Konkretne pytanie - konkretna odpowiedź, uwielbiam Cię i za to . Dzięki . To jakby co, będę się przypominać z nazwą tej brzózki . Ja też mam pamięć dobrą, ale krótką .
Poszukam nazwy brzozy.. jak zapomnę przypomnij bo skleroza moje drugie imię.
W małym ogródku musisz mieć rośliny piękne cały rok. Tu nie ma miejsca na coś co jest ładne tydzień. Czy nawet 2. Ta brzoza jest mała i wolno rośnie....idealna do Ciebie. Tylko pilnuj by nie poszła jak moja. Sprawdzę w szkolce gdzie kupowalam czy maja....
mam i Strong Annabelle, ale moje tradycyjne "staruszki" też już się nie pokładają
krzaki 5 letnie, mocno cięte - dobrze sobie radzą
powiem szczerze: nie widzę różnicy Pszczółko
Ogród nad rzeką Brzozy, hosty, bukszpany.... moje klimaty
Przejrzałam zdjęcia i na moje oko to sporo zrobiliście przez ostatni rok. Taras masz ładny i duży. Jakiś parasol stawiasz w upały czy masz w planach zadaszenie?
Cyba za wiele nie znajdziesz bo rabata już trzeci sezon jak rośnie a wyglada kiepsko i raczej nie pokazywałam jak chcesz mogę Ci zrobić dla porównania fotki hortek sadzonych trzy sezony temu i sadzonych w ubiegłym roku n arabacie bez brzóz róznica jest bardzo duża te z ubiegłego roku są dwa razy większe
Uuu czyli brzozy to u mnie raczej nie....nie mam nawodnienia na rabatach, tylko na trawniku. Myślałam o zmianie tych małych klonów na nowej rabacie na coś innego. Ale tam właśnie limki są i inne rośliny. Popatrz proszę i powiedz co myślisz. Może umbry wysoko szczepione, albo nigry. A może zostawić te kloniki? One małe będą- do 4- 5 metrów z kulistą koroną.
Muszę popatrzeć na te Twoje brzozy- zaraz poszukam tego miejsca w wątku.
Nie Kasiu Myślałam tam o drzewach, które wyrosną powyżej tych tuj. Nie chcę jednak, żeby były za duże. Myśałam o czymś z lekką koroną- np. nigry, albo nawet brzozy doorenbos. Co myślisz?
Kasiu postaram się wieczorkiem o zdjęcia tej brzozy. Nie wiem jak dziewczyny sobie radzą z brzozami na rabatach u mnie nie ma nawadnienia i muszę wykopać dwie zwykłe brzozy narabacie z limkami i grackami bo mi pod nimi nic nie rośnie gracki mikrusie a limki jakby dziczały myślałam, że się uda ale niestety musimy się pożegnać myślę nad umbrami w zamian za nie tylko ze musiałabym posadzić 4 szt a 4 to tak jakoś dziwnie 5 tam chyba nie zmieszczę czytałam,że musi być jakieś 3 m odstępu pomiędzy nimi.
U Ciebie jest nawodnienie to może dadzą radę bardzo przyjemnie szumią i trochę ich żal ale mus się z moimi pożegnać.
Magda_, jak głeboka ta rabata? sama nie wiem... akurat te brzozy to jest róg rabaty i nie wiem jak mam ci ją zmierzyć
Od tych zielonych placków odrastającej seslerii w głąb (w róg rabaty) jest jakies 4 m, tak pi razy oko
Napisz czy o te odległości ci chodziło
A te choineczki w tle to najzwyklejsze śwerki kłujące.
Posadziliśmy je jak jeszcze dom miał same fundamenty żeby sobie rosły i od razu utworzyły ściane jak się wprowadzimy
Masz rację - są rózne. Jak sadziliśmy to nie bardzo rozróżniałam, one były małe, tak max do kolan.
Tak Asiu to te brilliantissimum. Mnie się wydają za małe...
Platany- no właśnie ! albo brzozy doorenbos mnie kuszą
Jutro zrobię fotkę na wprost- popatrzysz jeszcze...
Dzisiaj sadziłam werbenki na rabacie z łezką- przy hortensjach. Odkryłam tam 4 sadzoneczki werbeny- siewki po 10 cm może one wysiały się z werbeny, którą dostałam zeszłego lata od koleżanki. Tam właśnie rosła. Z tej drugiej werbeny- od Ciebie - tez było mnóstwo siewek, ale wszystkie wyrwałam, tak jak rozmawiałyśmy