Ale fajne te dąbki kupiłaś. Zawsze chciałam mieć albo Green Dwarfa albo Pillara. Urzekająco się przebarwia. Chociaż Green Dwarfy w szkólkach zawsze sporo kosztowały.
Bardzo ciekawe te porównania zdjęć sprzed lat z tym co teraz się dzieje w Twoim ogrodzie. Widać ile pracy włożyłaś w swój cudny raj Aż się wierzyć nie chce jak to dawniej wyglądało.
Pięknie przebarwiają się roślinki na Twoich rabatach, nadal jest co podziwiać
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze
dzisiaj u mnie ciepło, słonecznie i nadal sucho. Zdjęcia właściwie ciągle te same.
Niektóre marcinki już przekwitły, inne ciągle piękne, a są takie co dopiero zaczynają, ale one pewno już nie zdążą zaczarować