Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ogród średniowieczny i nie tylko 21:26, 30 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Mareczku lecę od Miry... pytałeś o liliowca.. ja obstawiam ,ze to liliowiec rdzawy.. najbardziej popularny, pierwszy kwitnie i nie do zdarcia Jest wysoki, a przynajmniej kwiaty ma wysoko..
Komputer i foto trochę kolory przekłamuje, ale sobie porównaj..


I w fazie przed rozwojem kwatów (na pierwszym planie lilie pomarańczowe)
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 20:24, 30 mar 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Aniu mam tyly, ostatnio nie wyrabiam, ale poczytalam, ze roze piekne kupilas no i bardzo dobrze ale jestem pod wrazeniem Twojej rabaty i kancika no Aniu po księgowemu z taką precyzja do pozazdroszczenia Chyba na nauke musze do Ciebie. Tez robilam kancik moj pierwszy w sobote ale gdzie mi tam do Twojego? Deske przykladalas, ze tak rowno? No wiec musze poprawic a darni ile z tego miałam) U mnie jeszcze duzo do robienia bo i ogrod duży. Co do sasanek Aniu to do słonka one pozniej zanikaja i na wiosne znowu wychodza i sie rozrastaja A o lilie sie nie martw u mnie tez malo co wychodza, teraz tez dopiero i piwonie zaczely powoli a juz myslalam, ze nornice je zjadly. Moze masz bardziej w cieniu, w nocy sa tez przymrozki. Pozdrawiam serdecznie


Wszyscy chyba mają tyły no bo jak tu nadążyć w wątkach które chciałoby się odwiedzić i jeszcze trochę żyć A dziękuję za chwalenie kancika. Nie miałam deski ani nic - tak na oko poleciałam i zawsze tak robię więc nie jest może taki całkiem prościusieńki ale mnie wystarczy. W ten sposób powiększam też sobie pomalutku rabatkę. Każdy kancik to ciut większa rabata chcę żeby była jeszcze trochę szersza... No tak Ty masz duuużo wiecej roboty bo i ogród duży i roślin wiecej. Pocieszyłas mnie z tymi liliami, dzięki.
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 20:08, 30 mar 2014


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Aniu mam tyly, ostatnio nie wyrabiam, ale poczytalam, ze roze piekne kupilas no i bardzo dobrze ale jestem pod wrazeniem Twojej rabaty i kancika no Aniu po księgowemu z taką precyzja do pozazdroszczenia Chyba na nauke musze do Ciebie. Tez robilam kancik moj pierwszy w sobote ale gdzie mi tam do Twojego? Deske przykladalas, ze tak rowno? No wiec musze poprawic a darni ile z tego miałam) U mnie jeszcze duzo do robienia bo i ogrod duży. Co do sasanek Aniu to do słonka one pozniej zanikaja i na wiosne znowu wychodza i sie rozrastaja A o lilie sie nie martw u mnie tez malo co wychodza, teraz tez dopiero i piwonie zaczely powoli a juz myslalam, ze nornice je zjadly. Moze masz bardziej w cieniu, w nocy sa tez przymrozki. Pozdrawiam serdecznie
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 09:14, 30 mar 2014


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
JoannA napisał(a)

Aniu, dzisiaj wpadłam w taki wir pracy że na zdjęcia zabrakło czasu.
Jutro może zrobię parę zdjęć bo zakwitły hiacynty, magnolia lada dzień, pąki już pęknięte. No i wreszcie ruszyły clematisy, a już powoli spisywałam je na straty.
Jak jutro zwlekę się z wyrka bo dzisiejszym wycisku biorę się za przeróbkę rabaty za pergolą, dosadzę parę róż i lilie.
pozdrawiam


ogrodowa terapia jest dobra na wszystkie przeciwności losu
praca a potem satysfakcja daje tyle endorfin że nasze akumulatory są aż przeładowane
a że boli kręgosłup i wszystko inne ... to nie ważne
czekamy na wiosenne zdjęcia
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:21, 29 mar 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Fala żurawkowa super, piesek śliczny, lilie też. Pozdrawiam.
ogrodoweimpresjejolki 21:03, 29 mar 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Jolu, dziś posadziłam roślinki od Ciebie. Mam nadzieję, że dzień jutrzejszy i dwie najbliższe noce, będą dla nich łaskawe.
Rano był jednak szron w ogrodzie. Pomarzły niektóre tulipany, lilie i nie wiem co jeszcze. Róże jakoś trwają. chociaż listki całe czerwone.


