Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród pod pliszką 12:20, 14 paź 2021


Dołączył: 14 gru 2020
Posty: 489
Do góry
Ogród Basi i Romka 10:33, 14 paź 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Agatorek napisał(a)


U mnie też dziś popadało, nie za dużo, ale podlewać już nie muszę (oprócz świeżych nasadzeń i doniczek).
Ma być cieplej odrobinę za kilka dni


Mało było tego ciepła w tym roku, trochę cipłych dni jeszcze by się przydało mam jeszcze trochę słońca na jesienną pluchę




Ogrodowe wariacje 10:16, 14 paź 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
Mam możliwość kupić taką świdośliwę jak na zdjęciu, właściciel nie wie jaka to odmiana, muszę też sama wykopać ładny okaz muszę tylko sprawić sobie wycieczkę tylko czy to lamarcka? Czy dolne galazki można usunąć i prowadzić na wielopniową ?

Ogród w remoncie 09:54, 14 paź 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
A jakbym zrobiła tam taki niski żywopłocik? Było by nawiązanie do żywopłociku na kwaśnej i jak mi się wydaje fajnie by tu podzielił przestrzeń, nadał bardziej formalnego stylu w tym buszu
i wykorzystałabym resztę cisków z przechowalnika




Edit
Byłam zobaczyć w terenie i dobrze by to wyglądało
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 09:01, 14 paź 2021


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry
Jak chryzantemy ---to juz jesień.

Osiedlowy ogródek 08:23, 14 paź 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
antracyt napisał(a)
No to masz zagwozdkę. Jak dasz przy ścianie to zimą będzie cieplej(czyli może się sprawdzić jako przechowalnik), ale latem to rzeczywiście tylko kaktusy możesz tam trzymać...
Tak sobie jeszcze pomyślałam - nie boisz się ryzyka, że komuś coś spadnie z okien/balkonów na szklarnię? To miejsce o którym piszesz byłoby bezpieczniejsze, bo odsunięte od budynku.


No faktycznie, ryzyko jest...
To miejsce też byłoby przyklejone do ściany tylko balkonu.
To jest to samo miejsce tylko z drugiej strony.
Jest słońce od rana do południa.
Tak kombinuję, co tu zrobić...



Ściółkowanie - kora w ogrodzie 08:23, 14 paź 2021

Dołączył: 15 kwi 2020
Posty: 71
Do góry
Czy tak wygląda dobra kora? Objechałam okoliczne ogrodnicze, znalazłam tylko coś takiego. Wg mnie nie - ma kawałki drewna.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:34, 14 paź 2021


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Staw ozdobny ma już oprawę. Nie ma jeszcze pomp więc nie ma wody.



A to widok na wschodnią stronę.



Różany robi się. Ten zbiornik będzie pod ziemią, to do fontanny.



To jest zachwycające! przepięknie „Płonące” drzewa robią efekt
Pozdrawiam
Ptasi gaj 00:06, 14 paź 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Agatorek napisał(a)


Ależ piękny widok . Cudowny.
To te listki głaszczesz?




Tak te listeczki. Też byś głaskała jakbyś miała okazję.
Nie mam fotki jak one są zielone w pełni lata które są równie eleganckie. Piękna skórzasta lśniąca zieleń, jesień amarantowe.





Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 23:19, 13 paź 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Na schemacie zaznaczyłam część czerwoną. Ona będzie dość ciemna bo obok jest lasek sosnowy od sąsiada, plus od rana dom będzie rzucał cien. Myślałam zęby tam posadzić drzew różnych. Teren opadający ku północy. Przy zjeździe do garażu posadzić rząd ambrowców slender silquette. w nogach grab, buk a kto wie może i cis żeby wysłonić dom. Odległość od domu do żywopłotu to 10-12m. W tej części bardziej kolorowej myslałam o np dereniach kwiatowych, wiąz, klony....


