Blaski i cienie nowego życia
20:18, 10 maj 2021
Nareszcie
Znalezione posty dla frazy ".img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
6461
6462
6463
6464
6465
6466
6467
6468
6469
...
972974
972975
Następna »
Nareszcie
Rozpoznawanie bylin
19:52, 10 maj 2021
Czy ktoś rozpozna, co to może być? Doniczka była podpisana "trojeść bulwiasta", ale na zdjęciach trojeść ma inne liście. I tak się zastanawiam, co mi z tego wyrośnie... 
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:48, 10 maj 2021
I zostały takie tamy na koniec
od ławeczki do ławeczki- bo gorąco
od ławeczki do ławeczki- bo gorąco
Ogród w mieście-ogrodzie
19:45, 10 maj 2021
Tak jakoś mi pusto po prawej stronie
czy tu była obwódka bukszpanowa? Magnolie zachwycają
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:41, 10 maj 2021
Wczoraj wieczorem i dzisiaj po południu kolejny raz redukowałam wysokość róż. Uszkodzenia mrozowe były dość spore. Tradycyjnie najmocniej uszkodziło pędy Eden Rose i Souvenir du dr Jamain. W tym sezonie dołączyły do nich Kimono, Rozarium Uetersen i Laguna przy pergoli. Kilka krzaczków The Fairy musiałam przyciąć prawie przy ziemi. O dziwo przymroziło też końcówki pędów w różach Bonica i Meidiland. Na szczęście wszystkie róże przeżyły. W najlepszej kondycji są LO, Błękitna rapsodia, Mary Rose, Rose the recht i Reine des Violettes. Coś tam zawsze z nich będzie.
Teraz mogę się bez wyrzutów sumienia cieszyć wiosną i niespiesznie wycinać tulipany, które padły pod naporem ciepła.
Wilgotna wiosna sprzyjała rozrostowi miodunki. Pięć lat czekałam, żeby zaczęła nabierać masy.
Pozazdrościłam dziewczynom, którym wysiała się brunnera. W tym sezonie nie będę się spieszyć z wycinaniem kwiatostanów.
O rdeście nic nie wiem, no poza tym, że pięknie kwitnie u Pszczółki. To mój pierwszy sezon z nim.
W brzeziniaku na "półdziko". Oddałam ten fragment ogrodu naturze.
Teraz mogę się bez wyrzutów sumienia cieszyć wiosną i niespiesznie wycinać tulipany, które padły pod naporem ciepła.
Wilgotna wiosna sprzyjała rozrostowi miodunki. Pięć lat czekałam, żeby zaczęła nabierać masy.
Pozazdrościłam dziewczynom, którym wysiała się brunnera. W tym sezonie nie będę się spieszyć z wycinaniem kwiatostanów.
O rdeście nic nie wiem, no poza tym, że pięknie kwitnie u Pszczółki. To mój pierwszy sezon z nim.
W brzeziniaku na "półdziko". Oddałam ten fragment ogrodu naturze.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-)
19:30, 10 maj 2021
Mniam, Droga Pani, winko już jest (też czerwone z Biedronki)
Przerwa na kawę...
19:29, 10 maj 2021
Padłam!
Nie wstanę...
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:22, 10 maj 2021
Tymi zwykłymi kuklikami nie należy się zbytnio opiekować. One są z tych, co to nie przepadają za tym, aby się nad nimi pochylać. Wsadzałam je u Natalki rok temu. W majowy, upalny dzień. Odrywałam z kępki jak popadnie kawałek z piętką, do ziemi, dwa-trzy razy podlane i rosną. One chyba lubią glinę.
Przypomniało mi się, że u Pszczółki też nie chciały rosnąć. Może mają awersję do zbyt dobrze uprawionej gleby? Dziwny wniosek.
Dla Ciebie mam żywopłot z buka.
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:12, 10 maj 2021
Do czerwca zieleń będzie taka "świeża", subtelna. Potem zaczyna już być zmęczona życiem. Poranki i chwile tuż przed zachodem słońca (złota godzina), to najlepszy czas na robienie zdjęć telefonami lub aparatami bez filtrów. Ale o tym dobrze wiesz.
A Natalkę próbuję uświadomić, że w takim ogrodzie jak jej bardzo ważny jest detal: systematycznie koszony trawnik, kanciki jak brzytwa, brak chwastów. U mnie takie niedoróbki ukryją się w masie. U niej brak systematycznej pielęgnacji zaburzy wygląd. Geometria jest nieubłagana. Ordnung muss sein!
Na dobry wieczór
Od domowniczki do ogrodniczki ;-)
19:05, 10 maj 2021
Ooo Pani jakie widoki
dużo bym dała za takie nogi 
Co dobrego pijesz?
Właśnie wysłałam męża po zimne winko do domu hehe
Miłego relaxiku życzę!!!
To tu- to tam- łopatkę mam !
19:04, 10 maj 2021
Ciemiernikom wycięłam te najbrzydsze liście pod koniec zimy. Do produkcji masy liściowej potrzebny jest azot. Spróbuj podsypać im albo parę ziarenek granulowanego obornika lub zamiennie nawóz z azotem (azofoska, Yara mila). Swoim ciemiernikom podsypuje skorupki jajek i popiół z drzew liściastych.
Brzoza przy ławeczce to Youngii. Wiosną jej młode listki są wyjątkowo urocze.
Z okna jadalni widzę ją i Olę.
