Jak mnie się podobają takie ogrody tarasowe. Wiesz, że mi świta po obejrzeniu panoramy , schodów twojego ogrodu.
Bardzo pięknie po woli i wszystko przemyślane.
Bardzo ładnie mi rośnie santolina polecona przez ciebie. Wprowadź ja też do siebie chyba ja przytnę bo widzę już zalążki kwiatów
Ja bonici i tamolise kupowalam przez internet. W tym roku boniki 8 szt z odkrytym korzeniem i sie swietnie przyjeły skad byly napisze wieczorem. Tamolisy przyszly takie maciupkie ze sie przestraszylam co to bedzie zobacz jakie ladne krzaki drugi sazon u mnie.
Jeszcze u mam biale roze ktore kwitna do mrozow non stop - Aspirin.
Podam tez wieczorem co i jak.
O Boże po co ja tu weszlam. Danusi moje to mały pikuś można się pocieszyc, że twój ogród starszy a mój na wydmuchowie i nie wszystko mogę sadzic.
Tak Danusiu to jeden krzak Laguny. Jak czytałaś w 2017 wiosna ścięta na 30 cm szybko odbiła i taki krzak zbudowala właściwie w zeszłym roku bo młode odrosty to kwiatowe.
Bardzo szybko rosnie. Kupiłabym druga ale w sąsiedniej szkółce są ta jasne i nie chce bo ciemniejsza ładniejsza.
Siedzę w domu w Wawie moczę nogi w zimnej wodzie i pisze. Jak inaczej żyć
Jeszcze nie opisywałam zeschniętych tulipanów może jutro bo niestetycznie wyglądają. Dereń przymarzl i długo nie mógł się zebrać. Ale już dobrze przyrasta.
Zeszłoroczne stopy ledwo rosły przezimowały i dobrze rosną zagłuszone przez derenie ale trudno obetne je za jakiś czas. Po bokach rośna pięciorniki żółte jeszcze trochę i będzie kwitnienie.
Danusiu nie przypals chciałaś napisać. Królowa ładna nawet bardzo, ale szybko przekwita.
Danusiu laguna tj ciemniejsza bo jest jeszcze laguna swyt ta jest o jasnych kwiatach. Moja przemąrzała na początku tak rosła do późnej jesieni, że pędy nie zdrewnialy. W następnym roku na zimę zawinelam i przychyliła do ziemi jeszcze gorzej pleśń się wdała a pędy zgniły. Ścięłam na 30 cm odbiła i od 2017 nie zabezpieczam na zimę. Doskonale sobie radzi jak widzisz ogromną i zdrowa pachnie pięknie jednak lubią ja mszyce.
Aniu róże mam rozsiane po ogrodzie nie ma jeszcze pełnego rozkwitu, ale co dzień więcej kwiatów na krzakach.
Wczoraj byłam podlewać i lilie były zamknięte naliczyłam 23 kwiaty. Nie tylko kwiaty są ładne liście Lilli lśniące duże jak talerze do drugiego dania. Miałam je wiosna jeszcze niżej przełożyć, ale było zimno teraz za duże. Muszą czekać do następnej wiosny.
Mialam lilie pomarańczowe i niebieskie piękne kwitły lato 2016 nie przeżyły zimy były za płytko posadzone. Miałam je dać nizej, jesień była byle jaką miałam siatkę od liści rozciągnięta później przyszedł śnieg.
I zmarzły.
Jeszcze kupię może w przyszłym roku.
Bożenka wszędzie tak samo skwar nie do opisania. Jednym podlewa u mnie nie i podlewam bo rośliny mdleją.
Trawy na lace nie kosimy bo patelnia wypali. Przed domem też powinna być skoszona ale też patelnia lepiej niech będzie wyższa ziemia nie wysycha.
Moje oczko na środku ma 1,5 m. Budowa schodkowa. Ciepła woda jest ale nie mierzyłam termometrem. Dolewamy zimnej ponieważ paruje.
Nie wiem co lepsze guma tpd czy blacha miedziana. Unie na dnie sporo kamieni otoczakow.
Moje oczko jest głębokie 1,5 metra w środku oczka ok 3 M2 dla rybek aby zime przezyly. Na dnie są duże otoczaki takie jak przy brzegu oczka. Oczko jest polkowe (stopnie). Od brzegu pierwsza pòlka ok 60-80 cm szerokości w głąb oczka wys ok 40 cm. Potem jest następna półka szer ok 1,5 m stopień wysoki ok 40 cm. Mam sporo kamieni otoczaków w oczku które chłodzą.
Woda przy takich temperaturach ciepła na lustro wody swieci słońce o temp ok 45 stopni.
Jak widzisz rozrosły mi się lilie trochę osłaniają lustro wody. Od godz 14 oczko jest w cieniu brzóz.
Dolewamy przynajmniej 2 razy w tygodniu wody ze studni głębinowej zimna jak diabli ponieważ woda z oczka paruje.
Jeżeli chodzi o twoj staw wydaje mi się że miedź nie jest przyczyną ciepłej wody jest bardzo ciepło. Staw działa pierwszy sezon nie masz porównania jak bylo poprzednio.
Nie pamiętam staw miał być kąpielowy? Bo jeżeli nie wladowalabym do niecki kilka dużych kamieni które jednak chlodza ale czy to warto.
Ciepła woda można podlewać a zimnej ze studni dolewać tylko to dużo hektolitrów.
Wróciłam jeszcze raz nie wiem czy dobrze zrozumiałam twój wpis o kotle to oczko wodne a staw to staw?
Zastanawiałam się dlaczego czysciliscie staw. Czy zbierał się osad muł.
W każdym razie nie ma się czym przejmować bo woda zimna tylko w morzu 16 stopni.
Ale przyjemność dla oczu.
Takie cudne różę.
I nawet w wodzie tez pienne lilie ci kwitną.
Ja nie mogę ich posadzić,Roche rybek zostało wpuszczone.To zjadly by je.
Trzeba było najpierw posiać samą trawę a później dosiać koniczynę.
Teraz to można się domyślać.
Jeszcze czekaj trawa wschodzi różnie to zależy na jakiej głębokości kiełkuje (może wschodzić nawet ok. 1 m-ca i więcej). Nie każda mieszanka traw o jednej porze wschodzi.
Więc tak głębokość i mieszanka to może być przyczyną nierówmiernego wschodu. Rozsiewa sie trawę i lekko przegrabia aby część nasion znalazła się pod ziemią częsć na ziemi i przyklepuje odwrotną stroną grabi lub wałuje.
Posiałam raż trawę w pażdzierniku a wzeszła w kwietniu.
Na tych pustych placykach sprawdź czy trawa nie została przypadkiem przesuszona ze względu na nie przykrycie ziemią. Mogła trawka zakiełkować słońce przyszło i kiełki przesuszone odpadały i to koniec już więcej nie zakiełkuje. Spróbuj jeszcze te miejsca przysypać (zakryć trochę) ziemią i odczekaj z 1 tydzień najwyżej przesiejesz nową trawą przegrabisz i nowa wzejdzie.
Musisz sobie trochę sprytem radzić.
Lepiej podlewać dłużej np 1 godzinę lub 1,5 godz wieczorem lub rano. Niż dwa razy po 30 min woda musi dojść do najgłębszych warst ziemi korzenia np. na 5-10 cm. Każdy rodzaj trawnika (a to jest mieszanka traw) ma inny system korzeniowy. Więc jeżeli będzie podlane na 5 cm korzenie o 10 cm nie będą podlane i zaczną schnąć.
Trzeba solidnie zlać trawnik i nie kosić często przy takich upałach ponieważ trawa przysłoni ziemię.
U mnie też coś grasuje na hortensjach nie ma żadnych robaków, widocznie nażrą się i wchodzą do ziemi - nie jest to opuchlak, mogą to być jakieś fruwajki.
Opryskałam od mszyc i innych może się uspokoi.
Masz dużo pięknych róż które bardzo lubię u mnie jeszcze 3/4 w pąkach. Jadę dzisiaj zobaczyć co tam się dzieje taki upał więc trzeba podlać.