Co do wycinania roślin jesienią ja mam jeszcze jeden argument za tym żeby nie ciąć. Dużo materii przez zimę zdąży się przekompostować i użyźni ten mój jałowy piach chociaż w pewnym stopniu. Dla mnie to bardzo ważne. No i ja po prostu lubię oszronione np jeżówki czy floksy.