Witajcie, przez pewien czas mniej mnie jest na forum. Moja mam jest chora i jakoś nie mam weny do wpisów. Podczytuje Was bez pozostawiania komentarzy
Wrócę gdy już definitywnie będzie wiadomo, ze mama wraca do zdrowia

Wpisałam mój komentarz do dyskusji
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3040-skladanie-zyczen-swiatecznych?page=10#post_3

Popieram wprowadzanie zakazu (jak to brzmi!) składania życzeń z wielu różnych okazji w wątkach. Są to bardzo miłe przejawy sympatii ale niemal dezorganizują nasze życie forumowe. Popieram pomysł złożenia ogólnych życzeń w swoim wątku i w specjalnie do tego przeznaczonym
Życzenia z okazji setek też chyba już nas męczą, aczkolwiek postuluję pozostawienia zwyczaju składania życzeń z okazji "pierwszego tysiączka"- to taka swoista nobilitacja - chrzest ogrodniczy nowych forumowiczów. Chyba każdy kto przekroczył pierwszy tysiąc, pamięta jaką sprawia przyjemność otrzymanie życzeń od osób, które wspólnie zapisały te 1000 stron.
Co do dyskusji "klubokawiarni" chyba to forum nie miałoby takiego klimatu i nie zbudowało by tyle realnych więzi międzyludzkich. Zawsze właściciel każdego wątku może uciąć dyskusję, jeśli zmierza w niewłaściwym kierunku, a jeśli się to właścicielowi nie uda, to może prosić o pomoc administratora. I przestrzegam jedno zdanie raz napisane na forum pozostaje na wieki widoczne również dla postronnych....

Może dla większego uporządkowania forum warto byłoby wprowadzić opcję kliknięcia "lubię" i "pozdrawiam" aby wyrazić nasze uznanie dla określonych miejsc w ogrodzie, dekoracji i aby nie kumulować wpisów "macham" gdy nie za bardzo mamy co w danym momencie napisać, lub wiemy ze właściciel wątku bryka się z problemami. lubimy się na tym forum i danie sygnału "pozdrawiam" gdy osoby nie ma dłużej jest miłym sygnałem, że jesteśmy z tą osobą, wspieramy, machamy, pozdrawiamy, czekamy z popcornem i colą

Co do bycia na bieżąco z komunikatami - wizytę na Ogrodowisku zaczynam każdego dnia od odwiedzenia wątku Szefowej i dzięki temu nie umykają mi ważne informacje z życia forum

waldek727 napisał(a)

Ale Madzenko, ja nie odnosiłem się do Twojego postu, tylko do pogody którą prześledziłem. Ja też nie oglądam TV i dowiedziałem się od Ciebie, że przewidywane są niebawem znaczne spadki temperatur.
Trąb, trąb bo to bardzo ważne żeby nie obudzić się z ręką w ...

Z powodu ilosci obowiązkow musze swoje aktywnosci planować w interwałach minimum tygodniowych a wiosna co conajmniej dwutygodniowych

Loosiuu napisał(a)

Zastanawiam się czy to nadal nie za szybko? Tylko te kilka dni może być chłodniejsze. Później widzę, że znowu mają wrócić temperatury do ok.1-3 st.
Liście może ściąć, ale chyba nie powinno uszkodzić stożków wzrostu. Jak myślicie? Może lepiej przeczekać i zobaczyć czy ta temperatura będzie się utrzymywać? Za szybko też nie dobrze...

Gdyby nie ta ekstremalnie ciepła pogoda teraz to bym nic nie robiła. Jednak większość róż juz u mnie sie przebudziła dlatego musze je ochronić. Zbyt duzo w nie zainwestowałam by je traz stracić... Starych krzakow , Tantau bym nie okrywała, ale wiekszośc mam młodych, wrażliwych austinek. Różnica od +14 do -14 to jednk zbyt duża amplituda temperatur. Na dodatek będzie sucho i bardzo słonecznie a tego to żadna roślina nie lubi...

Ensata ja we wtorek jade po torf i wszystko podsypię,
Nie migaj się, daj fotki dekoracji

Weroniko na razie nic nie rób. W środę -czwartek te młode róże okopczykuj wysoko aby zakryć wszystkie gałązki do wysokości ok 20 cm. Pozostałe róże tez okopczykuj.
Młode roze sadzone jesienią wymagają kopczykowania od razu po posadzeniu zatem zrobiłas proawidlowo. Moje tak samo wyglądają, to co nad kopczykiem puściło juz młode pędy. Zatem bez obaw teraz tylko przed tym silnym mrozem i ostrym słońcem trzeba je schronić .
Muszę dopytać Bogdzi czy na taki krotki a intensywny mróz i słonce trzeba cieniować rododendrony i inne zimozielone.

