W końcu się doczekałam i kwitną

Danusiu! W końcu i ja byłam, widziałam, spacerowałam, podziwiałam wspaniałe kompozycje, różnorodne piękne rośliny, ciekawe, klimatyczne ozdoby. Pięknie.
Niesamowite wrażenie robi pierwsze zetknięcie z ogrodem, kiedy jadąc wśród pól pojawia się ogrodzenie z przewieszającymi się kulami hortensji. A potem przechodzimy przez bramę i jesteśmy w zupełnie innej bajce... bajce Danusi. Dziękuję.

Tu przy końcu jeszcze chyba dołożę jedną hakone, ale już nie tą podstawową, bo jej brak

Magicial Candle

Wrzucam tutaj link do hostowej Zany, gdzie opisała mi gatunki.
Przyda się pewnie nie tylko mi, ale i niejednej z Was

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6733-ogrod-z-rzezba?page=941

Kasya napisał(a)

Jesień juz puka chociaż niedawno przyszło lato…

Już? Moja vernonia dopiero kolor pokazuje w jednym kwiatku... za mało słońca

Podziwiam kreatywność, zmysł artystyczny i pracowitość Danusi.

Niesamowite wrażenie, kiedy jadąc wśród pól nagle pojawiają się ogromne kule hortensji przewieszające się przez ogrodzenie. A potem wchodzimy do ogrodu i podziwiamy rośliny, ozdoby, kompozycje... Pięknie.

O zachodzie- aleja ze śliwami wiśniowymi, moje ulubione drzewa.

Spatynowana wanna miedziana z miedzianymi wylewkami

Staw kąpielowy oczyszczany naturalnie

A tymczasem woda nas urzeka.

Asiu Rojodziejowa, no zdecydowanie od talentu nie uciekniesz

Sylwia, Roocika, dziękuję za odczucia wizualne

Haniu, cieszę się, że nie rozjeżdżam się z moimi tekścikami

Johanka, hej, niestety bez nóg

Ago Agatorek, to był ten moment, to nasłonecznienie i to niebo Powsin - miejsce przepiękne, polecam!

Joann, to ja nie stresuj się, nie nadrabiaj, w sezonie szkoda na to czasu

Lidka, miło mi, to prawda, że nie lubię komplikować sobie i innym życia, co jednak niektórych potrafi drażnić

Alicjo, dziękuję bardzo, natura zrobiła ten obraz piękne miejsca ostatnio widuję i mam apetyt na więcej w młodości oglądałam malarstwo w galeriach jak szalona, ale specjalnie nie przepadałam za pejzażami. Teraz rozumiem, dlaczego pozdrawiam!

Dziewczyny, chłopaki, mimo kilku drobnych dramatów - bezproblemowo odnalazły się u mnie hortensje Limelight. Jak na pierwszy sezon to chyba nieźle? Zdrowe i silne, niektóre krzaczki już różowe, inne dopiero rozpoczynają kwitnienie. Nie zgrały się w czasie, ale przez to większa różnorodność na rabacie.

Od jutra słoty i chłody, więc dziś korzystanie z ogrodu na całego! Dobrej niedzieli!

Ogród różany coraz bliżej. Następuje wytyczanie i robienie obrzeży.

Wolno idzie ale cały czas do przodu.

Zmieniły się wymiary 3 pokoi ogrodowych, więc musiałam na nowo zrobić projekt.
Teraz już wszystko pasuje i niebawem będę mogła sadzić róże.

Myślę, że już poznajcie, gdzie byłam w sobotę?

ElzbietaFranka napisał(a)

CD

Piękny widoczek.
Bardzo ładne dalie, nie wiem co to za robaczek, ale jeśli nie gryzie to w porządku.
Fajnie, że masz klęskę urodzaju, ja co roku rozdawałam cukinie znajomym, a tym roku muszę kupować, obraziły się, czy co????
Wody też mam pod dostatkiem.

Nowa12 napisał(a)

Boscobel i Genevieve Orsi w drugim kwitnieniu.

Ta róża jest przepiękna.
W ogóle piękne zdjęcia ogrodu, możemy jeszcze trochę nacieszyć się latem , bo już jesień zaczyna się pokazywać i znów trzeba czekać na kolejną wiosnę.
Jeżówki masz cudne.

Roocika napisał(a)

Po pielnikowaniu już znacznie lepiej, teraz widły i jazda Sporo jeszcze gruzu (tutaj był skład wszystkiego do budowy) muszę wyjąć.

Dzieje się u Ciebie. Sporo pracy, ale jak to cieszy, kiedy robi się coraz ładniej.

Roocika napisał(a)

I efekt końcowy...
Jakieś dziwne zdjęcie zrobiłam
Bodziszki kantabryjskie
Paprotka zwyczajna
Hosty praying hands

Bardzo ładnie wyszła Ci ta rabatka. Przy okazji, kiedy przyjrzałam się hostom, przypomniałam sobie,
że podobną ostatnio kupiłam. No i rzeczywiście stała sobie cichutko na rabacie z hostami i czekała na posadzenie.
Dokładnie ta sama, co u Ciebie z piękną nazwą.

SlonecznyOgrod napisał(a)

Muszę zacytować to zdjęcie. Oczko w ciągu roku się zmienia, ale cały czas wygląda super.