JoannA napisał(a)

Tu ostatnio troszkę popracowałam. Kanciki, poszerzenie rabatki z borówkami bo gdzieś muszę poziomki dla wnusia wcisnąć.

Znowu mogę się zachwycać Twoją precyzją w ogrodzie


Teraz królują kwiatostany żurawek

Właśnie wróciłam z ogrodu, zbiera się na burze ale i tak jest pięknie
Pół ogrodu do koszenia i plewienia ale postanowilam się nie przejmować tylko cieszyć tym co mam...z daleka nie widać;p

Tu ostatnio troszkę popracowałam. Kanciki, poszerzenie rabatki z borówkami bo gdzieś muszę poziomki dla wnusia wcisnąć.

zawitka napisał(a)

Piękne te zawilce mam jedną sadzonkę i już się cieszę jak się mocno rozrasta.

Rozrasta się Halinko i to bardzo.

Gosiek33 napisał(a)

Czemu u mnie szałwie nie rosną? Niby rosną ale słabo, to samo przetaczniki

Jedynie caradonna jakoś wygląda

Za mało słońca, zbyt ciężka ziemia. Trudno powiedzieć.
U mnie rosną bardzo dobrze i do tego sieją się jak głupie.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Jakie śliczne, delikatne

Śliczne, ale już po kwitnieniu. Teraz cieszą mnie pełniki New Moon.
Nie wiem czy nie posadziłam ich na zbyt słonecznej wystawie bo szybko przekwitają.
Ale to pierwszy rok to muszą się zaaklimatyzować.

Oby podołała

widoczki z tarasu

ElzbietaFranka napisał(a)

Dzięki Dorotka. Komary tną, ale jakoś wytrzymuje trzeba podlewać.chmury na horyzoncie, ale chyba deszczu jie będzie.

Moje srebrzyste najpiękniejsze przyrosty teraz. Kolor piękny

Przepieknie.

Kupiony dom i działka od starszych ludzi. Pan Właściciel z ogromną miłością pielęgnował, wybierał i sadził rośliny. Wielkie ukłony dla niego. My przejęliśmy działkę w stanie dobrym, jednak widać było już brak sił na zadbanie o wszystko. Pierwszy rok spędziliśmy głównie na obserwacji co rodzi ta ziemia. I pomimo, że powierzchnia działki jest nieduża, jest na niej wiele różnych gatunków roślin, nie tylko ozdobnych. Drugi rok to głównie większe prace, rozbiórka niebezpiecznej szopy, zmiana dachu na budynku gospodarczym i przesadzanie roślin. Teraz próbujemy jakoś poskładać te nasze marzenia o ogrodzie, zaplanować, pracy ogrom, szczególnie, że startowaliśmy z poziomu wiedzy - ,,to zielone to trawa, a reszta to kwiatki"

Agania napisał(a)

Elu przypomnij mi jaki Ty stosujesz ten ekstrakt do ze słomy jęczmiennej u siebie?

Podaje ci e-maila sklep@jakoib.pl (japońskie karpie).
Oni się zajmują karpiami koi. Wejdź na ich stronę tam są wszystkie preparaty.
Pytaj i ekstrakt z jęczmienia. On kosztuje ok 100 zł litrowa butla.
Jak się zdecydujesz to prześle ci rozpiskę ile tego jeczmienia serwować.
Ja mam oczko ok 16 tys. L. I taka butla mi wystarczy na jeden sezon.
Ja w zeszłym roku kupiłam 3 butle i mam jeszcze na przyszły rok zabezpieczenie.

Ostatnio troszkę zrobiliśmy w ogrodzie. Staw znów jest czysty no może z wyjątkiem tej "romantycznej" rzęsy




A tu już efekty

tulucy napisał(a)

Z serii było i jest trawa posiana dziś po deszczu.

Fajnie ta ścieżka wyszła w mojej ocenie powiększa optycznie przestrzeń, prowadzi w głąb ogrodu , robi fajny efekt

W tym ogrodzie trafiliśmy w punkt

Pozdrawiam wszystkich