Wilcza Góra
15:00, 16 sie 2014
w sadźcach rozmiłowałam się w Anglii...oni potrafią je tak pięknie komponować
rozchodników mam już tak pełno w ogrodzie, że czasem myślę...gdzie ja ich nie mam..
Znalezione posty dla frazy "Luki"
w sadźcach rozmiłowałam się w Anglii...oni potrafią je tak pięknie komponować
rozchodników mam już tak pełno w ogrodzie, że czasem myślę...gdzie ja ich nie mam..
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
14:24, 16 sie 2014
Pięknie u Ciebie Łukaszu. Ogród zachwyca.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
14:14, 16 sie 2014
Aniu bardzo się ciesze, że masz takie zdanie na temat mojego ogrodu, ale jak wielbiciele kolorowych bylin mają się nie rozumieć.
Doła to nie tylko ogrodowego mam... chciałbym 'uciec' z domu na długo... no to nie tematy forumowe
Apropo szczęki, chyba musiałbym się z pewnym osobnikiem o nieprzyjemnej specjalizacji spotkać o kim mowa chyba wiadomo.
Ewelino rabacie trzeba dać conamniej czas do przyszłego roku, ale jeżeli wszystko będzie tak jak chce to chyba będę zadowolony
Nie mam co narzekać bo według planów miała dopiero powstać dokładnie za rok, jestem cały sezon o przodu.
Dzisiaj to mam dopier zszargane nerwy przez pogode tak złośliwa już dawno nie była. Co się rusze z domu i zaczne coś robić nie minie 5 minut i uciekam przed deszczem.
Podobno do 3 razy sztuka, ale ja 6 raz już nie wychodze. Z prac ogrodowych nici
Doła to nie tylko ogrodowego mam... chciałbym 'uciec' z domu na długo... no to nie tematy forumowe
Apropo szczęki, chyba musiałbym się z pewnym osobnikiem o nieprzyjemnej specjalizacji spotkać
o kim mowa chyba wiadomo.Ewelino rabacie trzeba dać conamniej czas do przyszłego roku, ale jeżeli wszystko będzie tak jak chce to chyba będę zadowolony
Nie mam co narzekać bo według planów miała dopiero powstać dokładnie za rok, jestem cały sezon o przodu.Dzisiaj to mam dopier zszargane nerwy przez pogode
tak złośliwa już dawno nie była. Co się rusze z domu i zaczne coś robić nie minie 5 minut i uciekam przed deszczem.Podobno do 3 razy sztuka, ale ja 6 raz już nie wychodze. Z prac ogrodowych nici
Wilcza Góra
14:06, 16 sie 2014
Zdjęcia jak zwykle piękne
Mnie bardziej kręci ten wysoki sadziec odmiany chyba jakiś tam boy w szkółce mają ogromne okazy za grosze, ale miejsca brak, ten 'Chocolate' też za mną chodzi od wiosny.
Trudne te wybory.
Połączenie sadźców z trawami jest świetne, Kondzio ma jeszcze w podobną kompozycje dodane rozchodniki, również świetnie to wygląda.
Mnie bardziej kręci ten wysoki sadziec odmiany chyba jakiś tam boy
w szkółce mają ogromne okazy za grosze, ale miejsca brak, ten 'Chocolate' też za mną chodzi od wiosny.Trudne te wybory.
Połączenie sadźców z trawami jest świetne, Kondzio ma jeszcze w podobną kompozycje dodane rozchodniki, również świetnie to wygląda.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.
21:52, 15 sie 2014
Troszke dziwne, że aż tak duż roślin wypadło, a jeżeli dobrze widziałem i śledziłem wszystko było z doniczek. Trzymam kciuki za wymiane i dalsze prace bo piszesz, że coś kombinujesz... oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:24, 15 sie 2014
Ewo na mnie największe wrażenie robią jeżówki w dużej grupie, ale jak tu się zdecydować kiedy tyle jest dostępnych odmian
Alka trzeba się nawzajem kusić
niech każdy troszke pocierpi podczas trudnych wyborów... ot i cały urok ogrodniczkowania
Beato szkoda, że podczas mojej ostatniej wizyty zapomniałem bateri do apartu włożyć, byłoby więcej zdjęć kusicielskich
lublinianka podziwiam wytrwałość u mnie w tym roku też plaga ślimaków takich malutkich w skorupkach nawet nie ma tego jak wyłapać, a małych dziurek w liściach pełno.
