Akcja brzozy bardzo udana, ogród dopieszczony, widac duet ogrodowy bardzo zgrany
Pogoda u nas naprawdę rewelacyjna, talk ciepło i na dodatek dziś uprzejmie nam podlało
Och Ewcia mieszasz mi w głowie- w pozytywnym znaczeniu.
Działka jest pusta, więc można szaleć. W skarpach przy płocie są posadzone tuje co 60 cm, ponieważ z każdej strony mam sąsiedztwo, a co za tym idzie to drogi dojazdowe dlatego żywopłot z tui obowiązkowo.
Skarpa przy tarasie marzy mi się w stylu śródziemnomorskim- lawendy, trawy, szałwie, przetacznik pagórkowaty. Ziemię już tam częściowo wymieniłam na piasek wymieszany z obornikiem i torfem.
Moja działka jest słoneczna strona tarasu to południe, przód domu to północ, wiata- zachód.
jeśli chodzi o zagospodarowanie terenu nie chcę działki od tzw. linijki uwielbiam wszelkie fale
Co do bluszczu ja na necie taki znalazłam wpisz w google i zobaczysz ( Bluszcz wyprostowany 'Erecta') on rośnie do 1 m wysokości.
Wrzucam plan działki na żółto zaznaczyłam teren którym chcę się zająć w tym roku
oraz przestrzeń do zagospodarowania kolor zielony
koło studni z jednej strony chciałabym grządkę z ziołami i truskawki, a z 2 strony grządka z nowalijkami, myślę aby w to wkomponować jakieś drzewo może brzozy?? [ uwielbiam te drzewa], albo zasłonić grządki bukszpanem [mały żywopłocik] pomyślę.
Ewcia, a co myślisz żeby zamiast migdałka dać magnolię?
a przy brzozie trawy?
Kurczę na tej ścianie nie mogą być za wysokie drzewa, bo jest tam linia wysokiego napięcia
tam ładnie by wyglądały drzewa o kulistych koronach niższe niż brzozy. Ja w rogu proponowałabym coś o jasnej zieleni albo żółto-zielonego. Klon polny 'Postelense'? potem może klon red sunset albo coś co cały sezon ma czerwone liście. 'Śliwa 'Nigra'? Buka może spróbować posadzić na skraju przed brzozami?
Nie bój się dużych roślin, masz duży ogród - obejrzałam plan z początku wątku: od wykuszu 20 metrów ?- w takim ogrodzie drzewka 2-3 metry na obrzeżach są za małe. Drezwo, które za 10 czy 20 lat osiągnie 10 metrów naprawdę nie jest zbyt wysokie do Twojego ogrodu. I trzeba się pogodzić z tym, ze rośliny rosną i z czasem ogród się zmienia w bardziej dojrzały a obszar krzaczkowo-bylinowy przemieszcza się bardziej do środka. W ogrodzie nie da się ustawić roślinek i utrzymać ich w identycznym rozmiarze przez lata, jeżeli nie jest to ogród strzyżony.
Rabata, która ma 5 m szerokości jest za szeroka, żeby zastosować tam wyłącznie krzewy wysokości hortensji - potrzebujesz wyższych, masywniejszych roślin bliżej płotu, a takich wielkości hortensji i mniejszych na pasie od strony trawnika o szerokości powiedzmy 2 - 2,5 m.
Pod brzozami dają sobie czasem radę bergenie albo konwalie.
Podasz mi na priv jakiegoś maila? chciałam Ci cos pokazać, ale zdjęcia nie mogę zamieścić tutaj.
Iza ja mam glebę gliniastą, hortensje dały radę niepodlewane, nawet jedna na słońcu rośnie i chyba najładniej kwitła..
z trawami to nie wiem, jeśli będzie ich dużo to rzeczywiście sporo czasu zajmie Ci ich przycinanie.
a i jeszcze te brzozy, mam jedną szczepioną na pniu, nazwy nie było ale na moje oko jest to BRZOZA BRODAWKOWATA - BETULA PENDULA odm. 'Youngii' i jest bezobsługowa, tworzy ładny parasol, nie wymaga cięcia, chyba że pędy dotykają ziemi,co u mnie się nie zdarza, mam ją kilka lat(chyba 3) i jestem zadowolona
Witaj. Rozumiem, że to jest Twoja działka. Którą część chcesz zagospodarować?
Dobra rada (mam nadzieję, że nie starej ciotki, a życzliwej koleżanki ogrodniczki): myśl o ogrodzie jako całości i projektuj go w całości. Realizacja może przebiegać fragmentami.
Dobrze by było gdzybyś wstawiła rzut działki od góry z usytuowaniem domu i zaznaczeniem skarp. Wtedy łatwiej postronnym osobnikom zorientować się w całości i łatwiej podpowiadać.
A teraz o Twojej propozycji. Ogród pieknie skomponowany nie powstaje z grup drzew i krzewów oderwanych od siebie połączonych rabatami kwietnymi.
To powinna być spójna całość. Pierwsze pytanie, na które powinnaś sobie odpowiedzieć to nie jakie rośliny mi się podobają (to widać w doborze gatunków, ale wybacz nie ma bukszpanów wyprostowanych, ani bluszczy wyprostowanych) ale jaki nastrój (efekt) chcesz osiągnąć? Podobają Ci się linie faliste czy proste, lubisz kontraty czy harmonię? Jakie elemnty stałe konieczne są w Twoim ogrodzie?
I kompozycja - zanim klon uzyska taką wysokość pęcherznica skutecznie go zagłuszy bo to szybkorosnący krzew; tawuła szara ładna jest w okresie kwitnienia ,a potem rzecz gustu; parzysta liczba bukszpanów a ogólnie roślin dobrze się sprawdza w nowoczesnych nasadzeniach liniowych, ale w kompozycjach swobodnych lepiej wygląda nieparzysta .
II. Podobnie migdałek - efektowny w okresie kwitnienia, często choruje, raczej do mniej eksponowanego fragmentu ogrodu,
III Różaneczniki i brzozy to niezbyt dobre sąsziedztwo; różaneczniki lubią wilgotne podłoże, a brzozy wysuszają glebę.
Mam nadzieję, że nie zmiażdzyłam Twojego entuzjazmu do planowania ogrodu. Ale lepszy szoko na początku niż zakupy bez planu.
Czy po pierwsze wyznaczamy teraz rabaty. Nastrój, co i gdzie, co zasłonić, lnie rabat, planowanie roślin.
Czekamy na rzut terenu.
jestem świeżym adeptem ogrodnictwa, marzy mi się fajny trawnik.
Obecnie mój trawnik ma rok czasu, założony wosną 2014 r i chiałbym przygotować go do lata, czytałem artykuł na stronie ogrodowiska ale chciałbym dopytać o kilka spraw a dokąłdnie kolejność działań, mój plan jest taki i planuję go na najbliższy weekend
1) koszę trawnik (piatek)jak zdąże przycinanie szpadelkiem krawędzi i usunięcie gdzie niegdzie trawy z kostki.
2) wygrabiam (sobota)czy wystarczy tylko takimi szerokimi grabiami do liści czy najpierw normalnymi a potem wyczesywanie tymi do liści?
3) napowietrzam, mam takie smieszne łapcie z kolcami, niestety teraz nie mgoę pozwolić sobie na nic lepszegp (sobota i przesypuję lekko piaskiem)
4) nawożę (sobota) ile i jaki nalepiej nawóz zastosować na powierzchnię około 350-400 m trawnika - podłoże piasek na który nawieziono około 10-15 cm czarnoziemu z domieszką glinki, dookoła sosny brzozy i akacje)
5) podlewam (sobota)
6) rozsiewam/dosiewam trawę na całej powierzchni trawnika, mam plan kupić z 5 kg trawy i rozsiać po całości trawnika (sobota lub niedziela)
7) przesypuję czarnoziemem lub torfem odkwaszonym, żeby nasiona które przykleiły się do ździebeł opadły na ziemię (sobota lub niedziela)
8) podlewam obficie
Z góry dziekuję za podpowiedzi.
Adam
Przy okazji ma ktos pomysł na jakiś prymitywny system podlewania oparty o wąż ogrodowy 3/4 i zbiornik hydroforowy 80l. pompa w studni dość solidna obsługiwała przed erą wodociągu mo dom 3 osoby i zbiornik 320 l.
Planowałem 4 zraszacze bijakowe ale w sklepie mówią że cisnienei bedzie słabe.
Ps. Chciałem załadować z jedno zdjecie trawnika ale przeglądarka się "burzy", może uda się wieczorem z domu.
Aniu dziękuję Ci za rady i sugestie,
o wadach brzóz zwyczajnych już wiem ,ale te pięć,które są zostaną .....
W narożniku skłaniam się ku klonowi ,ale jeden czy więcej..????
Jejku te moje pytania są pewnie mega głupie ale trudno...no po prostu tego nie wiem.......
Hortensje by mi się tam marzyły tylko skoro to południowa wystawa to chyba się spalą.....? zanim drzewo urośnie i da im cień???
Brzozy jak wiemy to straszne pijaki ale nie wiem czy to brak wody...Te na drugiej fotce wyglądają na takie mdłe a cis całej wody nie zabiera. Aga a jakiś nawóz do nich stosujesz?
Crimsona fajnie się przycina .. ja swojego pilnuję w rozmiarach.. i rośnie jako takie jajo... nazywam go drzewo potfffór Bo ma tak gęsto liście, że jak się do środka zagląda, to ma się wrażenie, że zaraz z niego jakieś zło wyskoczy i Cię zje
Brzoza (szczególnie ta zwyczajna, brodawkowata) uwierz mi urośnie szybciej i wyżej niż klon. Wada brzóz zwyczajnych to nie tylko śmiecą ale i niemiłosiernie się rozsiewają. Ty potrzebujesz ogrodu samoobsługowego.
Ciąg brzózek też fajnie wygląda, ale pasowałoby jakieś szlachetniejsze brzozy.. fajnie wyglądają z poduchami bukszpanowymi..ale kto to będzie przycinał???
No właśnie - ogon za żółty. Ale problem w tym, że u mnie nawet "Ice Dance" blednie i żółknie - za dużo słońca. Muszę naprawdę z rozwagą dobrać trawkę, bo potem nie będzie łatwo przesadzić 60 szt. (tyle tam jeszcze brakuje...).
Jak nic nie wymyślę, to dosadzę seslerii jesiennej - będzie minimalistycznie Czy wiesz, że ona ma już z 10cm wysokości? Uwielbiam ją!
Ziemi u mnie nie ma. Bury piach na głębokości 20 cm a dalej już żółty.
Pod każdą roślinkę kopany głęboki dół i ziemia z kompostem i obornikiem nawieziona.
Taras robiliśmy w ubiegłym roku, zimę przetrwał bez szwanku. Jest z drewna modrzewiowego. Myślę, że malowanie obowiązkowe co roku.
Jak słyszę o samosiejkach sosny i brzozy to gleba pewnie lekka i kwaśna? U mnie podobnie A taras masz rasowy. My się przymierzamy w tym roku zrobić z naszym porządek. A jakie to drewno? I czy teraz pozwalasz mu nabierać patyny czy malujecie co roku? Bo ja ciągle nie podjęłam decyzji. Lubię jak się drewno starzeje, ale nie każde robi to "z gracją"
U mnie pod sosnami póki co nic nie ma ale jak tam czasem do różaneczników zaglądam to aż się dziwię że cokolwiek tam rośnie Przymierzę się kiedyś i do zakątka pod sosnami ale to na pewno nie w tym roku- inne priorytety
Znalazłam... na samym dole strony https://www.ogrodowisko.pl/watek/2564-ogrod-niby-nowoczesny-ale?page=846
Jarząbów jako tako nie lubię za bardzo, ale ten mi wybitnie się podoba. I jarzębinki pasują do brzózek. Sorbus AUTUMN SPIRE Flanrock, po lewej brzozy a po prawej w kącie jarzębinki. Tylko czy kolor Ci spasuje???
Iza. mam pranie mózgu w robocie i trudno mi się skupić nad czymś innym.. myślę cały czas o twojej rabacie..
Padło dobre pytanie.. jakie masz brzozy??
Brzozy urosną wielkie... drobnych liści do sprzątania moc. Pod brzozami nic nie chce rosnąć, bo brzoza wypije wodę. Posadziłam trawki pod brzozą i niestety nie dają rady.
Masz już tło z tujek które urosną i odsłonią od drogi... ja bym poszła już w coś niższego. Mogą być drzewka ale takie mniej obsługowe i mniej dorodne..
Do brzóz pasuje naturalne coś... bo np. regularna kulka będzie się gryzła. Jak południowa strona to może posądź świerk Białobok lub Maingold, piękne przyrosty, rośnie wolno i daj do tego hortensje, magnolie. Takie mieszane, kolorowe, naturalne akcenty na tle zielonej ściany z tujek.
Pomysł Ewy z dereniami też fajny.
W samym narożniku po prawej możesz dać jakieś drzewo .. ja kocham klony.. Red Sunset wielki nie rośnie, a jesienią ma swoje pięć minut.
Fajne jarzębinki widziałam u Magdy.. lecę szukać jak się nazywały... i dam ci znać.