Lidka to bergenia..jeszcze nie było ciemno włączyła się lampa w telefonie i tak wyszło.
Bergenie od dłuższego czasu po raz pierwszy zakwitły więc jestem szczęśliwa mogę rozsadzać dalej.
Ja to słyszałam w jednym z odcinków Maji w ogrodzie, że podobno jest wtedy niższa i bardziej się rozkrzewia góra. Bo jak jej zetniesz czubek no 10 cm to wypuszcza boczne i wzrost jest wyhamowany.
U mnie taka kocimiętka wysoka ok 1 m jak ją posadziłam w ziemi kompostowej.a
Dzisiaj już nie zdążyłam przyciąć ale w sobotę.
Danka ledwo żyje po tych robotach ogrodowych. Bambusy na razie w donicy posadzone będę obserwowac podzieliłam karpie.
Dzisiaj eM mi podzielił kępy traw Gracilimusa i Memory olbrzyma.
Wiesz ciał piła szablasta jaki to wynalazek dobry Szybko poszło jak po maśle.
W sobotę będę sądzić na rondlu. Nawiozlam kompostu i ziemi.
Piękne są te kocimiętki. Czasem zastanawiam się czy lepsze są właśnie one czy lawenda. Bo ja kocimiętkę sadzę w zastępstwie lawend właśnie. Są niezawodne!
Zieleń na wiosnę u wszystkich taka soczysta
Tak to prawda nigdy nie zawodzą, aż są nadgorliwe z wzrostem. Lewande trzeba umieć uprawiać i bardzo o nie dbać szczególnie wiedziec kiedy przycinac aby kwitły od samego dołu.
Kiedyś miałam dużo lawendy ale to nie ta co powinnam posadzić. Przycinalam kocimiętki to bzyki przenosiły się na lawendy zawsze mi było szkoda je wcześniej przycinać. Później kwitły dopóki mrozów nie było.lawenda ma zapach i to dla tego zapachu warto ją mieć w ogródzie.
Przez te kilka dni ciepła wzrost nie do opisania co to znaczy dla roślin słońce i ciepelko.
Taak sądzić? A ja już mam po dziurki w nosie tego sadzenia, pielenia, psikania, obsadzania, podlewania. W sobotę oczko czyszczenie daj spokój masakra. Na wątki nie wpisuje się że zmęczenia.
Dzisiaj np zamiast odpoczywać to przed chwilą przyszłam z ośrodka gdzie uczęszcza córka Maja niepełnosprawna i tam pieliłam. Chwasty równe z tulipanami. A tulipany po kurzym nawozie bardzo urodziwe i wyrosły są piękne