Teraz nie ma takich kolosów dyniowych jak kiedyś. Moja mama sadziła w burakach. Najwięcej zabawy było że zwiezieniem tych kolosów. Tata z mamą zawsze się kłócili bo nie można było tych kolosów udźwignąć. Ńa taczkę a z taczki jeszcze gorzej do piwnicy.
Teraz sa inne odmiany takie pierdusie, ale najeść się można. U mnie to zupa ma największe wzięcie.
Oj mam bujności i w chwastach i roślinach szlachetnych. Najgorsza koniczyna ciemną kwitnąca na żółto. Każdego roku ta cholernica rośnie później rozgwiazdnicy.
Na skalniak nawet nie zaglądam tam to busz. Floksy trzeba powycinać za duże porosły.
W tym miejscu kwitnie 6 juk w tym roku wyjątkowo długie.
Dziękuję i pozdrawiam!!!
Teraz moje nowe białe pergole czekają na rozrost róż i clematisów. Em znów stanął na wysokości zadania i spełnił moje kolejne marzenie. Umocował kratki i zrobił nad nimi trejaż
Posadziłam tam różowe, niebieskie(trochę filetu) i białe kwiaty:
róże, clematisy, floksy, lilie,kocimiętki, szałwie, lawendy, dzwonki, hortensje na pniu i kilka innych różnych pojedynczych kwiatów. Z wiosennych natomiast szafirki, hiacynty, czosnki. Na obwódce mam miniaturowe macierzanki ,dąbrówkę i smagliczkę.
Takie ostróżki:
O!Ja! Wszystko u Ciebie kwitnie szybciej. Takie masz już floksy? Moje jeszcze pąków nie mają. Cudne liliowce
U mnie też już pada. Ogród będzie dobrze podlany, bo wczoraj też padało
Co do wycinania roślin jesienią ja mam jeszcze jeden argument za tym żeby nie ciąć. Dużo materii przez zimę zdąży się przekompostować i użyźni ten mój jałowy piach chociaż w pewnym stopniu. Dla mnie to bardzo ważne. No i ja po prostu lubię oszronione np jeżówki czy floksy.
Też mam sporo róż, ale nie takie ilości jaknu ciebie. Inna sprawa, że róże olbrzymy robią się po kilku latach. U mnie to 3 latki i z każdym razem krzaczki większe. Mam też sporo róż przessdzanych wiosną tego roku słabo zawiązały paczki, ale mają sporo nowych pędów może w przyszłym roku będą lepiej kwitły
Dzisiaj poleciałam do sąsiada ogrodnika i chciałam kupić róże co masz La Villa Vita, ale już nie było a tak się zastanawiałam jeszcze tydzień temu czy ją kupić. Jak zobaczyłam u ciebie to jest bardzo ładna.
Popatrzyłam po szkółkach ibroznie ja opisują zbaranialam całkowicie jedni piszą że ma 1 m wzrostu inni że urosła ponad 2,5 metra i komu wierzyć.
Ela masz piękny ogród, wygląda na olbrzymi, nie wiem jak to wszystko ogarniasz! Widzę, że już floksy i dalie u Ciebie ruszyły. U mnie pewnie dalie będą pod koniec lata, bo bardzo późno je wsadzałam. Róż u ciebie też dużo i jest na co popatrzeć. Widziałam Twoje zdjęcie z wizyty u Danusi i muszę powiedzieć, że fajna babka z Ciebie.
Bardzo podoba mi się ten zakątek z oczkiem.
Twoje floksy szybciukie.Już kwitną. Moje jeszcze się ociągają.
Róże masz piękne, zdrowe.
I proszę nawet dalie też masz juz kwitnące. Moje jeszcze jakieś małe.
I nie wszystkie mi w tym roku wyszły z ziemi
Nie zdążyłam szpaczka złapać w kadr. Wczoraj rano jakoś cicho było i zorientowałam się, że budka już pusta.
Jakąś kamerkę muszę za rok zamontować, żeby obejrzeć jak szpaczki budkę opuszczają.
O Kasiu dziękuję.. znowu zmiana Awataria, a ty wiesz że ja w swojej głowie mam utarty twój awatarem i nie zmienia go to ten pierwszy.
Wczoraj moje róże już przycinalam bo już sypią kwieciem.
Floksy różnie ta odmiana akurat kwitnie inne jeszcze w pakach. Jeżówki za to już u mnie ok 2 tygodni jak nie wczesniej i będzie kolorowo.