Haniu, to u mnie zdecydowanie lepsza pogoda ostatnimi czasy była, bo zawsze na plusie. Smucą takie niepotrzebne straty i ten stres. Niestety nic na to nie poradzimy.
Dziś ponad 2 godzinki byliśmy u siebie. Córka Markowi pomagała w trudniejszych pracach,- zakładali matę trzcinową na ogrodzenie z siatki, żeby ładniej wyeksponować rosnące tam roślinki. Dymkę posadziła, bo ja nie bardzo mogę pracować w niskiej pozycji.
Ja za to rozsiałam nawóz na kolejnej rabacie bylinowej i zrobiłam porządki wyrywając chwasty urządzeniem na długim trzonku

Zdjęć niewiele robiłam, ale ten rozchylony tulipan tak się wdzięczył, że ...

ogrodoweimpresjejolki 20:48, 29 mar 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Jolu, dziś posadziłam roślinki od Ciebie. Mam nadzieję, że dzień jutrzejszy i dwie najbliższe noce, będą dla nich łaskawe.
Rano był jednak szron w ogrodzie. Pomarzły niektóre tulipany, lilie i nie wiem co jeszcze. Róże jakoś trwają. chociaż listki całe czerwone.
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:08, 29 mar 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
kraania napisał(a)
Asiu a jakieś zdjecia z efektami dzisiejszej pracy wrzucisz?

Aniu, dzisiaj wpadłam w taki wir pracy że na zdjęcia zabrakło czasu.
Jutro może zrobię parę zdjęć bo zakwitły hiacynty, magnolia lada dzień, pąki już pęknięte. No i wreszcie ruszyły clematisy, a już powoli spisywałam je na straty.
Jak jutro zwlekę się z wyrka bo dzisiejszym wycisku biorę się za przeróbkę rabaty za pergolą, dosadzę parę róż i lilie.
pozdrawiam
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:11, 28 mar 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
mira napisał(a)
Kurcze szkoda tych lilii a trójlisty za grubsza sprawa bo przecież tanie nie są, zadzwoń tam bo takie pisanie to jedno a gadane to drugie.Ja wczoraj odkryłam te sadzawkę i mnie tam wciąglo bo paprocie bym zamówiła.

Aniu serduszka nie lubi przesadzania więc może z tego względu protestuje.

W tym roku kupiłam lilie tam gdzie Basia i towar był ok ale czekam i czekam i nic nie wyłazi na razie.

Na te trójlisty czekałam pół roku w końcu przyszły maciupkie, wsadziłam i widać, że nic nie widać a forsy faktycznie kupa i jeszcze ten jedyny ma być klinowaty, ale kolor mi się wydaje, że będzie biały nie bordo najpierw wysłałam maila, jak nie odpiszą to zadzwonię, ale w końcu to dla klienta po kieszeni, no i powinni szanować klienta i odpisać No siedzi tam dwa lata ja ją jeszcze prze ciapałam na pół bo była duża ale widać, trzeba inne miejsce jej znaleźć albo dożywić a taka była ładna
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:57, 28 mar 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Aniu, ja kupowałam lilie tu. Przysłali piękne, zdrowe, dobrze opisane i zabezpieczone.

Reklamuj z fotkami Ciekawe ile czasu szła ta przesyłka?

Basiu wczoraj do mnie zadzwonili z rajskiego, przy listonoszu, listonosz spisał adres oni zapłacili 15 zł i dzisiaj o 8.00 już ją miałam, a tu też kupuję i dzisiaj maila dostałam, że wysłali, rozmawiałam z nimi, żeby bardziej się przykładali do pracy obiecali, że będą, bo zawsze mi coś w towarze namotali, a jedną mam z Twojej miejscowości zamówioną
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:53, 28 mar 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Ja tez dostałam dwie cebule w podobnym stanie, a w tamtym roku jedna martagon była zgnila i reklamowałam , żadnej reakcji do dziś. Mimo to uważam ze i tak nie jest to zła firma w porównaniu z innymi bo pozostałe cebule sa cudne.

