wyglada ciekawie , wazne by całośc zagrała

A zaoszczedzienie na milini wynika z tego że nie wytrzymałam.i dosadzilam tam tez szalwie i nie pociągnęła molininpod same tuje zeby nie było efekty jak mu malkul ze za blisko trawa tuji i przysychaja na dole.

hahaha nie ma jak to sędzic niedziele w tujach an zabawie w chowanego
sporo tego czyszczenia było?

Gosiu, wybrałam inną okładzinę niż pokazywane. Z tamtych najlepsza była czarna, ale eM nie chciał czarnego matowego kominka i będzie srebrny - hihihi!
Z czarnym satynowym granitem i czarnymi kratkami

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRnHN5VOS8rfYQ8cMwIdiBaCOW_lTmS-IsPDfdjS935ZV8kYKaq

Trawnikiem staramy się dorównać waszemu

myślisz że w przyszły week musowo tam jechać?

Byłam dziś u Kapiasa, istne szaleństwo tam dzisaj było, ludzi srylipony

Mój bilans dnia 27 tuj oczyszczonych, chowałam się trochę za nimi, żeby mnie wszyscy sąsiedzi nie widzieli, ale całkiem w ukryciu pozostać się nie dało.
A po powrocie dokładnie się musiałam pooglądać czy aby jakiegoś kleszcza nie przywlokłam, trąbią teraz o nich, że już wszędzie są, nawet w ogródkach przydomowych.

A na przedpłocie idą seslerie jesienne i miskanty Klaine Fontanne

ciekawam jak wykończysz kominek, czekam na całościowy efekt bo wybory okładziny pamiętam

śliczny macie trawniczek

u mnie dopiero pierwsze się otworzyły a reszta w pąkach, a kolory- niespodzianka, zapodziałam notatki z jesieni
spotkanie chętnie- tyle że w soboty bywam w pracy
do końca kwietnia daję sobie czas na wyzdrowienie

zostaw je bo sa przepiekne