Tak, tak profilaktycznie
Na molini masz mszyce?? Oj czyli trawy też nie są bezpieczne.
Edytko a nie możesz zaplanować sobie np.w sobotę co dwa tyg.rozdawanie gnojowki po ogrodzie ?
Ją mam podobnie ale w miejscach niewidocznych mam kilka butelek po cc w spodzie mała dziurka. Nie dokrecam na Maksa korka tylko kapie itak zostawiam podroslina np na noc albo jak Idę do pracy . Prymitywny system kropelkową ale nie stoje z wężem a krople nawilżaja bryłe i nie lecana boki.
Ale HT stosujesz na razie profilaktycznie?
Ja dwa razy popryskałam na mszyce na moliniach ale nie podziałało - ponoć silniejszy roztwór potrzebny.
Ja to wszystko wiem, że podlewanie wodą i gnojówkami i systematyczność są receptą na sukces w ogrodzie, tylko, że u mnie wieczory polegałyby na łażeniu z konewką, dlatego nie idzie przy większym ogrodzie tego ogarnąć.
Edytor , dziękuję.
Szarości cieszą mnie ogromnie
Gnojowki polecam,gdybym sama nie przetestowania to nie wiedzialabym jakie cuda czynią.i mimo, że trzeba się trochę nachodzi to myślę, że warto.
Do gnojowek nic nie dodaje, mam chyba uszkodzony zmysł zapachu bo dla mnie też zapach nie jest jakoś szczególnie odrazajacy
poczytałam, no podobnie to sobie wymyśliłam. tylko nie wpadłabym na to zeby tym oprysk robić
gnojówką z pokrzyw tez się robi oprysk na róze w takiej samej proporcji jak do podlewania a w mniejszej profilaktycznie
no i jak to jest, u Ciebie więcej cienia a Zambla już kwitnie, a u mnie jedna ma przebijający się przez pąki kolor, pozostałe 5 jeszcze nie.
Jak sobie radzisz z tym kolorem, bo wiem, że ciężko kolory trawisz ?
ten żywopłocik bukszpanowy też mi przez głowę przeszedł.
Ja to bym zostawiła tam tylko buksy tylko na środek bym je dała, a na całości coś zadarniającego typu trzmielina albo runianka i wtedy przy krawędzi chodnika żywopłocik bukszpanowy.
Kasiu ślicznie masz, zdjęcia z czosnkami przesliczne, kolekcja donic bardzo klimatyczna.
Też lubię orliki.
Nie masz problemów z uwiądem powojników? Ostatnio chciałam kupić Marię Skłodowską, ale wdałam się w dyskusję ze sprzedawcą i zrezygnowałam.
Ten Midori prześliczny jest.