Bogdziu zawsze u niego kupowałam i lilie i liliowce, ale coś jest nie tak może zarządzający się zmienił, zobaczymy, nawet mnie nie powiadomili, że wysłali paczkę, zagram z nimi i spytam się kiedy wyślą, zobaczymy co napiszą
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:52, 28 mar 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Kurcze szkoda tych lilii a trójlisty za grubsza sprawa bo przecież tanie nie są, zadzwoń tam bo takie pisanie to jedno a gadane to drugie.Ja wczoraj odkryłam te sadzawkę i mnie tam wciąglo bo paprocie bym zamówiła.

Aniu serduszka nie lubi przesadzania więc może z tego względu protestuje.

W tym roku kupiłam lilie tam gdzie Basia i towar był ok ale czekam i czekam i nic nie wyłazi na razie.
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:31, 28 mar 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Aniu, ja kupowałam lilie tu. Przysłali piękne, zdrowe, dobrze opisane i zabezpieczone.

Reklamuj z fotkami Ciekawe ile czasu szła ta przesyłka?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:58, 28 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bardzo nieczasowy ostatnio jestem...
Remont w domu, pół podwórka w różnego rodzaju bałaganie do tego dużo zajęć i czasu na sen brakuje.
Dzisiaj wolny dzień wykorzystany na oczyśczenie prawie setki doniczek z żurawkami, rozsadzenie kilku bylin, poądki z ściętymi drzewami, żywopłot grabowy prawie cały posadzony. Wszystko ponawożone, no prawie wszystko.
Ciągle mnóstwo prac mi zostało, ale nie ma co opisywać bo okropnie długa lista by wyszła.
Podziwiałem dzisiaj ogromne lilie OT wychodzące z ziemi, spokojnie w tym roku przekorczą 2 metry wysokości.

Jutro wcześnie rano wycieczka do Wrocka po buksiki, obym trafił na 'jakieś pole' bo adresu brak.
Kondziowy Ogród :) 19:06, 27 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
lilie wychodzą

ostróżki

wielosił błękitny

peonia

Ogrodnik Mimo Woli cd 18:26, 27 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pszczółka - może i jaskółcze ziele, ale u nas w rodzinie zawsze sie stosowało dziewannę.. nie mam pojęcia jak wygląda jaskółcze ziele Kujawiaka od mazurka też nie odróżniam.... a to chyba jest polka jestem sobie rzeszowianka

Kas1a - mój kronikarz to ma klawe życie... i nawet osobistego kierowcę czy kierownicę (ha, jaka jestem poprawna) Przyjeżdżajcie nim wszystkiego nie upierdutam... bo co chwila nerwę łapię..

Irena - też nie mam gdzie.. a cisów w ilości dziesiąt sztuk znalazłaś miejsce.. nasionka posiane i myślę, a gdzie ja to posadzę... wykopałam z czeluści zapomnienia 3 zawilce jesienne.. biegałam jak ze sraczką.. i nigdzie nie chciały wejść.. wyrzuciłam brzydkie wrzosy. i weszły... ale niedługo zarosną je rododendrony... ale to będę sie martwić potem

Jola - dzięki, jak się odobrażę to mu przekażę.. ciurkadełko na razie rozwalone.. niewyczyszczone, niezmontowane.. . jak wszytko u mnie... zaczyna sie wszytko i niczego nie kończy.. rzekomo człowieka poznać po tym nie jak zaczął, a jak skończył.... najlepiej idzie kończenie sie..

Malkul - ty na mnie nie patrz, bo wyjdziesz jak Zabłocki na mydle... moje pomidorro malutkie i nie ma co sadzić.. wiosna mnie zaskoczyła.. ale w szklarnii rosną sobie lotosy, bukszpany, powojnik, lilie, a dziś wrzuciłam sporo doniczek z runianką, bo wyciągałam rozpełznięte kłącza... sporo siewek ciemierników sie wyrwało... Musiałam, bo mi runianka zaanektowała cały teren przeznaczony dla ciemierników i tak sie z nimi splątała, że i tak wszystkiego nie wyrwałam..
W szklarni dobra ziemia do wsadzania w doniczki.. wiec wszytko tam ląduje
Ale marchewka skiełkowała.... rzodkiewka pędzi do góry.. a ja też pędzę do góry sprawdzić co tam słychać u moich siewek.. czy już nie zaschły na amen..

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:36, 26 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Majena - za wcześnie na magnolie. .. to że gdzieś kwitną to jest nienormalne!!
Sorki Madżen.. ale ćwicz.. pilnuję by Ci nie przeszkadzali..

Wieloszka - twój perfekcjonizm.... może spowodować, ze liliowce Cię będą denerwować.. na maksa.. zdrowe liliowce. raczej nie maja żółtych liści, zachowują sie jak hosty.. ale jedne u mnie bezproblemowe, a inne coś łapią... wtedy usuwam te brzydkie liście.. Liliowce jak nazwa wskazuje to kwiaty jednego dnia.. przekwitają, w deszczową pogodę robią sie brzydkie (jak róże)..... to ich minusy...
Ale kocham je za to, że szybko startują, zakrywają mi zasychające tulipany, jak zakwitną to ... Ale ogólnie liliowce to zdrowe rośliny... brzydkie liście późnym latem na niektórych .... nie stanowi problemu. ale dla Ciebie problemem będą badyle na któych były kwiaty. kwitną obficie i badyli jest od ... i jeszcze trochę.. ... nawet mnie one denerwują i wycinam ... Ale z tego powodu nie zrezygnuję z liliowców.. wszytko ma plusy i minusy..
Przekwitniętych kwiatków też nie obrywam.... bo bym chyba fioła dostałą od tej ilości.. same spadają..
Jeżeli już chcesz mieć liliowce, to proponuję w głębi rabaty.. by widać było kolor, ale nie widać było szczegółów.. raz na jakiś czas tam wpadniesz i zrobisz porządek.. a jak nie, to jesienią wytniesz jak leci i pozamiatane.. u mnie rosną na wąskim przejściu przy ścieżce.. wiec drażni wszytko...
Sorki Madzen .. usunę fotki..


Widać przekwitłe kwiaty..nie usuwam... i aby był efekt.. trzeba posadzić gęsto lub poczekać ze 3 lata na kępę, która jak sie rozrośnie dopiero robi efekt.. i wybierać odmiany niekapryśne ..



Jako początkująca wypowiem się... dostałam od Tatusia mojego "jakieś" lilie jesienią. Uważałam, że to taki "wsiowy kwiat" Jakieś badyle mi dał. Z racji tego , ze koffam Czesiulka- tj. Tatunia wkopałam niezdarnie do trawnika. Trawnik kosiłam jesienią jeźdźąc kosiarką z zapałem po czesiulkowych liliowcach. A one co.. wiosną sterczą w trawniku od nowa. Będę je trzymać, bo mają upór jak ja no i są od mojego Tatunia... czesiulkowe liliowce
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:58, 26 mar 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ana_art napisał(a)
Irenka żartownisia z Ciebie, 'efektu nie ma' hahahhaha
Prześliczne cisy kupiłaśjestem ciekawa w jakiej cenie, albo nie doczytałam albo przeoczyłam, będziesz nimi zasłaniać gazony?


Aniu, teraz mam totalny chaos, nie wiem czy nie straciłam lilie, bo wszystkie się jeszcze nie pokazały, a kopanie dołó pod cisy, mogło je uszkodzić, chyba mało co będzie w tym roku kwitnąć, chyba że okaże się inaczej...
cisy po 12 zł minus 10%; pod gazony nie, za ciasno się tam zrobi, tam je obrośnie bluszcz i inne rośliny..tak sobie życzy drugi ogrodnik
tu walczyłam, bo cycek likwidowany do linii prostej i muszę wszystko zabrać, najgorzej z różami, dziś M. chyba je wykopie, ale gdzie je dać, nie wiem.
i na tym drugim kawałku też wykopywanie, niestety nie do końca pamiętam, co tam miałam?
sadziłam byle gdzie, bez składu i ładu, aby tylko nie stracić roślin, a jak już będzie po, dopiero będę modyfikować.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 08:18, 26 mar 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kindzia napisał(a)

Ostro walczycie...

Masz tu orientalnego, ale tylko 3 sztuki mają...

http://www.anity-ogrod.pl/339-pusinka.html


No to tego mam, on mi rośnie właśnie w glinie.............ciekawa jestem od teraz twoich gigantów

Lilie przepiękne, dzieki..............piękny dzień się zapowiada
Gdzie co i jak - czyli łap okazję :D 21:08, 25 mar 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Do góry
Kupiłam dziś w Biedronie hosty,jeżówki,przywrotniki.Były też konwalie,liatry,gipsówki,lilie i wiele innych.Ceny ok.3-4 zł,pakowane po 1-3 cebulki lub kłącza.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies