Przesadzałam wczoraj gaury i perovskie.
To znaczy zamieniałam miejscami.
Perovskie urosły na prawie dwa metry, powykrzywiały się.
Myślę, że palibiny na pniu rosnące przed nimi zacieniały je.
Wykopanie tych podkrzewów było prawie niemożliwe.
Musiałam odkopać główne korzenie i uciąć sekatorem.
I teraz chciałam sprawdzić w swoim PowerPoint w katalogu moich roślin kiedy posadziłam perowskie ale w ubiegłym tygodniu podczas burzy wyłączyłam laptop z prądu i tym sposobem skasowało się wszystko co na kompie było.
Trochę fotek roboczych.
To gaury, tegoroczne z nasion.
Teraz rośliny odchorują ale w przyszłym roku powinno być ok.

Tu widać, że urosły mi krzaczory.