choć malutka jest. Susan w pierwszym roku u mnie miała 1 kwiatek, tylko 1 i aż 1...


Pamietam te liczne zakupy Genie w poprzednim roku, Genie to moje marzenie Frezja kupuj
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:26, 02 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Menager gwiazdy to moze i moze miec opinie ale zwykly rzecznik to chyba by stracil prace
A twoje podsumowanie u Malej Mi mnie rozwalilo. Chyba wiosne czujesz w kosciach co? Jakis wigor od Ciebie emanuje


Mama wyzdrowiała to i energia wraca a od świat bardzo cięzko mi było..... Jakoś nie ogarniałem rzeczywistości....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies