kasiek napisał(a)

Ale urocza ta ceglana ściana z kratką

No nie mów! zwykła zaprawa trochę jej odbiera kolorytu za to rojniczki na kracie mi się w tym roku podobają.

Kiku a w tle cudowne amanogawy...

Mirka napisał(a)

Sesleria

to jest ta sesleria z nasion? hmm niby podobna do skalnej z liści, ale te kwiaty zupełnie inne. Skalna ma zielone. Na tyle co mam seslerii nigdy mi się nie wysiały, podejrzewam że to jakiś mieszaniec się stworzył

skalna wygląda tak

Donice wodne stoja jeszcze puste. Tz te trzy nowe, bo jedna, ta starsza juz jest napelniona swieza woda. Cieszy mnie to, ze ptaki z nich korzystaja



Na prawo

Na lewo

Rozne liscie piwonii...Zachwycam sie nimi bez ustanku i na amen



I rozne odmiany...

Agatorek napisał(a)

Pomocnica

Te oczka niewinne...

Roocika napisał(a)

Ula, dziękuję za fotki.

Jaka głęboka jest ta rabata? i z boku masz jakieś drzewko? Jakie?

Ciemierniki będę musiała wprowadzić na przyszły sezon.

U mnie w tym roku jest okropnie pusto na razie, wszystko stoi jak zaklęte, liście jeszcze na drzewach i krzewach nie ruszyły dobrze.

Specjalnie dla Ciebie zmierzyłam od tui 1m, a w sumie od ogrodzenia 1,5m. Z lewej szczepiony grujecznik.

Ciemierniki lubią jak jest mokro więc u mnie tam będą miały warunki, ale posadziłam z boku hortensji a nie pod nimi bo tam mam wszystko upchane

Jeszcze mam jedno najwęższe miejsce dla hortensji- od tui 0,5m a w sumie w 1m z tujami. To takie przewężenie na rabacie. Jak hortensje dostają świeży kompost to nic im nie przeszkadza.

Oli,


sprowadzilam do towarzystwa, kolezanke EveresteWiem wiem...Mialo juz nie byc nowych drzew...Beda. A co, kto mi zabroni

Hosty takie byly


I takie sa

I taki balagan fotkowy

Z tej odmiany jestem zadowolona, paki tak cudnie wychodzily z lisci, takie zgrabne szpikulce wdziecznie prostowaly glowki...I kolor cudny, taki biskupi roz...

Wiaan napisał(a)

Odwiedziłam szkółki u siebie i nic nie kupiłam, to mi się nie zdarzało ale znalazłam śliwowiśnie Pissardi wysokie w bardzo dobrej cenie, nawet je zarezerwowałam tylko im dalej w las tym bardziej się zastanawiam czy 3 szt. w szpalerze na mojej małej działce, czy nie zrobi się ciemno. Jak małe to ok, ale w przyszłości. Nie mam za to pomysłu na inne drzewa w tym miejscu. Tak dużo mi się podoba dla przypomnienia jak to miałoby wyglądać:

Te wiśnie nie są jakieś mocno zacieniające.

Wejdź na temat Malgol, ona ma śliczne wiśnie przy ogrodzeniu w szpalerze i wyglada to BOSKO.

Właśnie o Tobie myślałam Marlenko mam zdjęcia tej " porzeczki"

Kolorowe balagany Jak zwykle przy zakupie cebulowych, wiekszosc zamowienia to pomylka...I tak, jak nie dziwia pomylki, gdy chodzi o zakup w jakiejs sieciowce, tak irrytuja pomylki z zakupu u niby dobrego ogrodnika. I w tym roku bede reklamowac; wydalam naprawde spore pieniadze jak na zakup cebulowych i zamiast pieknych odmian, dostalam zwykle, pospolite tulipany. Takie, ktore np w Netto kupie za grosze.
Tak szczerze, zastanawiam sie, czy te pomylki sa przypadkowe, czy ktos myli gatunki specjalnie...Przykladowo podam tylko jedna odmiane...Dwa lata temu, zakupilam odmiane White Triumphator... Zakwitly cudownie, dla mnie, to jedne z piekniejszych, bialych tulipanow...Jesienia 2020, dokupilam kilkanascie paczek tejze odmiany, z nadzieja na cudowne, wiosenne widoki...Jedno opakowanie, kosztowalo 5.90€. W miejscu gdzie je posadzilam, zakwitlo calkiem cos innego...Nie dosc ze calkiem inny ksztalt, to jeszcze, na dodatek...Zolte Pozostale sa biale, ale napewno nie jest to odmiana Triumphator. I to mnie zlosci i tym razem, nie podaruje tego.
Ufff
Lecimy z tym i z tamtym

sarenka napisał(a)

W Lidlu taka oferta.
Ja bym chciała klona palmowego ale z zielonymi liśćmi

Jaki słodziak!

Dostałam kiedyś od znajomego mnóstwo małych cebulek. Wyrosły z nich szafirki, śnieżniki i jeszcze taki oryginalny kwiat. Od kilku lat zastanawiam, się co to za roślina. Może ktoś podpowie.

I na koniec takie tamy
Po opadach deszczu trawce zdecydowanie lepiej.









Nabrzmiały!



Widok na ogród z wejściowej ścieżki.

Kwitną stare odmiany tulipanów i narcyzów. Są bardziej długowieczne niż te nowe wynalazki.







Lawenda w tej gęstwinie wymarła. Jej miejsce samodzielnie wybrała jarzmianka. Może być.


Brunnery chciałabym rozmnożyć. Samosiewu u mnie nie robią. Szkoda.