Marto bardzo ciekawa odmiana, ale wg mnie musi rosnąć przynajmniej w kilku egzemplarzach
Alka trzeba się nawzajem kusić
niech każdy troszke pocierpi podczas trudnych wyborów... ot i cały urok ogrodniczkowania Beato szkoda, że podczas mojej ostatniej wizyty zapomniałem bateri do apartu włożyć, byłoby więcej zdjęć kusicielskich
lublinianka podziwiam wytrwałość
u mnie w tym roku też plaga ślimaków takich malutkich w skorupkach nawet nie ma tego jak wyłapać, a małych dziurek w liściach pełno.Marto bardzo ciekawa odmiana, ale wg mnie musi rosnąć przynajmniej w kilku egzemplarzach
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
16:35, 15 sie 2014
Śmieszne, w pierwszym odruchu chciałoby sie lecieć po konewke.
))
Ogród Sylwii od początku cz.II
16:32, 15 sie 2014
Miałem taką nadzieje, że będzie świeża prcja zdjęć Jak zwykle jestem zachwycony.
Ciekawi mnie co się stało z gniazdem ptaszków w kulce cisowej?
Jak zwykle jestem zachwycony.Ciekawi mnie co się stało z gniazdem ptaszków w kulce cisowej?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
22:48, 14 sie 2014
Kondzio twój dom ma delikatny kolor, a moi sąsiedzi mają oczodajną żółć. Takie żółtko ze swojskiego jajka(pomijam już dodatki na elewacji) istny koszmar. Marzenko przepraszam za dodatkowe komentarze
istny koszmar. Marzenko przepraszam za dodatkowe komentarze
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
22:37, 14 sie 2014
Iwono
Beato widziałem i to w dużej ilości.
Poweim szczerze, że jak zobaczyłem na zdjęciach to troszke mnie rozbawiła i pomyślałem sobie kto takie coś na rynek wprowadził, jednak po zobaczeniu na żywo byłem zachwycony. Bardzo efektowna i ogryginalna odmiana
Beato widziałem i to w dużej ilości.
Poweim szczerze, że jak zobaczyłem na zdjęciach to troszke mnie rozbawiła i pomyślałem sobie kto takie coś na rynek wprowadził, jednak po zobaczeniu na żywo byłem zachwycony. Bardzo efektowna i ogryginalna odmiana
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
22:31, 14 sie 2014
Łukaszu nie podpadaj hi hi hi
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
22:30, 14 sie 2014
Nie sądziłem, że 'wybielenie' drewna przyniesie aż tak piorunujący efekt, zawiskowo... nie ja wychodze, dlaczego nie mam sąsiadów z takim wyczusiem smaku, gustem itd itd... na jakieś żółte kurczaki musze się patrzeć.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
22:02, 14 sie 2014
Gosiu o Igorze nie można zapominać nie wiem jak teraz, ale jego kolekcja sięgała do 300 odmian, a ja mam ledwie połowe. Znam jeszcze kilka osób z ogromnymi kolekcami żurawek, ale nie na O
Kasiu ale jesteś łaskawa dziękuje.
Kasiu ale jesteś łaskawa
dziękuje.
Moje zmagania ogrodowe
21:59, 14 sie 2014
Luki, pod koniec sierpnia możemy spróbować, po gałązce wsadzę do paczuszki i zobaczymy co z tego wyjdzie. Większość moich kupowałam przez internet, część na all, reszta gdzieś po różnych stronkach, bo też nie mam co liczyć na asortyment najbliższych szkółek.
Pamiętaj tylko że mam opuchlaki, na gałązce nie powinno być żadnych jajeczek, ale wszystkich ostrzegam, żeby później nie było pretensji. Decyduj - jak chcesz to podaj adres na PW i które chcesz, jak nie chcesz to po prostu nic nie pisz i będzie to dla mnie jasne
Pamiętaj tylko że mam opuchlaki, na gałązce nie powinno być żadnych jajeczek, ale wszystkich ostrzegam, żeby później nie było pretensji. Decyduj - jak chcesz to podaj adres na PW i które chcesz, jak nie chcesz to po prostu nic nie pisz i będzie to dla mnie jasne
Ogród w skali mikro cz.II
21:54, 14 sie 2014
Z nieba mi Łukasz spadłeś
.. Dziekiiiiiiiii .. Nie usuwaj plizzz Tak sobie na to patrze i myślę ,że jest nieżle z papayą , choć może ciut bardziej różowe byłyby lepsze
...,ale ta guava...matttkooooo..nawet do kiścienia by pasowała idealnie Normalnie chyba dzis nie śpię
Moje zmagania ogrodowe
21:49, 14 sie 2014
Kurcze nie mam pojęcia czy przeżyją są raczej dośc odporne, u mnie marnie co szukać takich rarytasów.
Ogród w skali mikro cz.II
21:46, 14 sie 2014
Ja myśle, że do Red Barona pasowałaby Guva Ice, normalnie jest cudowna, a co najważniejsze nie traci koloru podczas kwitnienia. Robie sobie właśnie żelazną liste zakupów i jeszcze chyba na 3 jeżówki się skusze
Tu masz Red Barona z Hot Papayą w tle właśnie z bylinowego Jak zobaczysz to usune fotke.
Tu masz Red Barona z Hot Papayą w tle właśnie z bylinowego
Jak zobaczysz to usune fotke.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
21:36, 14 sie 2014
Jolu staram się zawsze po pracach doprowadzić wszystko do lepszego porządku niż był przed
Ewo na punkcie kostki i równości mam coraz większego fioła i dlatego niedociągniećia niewidoczne dla oka mi przeszkadzają, ale w sumie dzięki nim przyszłościowe powiększenie rabaty będzie łątwiejsze
Oglądałem ostatnio zdjęcia z wiosny i zeszłego roku, sam jestem zdziwiony ile w tym roku zmieniłem i ile pracy to kosztowało... odczuwam powoli zmęczenie materiału..
Kasiu to ja chyba się gdzieś schowam Tu chodzi głównie o fakt mojego zmęczenie tym wszystkim, a najbardziej chciałbym gdzieś wyjechać bardzo daleko i odpocząć nie myśleć o domu i wszystkim z nim związanym. Niestety żadnej okazji do odpoczynku mieć nie będę 
Borbetko bardzo możliwe, że nie ma czasem wychodzi mi zbyt kolorowo.
Ewo na punkcie kostki i równości mam coraz większego fioła
i dlatego niedociągniećia niewidoczne dla oka mi przeszkadzają, ale w sumie dzięki nim przyszłościowe powiększenie rabaty będzie łątwiejsze Oglądałem ostatnio zdjęcia z wiosny i zeszłego roku, sam jestem zdziwiony ile w tym roku zmieniłem i ile pracy to kosztowało... odczuwam powoli zmęczenie materiału..
Kasiu to ja chyba się gdzieś schowam
Tu chodzi głównie o fakt mojego zmęczenie tym wszystkim, a najbardziej chciałbym gdzieś wyjechać bardzo daleko i odpocząć nie myśleć o domu i wszystkim z nim związanym. Niestety żadnej okazji do odpoczynku mieć nie będę Borbetko bardzo możliwe, że nie ma
czasem wychodzi mi zbyt kolorowo.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
21:28, 14 sie 2014
Beato dziękuje, jutro zrobie fotki Red Barona z towarzystwem, ale mogę już napisać, że rośnie obok świecznicy i carexów Evergold plus różne żurawki.
Gosiu cieszy mnie to bardzo... będę miał teraz sporo pracy przy tych widoczkach bo sporo żurawek trzeba odmłodzić.
Iwono na temat tej żurawki raczej nic nie doradze bo nie miałem z nią styczności, ale myśle, że półcień będzie dla niej najlepszy.
Olu no kryzysy się zdarzają jakoś taki dzisiaj miałem dzień, że na nic ochoty nie miałem, a musze doprowadzić ogród do błysku na przyszły tydzień
Agnieszko gdybyś Ty widziała mój niepokazywany bałagan i strefę 'dziką jak ja to nazywam a szybko takie miejsca u mnie nie znikną.
Gosiu cieszy mnie to bardzo... będę miał teraz sporo pracy przy tych widoczkach bo sporo żurawek trzeba odmłodzić.
Iwono na temat tej żurawki raczej nic nie doradze bo nie miałem z nią styczności, ale myśle, że półcień będzie dla niej najlepszy.
Olu no kryzysy się zdarzają
jakoś taki dzisiaj miałem dzień, że na nic ochoty nie miałem, a musze doprowadzić ogród do błysku na przyszły tydzień Agnieszko gdybyś Ty widziała mój niepokazywany bałagan
i strefę 'dziką jak ja to nazywam a szybko takie miejsca u mnie nie znikną.
Moje zmagania ogrodowe
21:21, 14 sie 2014
A wiesz ile ja na nie polowałam w zeszłym roku? Rosną bez problemów, kupowane w zeszłym roku/dwa lata temu z 2-3 gałązkami, a te ze zdjęć są już po odrywaniu gałązek dla Ani Monte i Marka, więc szybko przyrosły. Jak chcesz po gałązeczce to mogę Ci podesłać, tylko czy one przeżyją w kopercie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies