Na szczęście już po upałach. Ten skok temperatury nie tylko mnie rozłożył na łopatki, ale również nie przysłużył się roślinkom. Magnolie straciły więcej kwiatów aniżeli podczas przymrozków. Osypane do połowy albo i więcej... Kwiaty jabłonek zrobiły się wyblakłe, jakby przypalone i klapciate jak znoszone kapcie. Kalina Anne Russel straciłą prawie wszystkie kwiaty... Reszta eksplodowała
Np. lilak przy domu
hosty pod tulipanowcem... Jeszcze widać liście przebiśniegów, ale już niedługo...
Bardzo mi się podoba Twój zielnik
Rozmaryn zawsze traktuje jak jednoroczne rośliny, a szałwia w tym roku też przymarzły.
Ale za to zawsze można podziwiać piękne kolorki, rabatki i dekoracje