Podstawą jest dobre podłoże, zyzne, przepuszczalne, zasobne w składniki pokarmowe. Brak szmaty pod korą, bo może się kiszą w zbyt wilgotnym podłożu?
Moim zdaniem rozkopać to po odsunięciu kory, pokazać co jest, podnieść ewentualnie gdy za głęboko, może mają za mokro, może coś tam gnije pod korą - podsypać kompostem zmieszanym z przekompostowaną korą. Może ktoś jeszcze doradzi, ale samo pryskanie i cudowanie że stanie się cud, nie pomoże. Zacznij od gleby i poprawy stosunków wodno- powietrznych w glebie.
Moim zdaniem ziemia jest za ciężka, mają za mokro. A może obornik był zbyt świeży?