Bo w życiu najpiękniejsze są tylko chwile

Czytam o ciekawej reakcji z podróży. Nie mogę się doczekać zdjęć.

Ps co do telefonu to może kwotę roamingu przekroczyłaś?

Wiosna w ogrodzie
Pokaz zdjęcia z iluminacji wieczorem, zagłosujemy czy Ty , Zeta czy Łukasz zdobyliście tytuł Grizłolda roku 2015

Sebek u mnie przez ostatnie 10 lat jedna Wigilia była na biało.....opracowania naukowe niedługo bedą na ten temat pisać Chyba muszę już trwale zapasy sztucznego śniegu kupić .

Przygotuj ogród na nadchodzące mrozy

Gość i ryba po trzech dniach śmierdzą dlatego jutro dziadków eksmituję do domu

Rodzina z czasem się wyedukuje i będzie się zachwycać

Na giełdzie Hippeastrum (dzięki Sebek za przypomnienie ) były po 8 zł ale stwierdziłam że odpuszczę, bo to dla mnie 45 min samochodem w jedna stronę......

Miłego świętowania jeszcze

Zimowy ogród

malgorzata_szewczyk napisał(a)

U mnie na razie wiosna w pełni. Stokrotki, bratki, prymule kwitną.Budleja nowe liście ma. Mróz jednak potrzebny niektórym roślinom.Jak nie przymrozki to tulipany znowu wygniją bo mokro. Pozdrawiam świąteczne

Dzisiaj u mnie było nawet +17 ok 12:00 w słońcu...
krokusy i tulipany wyłażą, róże wypuszczają młode listki. Ciesze się z ochłodzenia, zwłaszcza z nocnych przymrozków, które przystopują wegetację. tylko dla czego od razu taka radykalna zmiana pogody? -7-9 w dzień???

AlKa napisał(a)

U mnie wygląda to podobnie. Dzięki za trzymanie ręki na pulsie.

Zatem działamy w środę-czwartek

Ensata napisał(a)

-7 maskara. Nie wiem, przysypac ziemią te tulipany co wykiełkowały? Zgłupiałam

Cyklameny piekne, u mnie maja za ciepło, niestety

Dom pięknie przystrojony

U mnie krokusy powyłaziły jak szalone, tulipany też. Poprzysypuję je torfem aby je mróz nie uszkodził, szkoda by było mojego sadzenia. Następnym razem gdy będą zapowiadać tak ciepłą zimę nawet nie mam zamiaru niczego sadzić wcześniej niż w listopadzie. Danusia jak zwykle miała nosa a ja się bałam, ze nie zdążę i zaczęłam sadzić w październiku, zupełnie niepotrzebnie.

AlKa napisał(a)

O nie ja tv nie oglądam ale dziś na bank nie będę róż kopczykować. Mam nadzieję ,że to nie dzisiejszej nocy.

Aika ja śledzę prognozę 16 dniowa na twojapogoda.pl, którą juz cytował Waldek. U mnie zapowiadają ochłodzenie od środy a apogeum przypada na sobotę - niedzielę za tydzień.

waldek727 napisał(a)

Nie ma co na razie panikować. Ochłodzenie będzie następowało stopniowo od 27.12. 2015r i temperatur o których pisze Madzenka możemy się spodziewać dopiero w dniach 2-5. 01. 2016r. Pozwólmy, aby zmroziła się wierzchnia warstwa ziemi i dopiero potem usypujmy kopczyki.
Jaki będzie 16-sto dniowy przebieg pogody w Twojej miejscowości możesz sprawdzić tutaj:

http://www.twojapogoda.pl/

Waldku
Przeciez nie pisze kopczykować dzisiaj przy +16! Wiele osób prosiło o przypomnienie kiedy okopczykować róże, wiec trąbie wcześniej aby sobie te prace zaplanować.
Dzisaj jest święto, ,jutro niedziela, w poniedziałek i wtorek jestem w pracy zatem kopczykowanie wykonam w środę., kiedy zapowiadają nagle ochłodzenie. A na dodatek z dnia na dzień z +14 zrobi się -8 stopni w dzień, bez śniegu. Zatem należy pilnować aby rośliny nie przeżyły szoku, bo u mnie róże zaczęły wegetację wiosenną, wszystkie wypuszczają świeże liście. Taki szok temperaturowy będzie dla nich groźny. Zastanowię się czy nie osłonic moich hortensji ogrodowych ale zrobie to po lustracji w jakim sa stanie.