Elu, spacer po Twoim ogrodzie jest samą przyjemnością, gdzie nie spojrzeć jest przepięknie
A od kwitnących róż i traw nie mogę oderwać oczu
I od drzew, które są świetnym tłem dla nasadzeń
Elu cudne widoczki z ogrodu podpowiesz co to za roślinka na fotce? a i muszę ci powiedzieć, że zastosowałam jęczmień w oczku, nie ten preperat tylko będąc na wsi u rodziców, zerwałam jęczmień z pola i wrzuciłam taki mały snopeczek z niego do oczka, woda jest przezroczysta, widać dno i ten stan utrzymywał się przez całe wakacje, a oczko mam w pełnym słońcu dzięki za podpowiedzi buziaczki
Moniu to jest aster rozkrzewione "Eastern Star". Kupiłam go w zeszłym roku w Albamarze bardzo ładnie rośnie. W niedobrym miejscu go posadziłam Bergenie go zarosły gdzieś 2 tygodnie temu go przesadziłam i nie ucierpiał.
Pasował by u ciebie wysoki ok 5O-60 cm ma dosyc duzo kwiatków.
Bardzo się cieszę że pomogłam z tym oczkiem wiem jakie to utrapienie. Jak masz dostęp do słomy jęczmiennej to zrób sobie wiązki i możesz co Miesiąc wrzucać do oczka. Ja się zastanawiałam czy sama jęczmienia nie zasiac w jakimś kącie w ogrodzie, ale pozniej dorwałam ten jęczmień w płynie i zaniechałam siewów.
Szyszki z olszyny są też dobre. Danka Daszun stosuje też jej poleciłam ma wodę ma jak kryształ. W razie czego też możesz stosować jak masz dostęp.
Zbierasz z drzewa olszyny ja mam dostęp to na zimę wkładam do woreczków i wkładam do oczka.
Dzisiaj ładna pogoda więc trzeba było wykorzystać. U nas jak nie deszcz to mrzawka, albo szalejący wiatr.
Em sprzatnal drewno do drewutni i skosil trawniki. Ja porządki z liśćmi czyli grabienie i kompostowanie. Liście przekładałam że skoszoną trawa i liśćmi z irysów syberyjskich które też ścięłam. Odkurzanie żwiru.
NIE MA GRZYBOW. To coś nie normalnego pogniewamy się czy co?
Komary jak cięły tak tną to się w głowie nie mieści koniec września a u nas komary gryzą nawet wichura nie dała im rady.
Mam taką roślinę na rondlu m olbrzymie liście nie jest to chrzan nie widaC aby miała zakwitnąć trzeba czekać dalej. A może to nasiońo zakiełkowało z kompostu. Muszę sprawdzić przy korzeniu
Ela to dziki chrzan. Jak się rozrośnie to trudno go usunąć, bo ma kłącze i głęboko się korzeni. Najlepiej usuwać jak mały. Potem lubi z uporem maniaka odrastać i bardzo się panoszy. U mnie to upierdliwy chwast.
Śliczne te klony brandywine.
Buziak
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Ależ widoki!
Elu ile ty masz naupychanych roślin, na dodatek wszystko dorodne.
Komary u nas juz tak nie dokuczają, ciut jeszcze małych sie wylęgło i te koszą.
No i mimo iglaków, nic ci nie wysycha, u mnie całą wode ciągną, korzenie po wierzchu, trawnik zanika.