A w tle kwitną wiśnie.
Osiedlowy ogródek
19:03, 10 maj 2021
Hmmmm....brak weny....
Chciałabym coś podobnego jak u Agaty z Tajemniczego ogrodu...
Brakuje mi tyłu i zimozielonych...
Chciałabym coś podobnego jak u Agaty z Tajemniczego ogrodu...
Brakuje mi tyłu i zimozielonych...
Ogród w dolinie
18:58, 10 maj 2021
Jesienią mąż zglebogryzarkował kawał terenu
;i przykryliśmy to agrotkaniną w nadziei, że chwasty i trawa zginą.Ostatnio podnosi tą tkaninę
Zajrzałam i proszę
ładnie zielono 
Myślę, że kartony i kompost będą lepsze? A może to przez to, że tam jest tak mokro? A może lepsza byłaby mata szkółkarska
To tu- to tam- łopatkę mam !
18:56, 10 maj 2021
Dzisiaj dla odmiany towarzyszyła mi Ziuta.
Ona wraz z nadejściem cieplejszych dni i nocy noclegi w domu traktuje lekceważąco.
Pory muszą okrzepnąć po wsadzaniu i zauważalnie przytyć. To obsypywanie robi się sukcesywnie, w kilku turach. Najlepiej wykorzystać potrzebę pielenia.
To tu- to tam- łopatkę mam !
18:51, 10 maj 2021
Pewnie zostanie.
Dobrze mi się z niej omiata ogród.
W samym słońcu
18:49, 10 maj 2021
A dużo masz o ciemnych liściach drzew?
U mnie Pissardi,grujecznika i bez czarny Eva.
Biorę pod uwagę,że jeśli uda mi się znaleźć Pissardi szczepione na takiej samej wysokości jak ta co mam to dokupie 2 i dosadze je pod dom.
Pan powiedział,że grujecznikow będzie miał jeszcze duża dostawę
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)
18:34, 10 maj 2021
Amanogawa i dzisiejszy zbior szparagów
ROD-owe problemy
18:33, 10 maj 2021
Kupiłem kocimiętkę.Czy ona będzie prezentowała się jak te w internecie?
[img
W samym słońcu
18:29, 10 maj 2021
Agatorek parę tawuł, ale to nie ta wielkość liścia co mi się podoba
Byłam w ogrodniczym, ceny z roku na rok wyższe
Były Kanzan, ale nie wiem czy tak powinno wyglądać, czy się zagęści- więc nie wzięłam
Gumball-niestety odpuszczę
Był Platan Alephen's globe
Kupiłam jedynie grujecznika już mam dla niego miejsce i to drugie drzewo o ciemnych liściach, teraz chce zielone tylko.
Nie mam drzewa na przeciwległy brzeg tej rabaty ze zdjęcia ( część na górce)- wydaje mi się, że jeśli posadzilabym tam Royal Burgundy to czy za ciemno nie będzie???
Nadal nie mam nic na rabatę przy podjeździe
Nie mam też na rabatę która jest na przeciwko salonu - jeśli nic nie znajdę to posadzę 3 graby fastigiata, choć myślałam o dwóch drzewach tak żeby w przyszłości hamak lub ławeczka mogła pójść między nie
Jeszcze 3 przylaszczki kupiłam
Jutro może do innej szkółki pojadę, tylko gdzie szukać... na Głębocka trochę daleko żeby jechać, więc chyba Kobyłka zostaje
Byłam w ogrodniczym, ceny z roku na rok wyższe
Były Kanzan, ale nie wiem czy tak powinno wyglądać, czy się zagęści- więc nie wzięłam
Gumball-niestety odpuszczę
Był Platan Alephen's globe
Kupiłam jedynie grujecznika
już mam dla niego miejsce i to drugie drzewo o ciemnych liściach, teraz chce zielone tylko. Nie mam drzewa na przeciwległy brzeg tej rabaty ze zdjęcia ( część na górce)- wydaje mi się, że jeśli posadzilabym tam Royal Burgundy to czy za ciemno nie będzie???
Nadal nie mam nic na rabatę przy podjeździe
Nie mam też na rabatę która jest na przeciwko salonu - jeśli nic nie znajdę to posadzę 3 graby fastigiata, choć myślałam o dwóch drzewach tak żeby w przyszłości hamak lub ławeczka mogła pójść między nie
Jeszcze 3 przylaszczki kupiłam
Jutro może do innej szkółki pojadę, tylko gdzie szukać... na Głębocka trochę daleko żeby jechać, więc chyba Kobyłka zostaje
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt
18:27, 10 maj 2021
effka mnie w sumie przekonała, że należy uczcić ten pierwszy dzień lata!
Coś od życia też nam się w tym ogrodzie należy
Tak sobie bimbam nóżkami na huśtawce i patrzę, jaką zaje***stą robotę wykonałam na tej brzozowej.
Cała wypielona, a ja zasłużyłam na winko
A że u nas wiaterek wieje, to ze ściółkowania nici.
Ale to już drobiazg, rzucimy coś mimochodem w tygodniu...
Coś od życia też nam się w tym ogrodzie należy
Tak sobie bimbam nóżkami na huśtawce i patrzę, jaką zaje***stą robotę wykonałam na tej brzozowej.
Cała wypielona, a ja zasłużyłam na winko
A że u nas wiaterek wieje, to ze ściółkowania nici.
Ale to już drobiazg, rzucimy coś mimochodem w tygodniu...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies