Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Ogród z perspektywą na przyszłość 12:44, 21 lut 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Monia, czy pisałaś już jaka to odmiana rdestu u Ciebie i sąsiada w NL? Bo nie mogę znaleźć...
Niesamowicie energetyczny ten kosz narcyzów w Twoich rękach!


tak pisałam ...Aga to Darjeeling Red
Mała Eleczka 22:01, 20 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Aga, czy to kwitnące na fioletowo to liriope? Kupiłam zeszłej jesieni w Wojsławicach, ale na razie nie zachwyca.
Pamiętam o fotce seslerii przed cięciem dla Ciebie


Tak to liriope. Ja swoją dzieliłam na 5/6 kawałków, więc wyglądy się po niej nie spodziewałam Jutro poszukam starych zdjęć na dysku przenośnym.

Dzięki za pamięć
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:26, 20 lut 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wieloszka napisał(a)

7 marca nie za wcześnie na takie zakupy? Chyba, że platany kopane z gruntu? Ale to i tak za wcześnie... Daleko?


Dlaczego wcześnie? Od połowy marca z powodzeniem można sadzić? A ja kupię w donicy
Weigela - krzewuszka 18:43, 20 lut 2015


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11218
Do góry
Cześć Wieloszka. Kopę lat. Krzewuszka cudowna kwitnie na pędach które wypuściła w tamtym roku. Stare pędy wytnij na początku marca. A młodsze - to albo nie ruszaj wcale (wtedy zakwitnie) albo jak pisze Zbyszek skróć ale tylko część. Po kwitnieniu
(zaraz po kwitnieniu) zrób formowanie tak jak Ci pasuje. Wtedy do zimy wyrosną nowe pędy które zakwitną w przyszłym roku. I tak na okrągło. Pozdrawiam.



Madżenie ogrodnika cz. aktualna 18:26, 20 lut 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Dobra, nawet jeśli już było o tym milion razy, poproszę o specjalną instrukcję dla blondynki : STIPY.
Czesać? Ścinać całe? Czy ścinać tylko końcówki jak turzycom? Kiedy można przesadzać? (bo że nie zostaną między kulami bukszpanowymi u mnie to już pewne). Napisz jeszcze raz plisss


Aguś przecież to Ty jesteś dla mnie wyrocznią w kwesti traw... Ja ciagle myle poszcególen odmiany hakone i carex ....
Stipe Danusia i Finka nakazały ciąc na ok 10 cm. Ja zapragnęłam rok temu czosnkow majowych w stipe więc nie przycięłam. Stipa była brzydka przez cały sezon i musiałam ją w trakcie sezonu stale ciągnąć za suche włosy

W tydzien temu przycięłam je na ok 20 cm bo było jeszcze zimno ale chyba jutro dotnę do tych 10 cm. Czy czesać? Jesli ma suche żdźbła to tak. U mnie w tym roku zielona u podstawy więc czesanie niepotrzebne.
Kiedy Przesadzać? Ja mam w planach sposo orzesadzic na rożanke i planuje to zrobic w marcu gdy mrozy im nie beda grozić. Ale stipe z donic wsadziłam do gruntu tydzień temu, aż cud ze przezyła zimę....
Mała Eleczka 15:07, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
bleebla napisał(a)




Aga, czy to kwitnące na fioletowo to liriope? Kupiłam zeszłej jesieni w Wojsławicach, ale na razie nie zachwyca.
Pamiętam o fotce seslerii przed cięciem dla Ciebie
Ogród niby nowoczesny ale... 15:03, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
malkul napisał(a)
wyjechałaś na wczasy? jak to mozliwe przeca wiosna za pasem

Odezwała się ta, co siedzi tylko na tyłku w ogrodzie
Madzia, jest wiosna u Ciebie? We wrocku +8 i pełne słońce
Weigela - krzewuszka 15:00, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
ZbigniewG napisał(a)
Agnieszko Akanta prawdę pisała , po kwitnieniu wycinamy to co kwitło, zostawiamy młode tegoroczne odrosty bo będą kwitły w przyszłym roku(często jeszcze na jesień),
wczesną wiosną przy starych krzakach można łatwiej zobaczyć najstarsze pędy 3-4letnie i wyciąć je przy ziemi

Dziękuję Czy nie jest już za późno na wycięcie tych najstarszych pędów?
A gdybym chciała radykalniej skrócić całe krzewy, to za rok, zimą?
Weigela - krzewuszka 12:28, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Proszę o podpowiedź w kwestii cięcia krzewuszek, bo znajduję sprzeczne informacje. Na poprzedniej stronie Akanta napisała, żeby ciąć po kwitnieniu. Spotkałam się też z informacją, żeby ciąć zimą/wczesną wiosną - tak do tej pory je cięłam. Ale w ubiegłym roku bardzo słabo kwitły. Czy to przez zbyt późne cięcie? Czy można w ogóle ciąć zimą (czyli styczeń/luty) czy dopiero po kwitnieniu? Jakie są Wasze obserwacje?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:55, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Milka napisał(a)



No cos ty, powinnas miec wiosennie, bo połozenie twojego ogrodu, jak w dolinie wszystko u ciebie rosnie, niebawem drzewa pieknie ochronia i szybciej bedzie ogrod do zycia się budzic u mnie chroni mur, drzewa i moje i budynki wkoło, dzis sie napracowałam naprawde wiosennie, odzyłampozdrawiam Agnieszko

Zazdraszczam Ci tego napracowania
Aż żal mi dziś siedzieć w pracy, ale już jutro - też odżyję wiosennie
Ogród z perspektywą na przyszłość 11:20, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Monia, czy pisałaś już jaka to odmiana rdestu u Ciebie i sąsiada w NL? Bo nie mogę znaleźć...
Niesamowicie energetyczny ten kosz narcyzów w Twoich rękach!
Ogród pod trzema dębami 11:18, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
tusiawka napisał(a)
Kasia mam dwa rdesty.
Oba są praktycznie bezobslugowe.
Pokrewny w środku kępy łysieje trochę i bardzo mocno się rozrasta. Wydaje mi się też, że w cieniu gorzej kwitnie niż w słońcu.

Himalajski ma same plusy i kwitnie do mrozów. U mnie rośnie w cieniu i ładnie go rozświetla.

Bardzo przydatne informacje. Zachorowałam na rdest przez sąsiada Moni-kwiatkaholandii. Ale już miałam zaplanowany pokrewny. Teraz jeszcze raz muszę sprawdzić te odmiany. Dzięki
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:16, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Ale już same zbliżenia wybrałam i powtarzają się "tematy"











Dawno się tym nie bawiłam. Muszę spróbować śnieg pstryknąć.

Wow! Jakie zdjęcia!
To drugie co nieco obrzydliwe Rzecz gustu
Sfotografuj w weekend wiosnę w ogrodzie - na pewno już ją widać
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:38, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Nazwę szpinaku też zapisałam i inne porady warzywkowe - może w końcu ruszę w tym roku. W każdym razie ambitny plan jest
Najgorsza pora w ogrodzie? Za chwilkę będzie tylko wspomnieniem. Odpoczywaj, póki możesz
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:35, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Borbetka napisał(a)
Aga, tnę lawendę i w zasadzie co się da, bo potem mam kule do obrobienia i w życiu bym nie zdążyła ze wszystkim. Zobaczę jaka pogoda u mnie w weekend i jadę z koksem, znaczy z sekatorem . Posprzątam bałagan w żurawkach, obetnę hortensje i się zastanawiam, czy już berberysów nie poprzesadzać w tej nowej rabacie. Chyba to przesada jednak, jak myślisz?

Ty u mnie, a ja rozpisałam się u Ciebie
Z tymi kulami do cięcia... lubię to, ale w takiej ilości na jedną małą ogrodniczkę stanowczo za dużo Ale cóż z tego, i tak planuję następne
Będę się męczyć okrutnie z Danicami, bo złamałam żelazną zasadę i posadziłam wokół nich mnóstwo rozplenic i narcyzów, które już wyłażą z ziemi. Zastanawiam się, kiedy mogę je ciąć, żeby jak najmniej podeptać dookoła? Kiedy Ty startujesz z nimi?
Borówcowy raj 10:31, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Borbetka napisał(a)
No i mam kolejny pomysł. Można zrobić jeszcze wersję wersji I, czyli przedłużyć plamę berberysów na drugą stronę scieżki, wyżwirować rabatę z kulami, która przylega do głównego podjazdu, a cały środek tej rabaty pod oknem obsadzić tojeścią rozesłaną. Będzie można po niej chodzić i ciąć i będzie kontrast: żółty i bordo, a kule zielone.
Asiu, kusi mnie coś lekkiego pomiędzy, ale praktyka mi podpowiada, że to będzie męczarnia przy cięciu. Samo rozkładanie szmaty pod ścinki jest kłopotliwe, jak masz coś wokoło. Zobaczymy, ta wersja mi się dosyć podoba, a Wam? Która najlepsza?



Muszę jeszcze tylko ten wodospadzik wybudować po prawej . Będzie maskował studnię. Tak patrzę, nawet kubek się załapał na zdjęciu.

No nie wiem jakim cudem mógł Ci się kubek załapać na zdjęcie, takiej perfekcjonistce Powinien sam potuptać do kuchni Żarcik taki, bo mi się zawsze połowa zdjęć nie udaje przez takie szczegóły, co tam jeden mały kubek - a to kilometr węża ogrodowego wejdzie w kadr, a to taczka, albo beczka na opryski...
Ale ja nie o tym chciałam, tylko podziwiam Twoje plany na rabatę kuchenną
Pomysł przechodzącej przez ścieżkę wstęgi berberysowej bardzo mi się podoba. Mam na rabacie przy domu takiego samego świerka. Podsadziłam go turzycami "Evergold", bo tak jak Ty - lubię takie kontrastowe zestawienia. I podobnie jak Ty - przy cięciu najbardziej nie znoszę tych kłopotów z rozkładaniem folii między roślinami. Jak jest za gęsto - to prawie niewykonalne, a na żwirku ścinki z cięcia wyglądają bardzo nieestetycznie - to nie dla nas
Nie zrozumiałam dokładnie, gdzie już thuje rosną, ale piszesz, że nie masz problemu z ich ewentualnym przesadzeniem. Dlatego zostawiłabym thuje-kulki bliżej frontu, bez towarzystwa, potem wstęga berberysów, potem świerk podsadzony czymś kontarstowym (limonkowo-żółtym, żółtym) - masz wiele możliwości. Evergoldy będą super - mam wypróbowane, ale mogą też być hakonechloe "Aureola", albo tojeść, którą lubisz. Powstaną w ten sposób trzy plamy, pola, o różnej kolorystyce.
Nie wiem, czy kolor żwirku zostanie ten co na wizualizacji, ale żółty kolor ładnie się prezentuje na takim szarym tle.
Pytałaś u mnie o przesadzanie - jak ziemia nie zmarznięta, to przesadzaj, zwłaszcza berberysy, bo wcześnie startują. Ale to z kolei odporne rośliny, kiedyś przesadzałam je całe w młodych listkach i zniosły to bez szwanku. Więc może daj sobie jeszcze czas, wykuruj się do końca
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:02, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Dobra, nawet jeśli już było o tym milion razy, poproszę o specjalną instrukcję dla blondynki : STIPY.
Czesać? Ścinać całe? Czy ścinać tylko końcówki jak turzycom? Kiedy można przesadzać? (bo że nie zostaną między kulami bukszpanowymi u mnie to już pewne). Napisz jeszcze raz plisss
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:58, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Madzenka napisał(a)


Ha niemal nic nie masz do korekty jakieś marne 40 ja"owców to sie przecież w przypadku nie liczy
Ja sie muszę wybrać do po platany i dlatego łamię się tym 7 marca bo własnie na wtedy zaplanowałam tam wizytę...

7 marca nie za wcześnie na takie zakupy? Chyba, że platany kopane z gruntu? Ale to i tak za wcześnie... Daleko?
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:56, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Dziękuję za zaproszenie... I oczywiście odwzajemniam

Doczytałam później, że wybieracie się na Hemeromanię, a nie Festiwal Traw. Wprawdzie w lipcu planuję urlop, ale może w ten weekend akurat będę
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:49, 20 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Jak nie mam, na cisach jednych od lat ściągam te skorupki tarcznikowe ręcznie i używam słów nieparlamentarnych.


stychaz napisał(a)


Ewo, to na te tarczowe badziewie Promanal jest idealny. Przetestowany przeze mnie w tamtym roku - tarczowniki odpadły i miałam z nimi spokój


Justynka była szybsza Ewuniu, szybko opryskaj chociaż cisy, będziesz miała spokój na cały sezon. Ja nawet nie wiem, jak te tarczniki wyglądają
Żeby tak łatwo można sobie było poradzić z przędziorkami...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies