Wczoraj opryskałam wszystkie buksy lepinoxem. Ćma nadgryzła mi jednego wielkiego buksa przy garażu, na dwóch innych są niewielkie ślady żerowania. Tragedii nie ma ale niebezpieczeństwo jest. Mam nadzieję, że oprysk szybko zwalczy to dziadostwo. To już drugi u mnie w tym sezonie.
Fotkę frontowej z poranka zostawiam

. Wysiały mi się na niej jeżówki - jedna kępa jest różowa. Całkiem mi się to podoba

.