Dzisiaj kwiatki
Miałam plan, by zrobić portrety wszystkim kwiatkom w ogrodzie, ale z zaskoczeniem i satysfakcją stwierdziłam, że jest ich zbyt dużo, czyż nie cudnie?
EDIT: po słusznej uwadze Mrokasi dopowiadam, że zbyt dużo, by je sfocić i wrzucić tu bez zanudzania czytelników .
Te irysy też bardzo ładny. Po jednej sadzonce możesz mi wysłać. Takich ciemnych potrzebuję. Jeśli będą się rozrastać w takim tępie jak te moje błękitne to będzie super
Lidzia, mam nadzieję, ze te róże spełnią Twoje oczekiwania, bo inaczej spłonę ze wstydu, że źle doradziłam.
W tamtym roku też kupiłam różę Chopin. Widziałam ją na żywo u znajomych w ogrodzie i po prostu tak mnie oczarowała, że kupiłam. Moja nie ma pąków kwiatowych, chyba zmarzł pierwszy rzut. No trudno, zakwitnie później. Rośnie u mnie jako soliter. To ta w czerwonym kółku.
Jak sobie zrobisz jakieś oczko wodne, to też będziesz miała ważki i nie tylko one.
Mina zła, chyba się zezłościł, że go podglądałam w kąpieli
Świetne ujęcie, widać m.in. jak dużo już na kortowej się dzieje, a to przecież zupełnie nowa rabata.
Oświetlenie też fajnie wygląda. Masz naprawdę bardzo ładny ogród.
Kopytnik- nowy nabytek, sadzonka z jesieni ubiegłego roku
Magnolia Genie - tak pięknie zakwitła w tym roku-( po raz drugi, bo sadziłam ją 2 lata temu) a potem zmarzła raz , odbiła - i teraz zmarzła po raz drugi, aż żal patrzeć jak teraz wygląda …. Rozważam przesadzenie jej w jakieś cieplejsze miejsce, ale czy w ogóle odbije to nie wiem …
No i wkręciłam się w pierwiosnki - przypomniało mi się dzieciństwo i mały ogródek babci i mamy gdzie pierwiosnki były zawsze…
Te na ostatnim zdjęciu to pierwiosnki ząbkowane - kupiłam je wiosną przez internet i nawet się zdziwiłam że w ogóle zakwitły- zobaczymy co pokażą za rok