Wzdłuż ścieżki z parkingu do domu rabaty. Tam trochę hortensji limelight, może róże, trawy.
Czerwona plama to klon palmowy blood good z hakone oraz runianka japońska , pewnie jakieś czosnki i kule cisowe, żeby zimą się coś działo. Ta rabata to ok 3.5x4.5m.

Pomiędzy bordowym klonem a domem będzie jeszcze jedna rabata, wymiar ok 3x3.5m widoczna z kanapy przez dużego fixa - pasowałoby żeby byłą atrakcyjna przez cały rok. Pewnie jakieś kule cisowe. Może jedna hortensja? w sumie na nią nie mam zbytnio pomysłu więc jak widzieliscie coś fajnego, to proszę podeślijcie.

Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 23:00, 13 paź 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Obczaiłam fajny program, ciut się go staram nauczyć. Jest to tylko wersja demo no i ja nie jestem projektantem, ale łatwiej mi się tu przesuwa rośliny i rabaty niż na papierze. Robi też spis roślin. Podzielę się moimi wypocinami.

Z góry wygląda to mniej więcej tak. Dom jest poniekąd na środku bo musimy mieć min 10m odległości od granicy. Od miejsca zaznaczonego jako parking jest jeszcze ok 40m podjazdu - naszego. Także kiedyś też do obsadzenia, ale tak żeby korzenie nie były zagrożeniem dla rur i instalacji wszelakich.





Pamiętajcie o ogrodach 22:21, 13 paź 2021


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4574
Do góry
Tak piosenka jest piękna a tekst piękniejszy. Mieliśmy bardzo dobrych poetów.

Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 21:59, 13 paź 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
lilarose napisał(a)
Ewelina, powiedz mi dlaczego mnie tu u Ciebie jeszcze nie było? Ja daliowa świruska nie wyniuchałam Twojego wątku??? Ale się cieszę, że Cię namierzyłam tej jesieni- bede miała z kim rozkminiać wybory na następny sezon! Masz u siebie Pinelands Princess ? Jest na mojej liście na przyszły rok Napisz mi coś o niej.
Na razie przebiegłam sie po Twoim ogrodzie, jak tylko znajdę dłuższą chwilę, przejrzę wszystko dokładnie


Spoczko, dalie to moje odkrycie tego sezonu.

Tak, pinelands princess mam. Jeden z 2 krzaków które upchnęłam w ziemi. Podczas 2.5mies nieobecności nie zjadły go slimory i się powalił. Przez to powalenie ma chyba więcej pąków/kwiatów. Wg mnie ona jest najplenniejsza z wszystkich moich dalii. W lato jest bardziej różowa/ten róż jest bardziej ostry. Teraz jest dużo delikatniejsza. Zaraz odzyskam telefon to wstawię zdjęcie z bukietu - mi osobiście podoba się w tej wersji bardziej delikatnej. Choć chyba bardziej podobająmi się dalie tak regularnie rozłożone jak pompon. Ale ma swój urok.

No ale nie mów, że zamierzasz kupić tylko 1 dalie?! Come on... na pewno na liście jest tego więcej .

W tym szalenstwie trzeba się wspierać!!! Kupuj więcej - oszczędzaj na kosztach przesyłki .

Pierwsze zdjęcie to chwila obecna, #2 to jakieś 2-3tyg temu a #3 to tak gdzies początkiem września jak było ciepło. Kolorystyka mocno się zmienia.


Osiedlowy ogródek 21:13, 13 paź 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Zuza, gdybym tu zrobiła przyścienną szklarenkę, to latem stałaby pusta, bo i tak jest tam wtedy ok 40 stopni to w szklarni wszystko by się gotowało...
Po balkonem sąsiada będzie miejsce do siedzenia, w razie deszczu i gdy wieje. Zlikwidujemy część pergoli tam gdzie teraz pomidor od Ciebie.
Tam szklarenka chyba się nie zmieści...
Może dać ją po lewej stronie, od strony balkonu sąsiadki...



To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:13, 13 paź 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Gaurze zima nie jest straszna. Szkodzą jej zastoiny wody (nadmiar wilgoci). Jeśli się ma ciężką glebę, to przed sadzeniem warto w dołki podsypać trochę żwirku lub białego piasku.

Niewiele mam w ogrodzie roślinnych rarytasów. Ogród tworzony był zaraz po zakończeniu budowy. Budżet na zakupy był bardziej niż minimalny. A potem już zostałam przy tej budżetowej wersji zakupów. Najdroższa roślina to była brzoza Youngi. Kosztowała 50 zł. Dużo we mnie lęku, że wydam na coś kilkaset złotych, a to mi wypadnie i zostanę z wyrzutem sumienia.
Ambrowce są cudne. Życzę powodzenia w ich uprawie.

W reprezentacyjnej roli występują u mnie graby Fastigiata. Nie zamierzam ich ciąć. Mam ich 5; po jednym dla każdego członka rodziny plus jeden dla niespodziewanego gościa.





Po ogrodzie nie widać jego budżetowości - a widać że można stworzyć piękny zakątek!
Graby to takie ogrodowe danie wigilijne
Ja teraz też kupuję malenstwa, raz ze do budowy domu/zamieszkania to jeszcze ze 2-3 lata to podrosną, dwa są na działce gdzie każdy ma dostęp, nie ma opcji podlewania, gleba srednia, mocno zasadowa i też podchodzę do tego że jak coś padnie to strata mniejsza jak mała roślina. Choć oczywiście wolałabym aby wszystko przetrwało i ba, rosło, rosło!
Ogród z zegarem 20:47, 13 paź 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Agatorek napisał(a)
Tu resztka grujecznika


Oooo u mnie na judaszowcu jeden listek ocalał Aga konary bajka coś co bardzo lubię w ogrodzie, oj będę podglądać, do tego rozchodniki, pięknie będzie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:45, 13 paź 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
I ku pamięci takie tamy z ogrodowych wnętrz.






Gdyby to drzewko miałoby liście, to wcale nie widać jesieni na tym zdjęciu

A na pozostałych też jeszcze kolorowo. Trawy w pełni rozkwitu, rozchodniki i cudne berberysy.

Właśnie jest tak jak piszesz, że pracy jesienią może nie jest wcale mniej, niż wiosną, tylko jest bardziej rozłożona w czasie i tak się tego nie odczuwa (tej wiosennej gorączki ).

Aaa, robiłam zupę z dyni. W sumie połączyłam kilka przepisów . Do dyni dodałam dwa ziemniaki, marchew i cebulę. Wszystko pokrojone ugotowałam i później zblendowałam. Sól i pieprz do smaku. I tyle. EM brał dokładkę. On, co u niego na pierwszym miejscu jest schabowy i później długo, długo nic .
Ptasi gaj 20:26, 13 paź 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Dzisiaj w dzień na pogodę nie mozńa było narzekać. Liście zebrane ma padać deszcz. Krokusy, zawilce (na igdy nie wiem gdzie korzeń), tulipany, hiacenty posadzone to jest najważniejsze. Reszta jeszcze będzie pogoda to zrobię porządki.

Tak było dzisiaj



Ależ piękny widok . Cudowny.
To te listki głaszczesz?
Ogród z zegarem 20:23, 13 paź 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Agatorek napisał(a)
Venus jest już prawie taka duża jak Brutus




To zdjęcie jest świetne! Minki, jakby właśnie coś zbroiły Aguś, jeśli to jest "zwolnione tempo prac", to... ja już rewiduję to hasło w moim słowniku Kostaryka - będziesz miała ciepło, ja też tam chcę!!! Trzymam kciuki za grujecznika.

W Al... też złożyłam zamówienie na trawy, którego żałowałam. Mikrusy, przesuszona bryła, przeżyła jedna z siedmiu. Nawet nie miałam siły reklamować, bo takich zamówień było więcej, machnęłam ręką, ale drugi raz tam nie zamówię.








Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies