Bogdziu do poukładania potrzeba sporo porządku, ale powoli i do celu
Ewo u mnie wszystko zrobione jak tradycyjny system nawadniania tylko bez elektroniki na razie
Kasiu sadzonki są świetne

Ja swoje Pissardi ciąłem dość mocno do tej pory zawsze po kwitnieniu czyli teraz. Jeżeli nie ma być opadów to można ciąć odkażonym sekatorem tak na wszelki wypadek. Miesiąc będzie łyso, ale później zacznie odpijać mocno zagęszczona.
Sebek mały krok do coraz większego porządku, jeszcze kilka zmian i pierwsza częśc ogrodu będzie bardziej uporządkowana, ale plan na dwa lata