Piękne tulipany a w masie to po prostu cudo. Zaczynam żałować że swoje posadziłam rozrzucone po rabacie. Kiedy ja się takiej masy doczekam.
A to białe w pączku to zawilce? Cudne, mogły by nawet takie nierozwinięte zostać.
U mnie też widać że ekstremalne temperatury nie służą roślinom ale nic na to nie poradzimy.
Aniu ta co jest na fotach to rośnie prawie w piachu, ale i tak za bójna.
Takich bujnych miałam cały szpaler musiałam coś z tym zrobić. Blisko kran z wodą za dużo bzykow małych trzmieli i raz mnie ukłuł i powiedziałam do widzenia na inną rabatę do ziemi kompostowej wkopała. Tam się rozbujały na całego. To są te kocimietka.
Dziękuję, ja z tych co się nigdy nie nudzą. Wnukowie jak przyjeżdżają to nawet jak nie jestem w formie to staram się trzymać fason i bawić się z nimi.
Trawnik teraz jest ładny, oby tak wyglądał całe lato.
Co jakiś czas najeżdżają mnie Indianie, piraci, pogromcy smoków, treserzy psów, przewodnicy dinozaurów i ja muszę w tym brać czynny udział.
Dziadek też się tak czasem podśmiewa, jak chłopaki przejawiają jakieś zainteresowanie czymś co ja lubię